Ja kobitki ide robić generalne porzadki jak mi snoopy cos napisze to odrazu wam przekaze bo tel mam ciagle przy sobie a komputerka nie wyłączam żebyście były na bierząco... Niech mi któraś numer prześle może bo mnie pod wieczór nie bedzie a jak będe miała numer to napisze tej która mi poda i bedziecie na bierząco...;-)
reklama
polna_N
Mama Ali ... 2007
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2008
- Postów
- 5 205
baska201 nom kazaly mi polozne pic wode,wiesz ja od godziny 9 rano na porodowce siedziala do nastepnego dnia bez jedzenia grunt ze chodziaz wode mi pozwolili pic :-) dopiero jak juz rodzilam nie kazali mi pic !! a kropelki mam takie ale ciezko jest Jej zakropic do noska ,jak tylko widzi butelke ucieka
polna_N
Mama Ali ... 2007
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2008
- Postów
- 5 205
To w jakim Ona szpitalu rodzi ze sie placi za porody rodzinne ? P bez zadnego ..ale.. pozwolono byc przy porodzie !! a w tym dniu byly jeszcze 2 inne porody rodzinne-chodziaz i tak jest sie rodzi na ogolnej porodowce !!
baska201 teraz jak tak mysle ze przez caly dzien nic nie jadlam to byl KOSZMAR ale wtedy to wogole mi sie nie chcialo jesc-myslalam ze i tak raz,dwa i urodze a urodzilam dopiero wieczorem wiesz ja tam nie wiem czy innym pozwalali pic wode,ja mam klopoty sercowe to moze dlatego zebym nie zemdlala-sama nie wiem
baska201 teraz jak tak mysle ze przez caly dzien nic nie jadlam to byl KOSZMAR ale wtedy to wogole mi sie nie chcialo jesc-myslalam ze i tak raz,dwa i urodze a urodzilam dopiero wieczorem wiesz ja tam nie wiem czy innym pozwalali pic wode,ja mam klopoty sercowe to moze dlatego zebym nie zemdlala-sama nie wiem
A
ania_zywa
Gość
Dzień doberek!!
Snoopy rodzi, mam nadzieję że dzidzia dostanie 10 punktów i że będzie dziewczynką. Piszcie na bieżaco co u niej, ale się cieszę;-). Dobrze, ze zdążyła dać swój numer telefonu;-).
Ja siedzę w pracy dziś do 16. Tatuś Hani wrócił do Polski, ale póki co nie raczy się do nas odezwać. A dziś rano widziałam dziadka w sklepie i dał Hani czekoladę;-), miłe:-).
Ja na rodziłam na ogólnej porodówce, ale z Hani tatą, jedyny wkład finansowy to było kupno fartucha dla niego. Dopiero za salę rodzinną trzeba było płacić 300zł za 3 doby. Pić piłam, ale nie pozwalali mi, ukratkiem pare łyczków;-). Ja w porównaniu do Snoopy baaaaardzo szybko urodziłam. Jak wparowałam do szpitala o 20:00, o 22 weszłam na porodówkę a o 01:30 w nocy Hania już była ze mną. Każdemu życzę takiego porodu jak ja miałam:-).
Miłego dnia życzę. Zepsuł mi ktoś humor na początku dnia jak zobaczyłam posta na wątku obok, ale jak czytam że Snoopy rodzi od razu weselej;-).
Snoopy rodzi, mam nadzieję że dzidzia dostanie 10 punktów i że będzie dziewczynką. Piszcie na bieżaco co u niej, ale się cieszę;-). Dobrze, ze zdążyła dać swój numer telefonu;-).
Ja siedzę w pracy dziś do 16. Tatuś Hani wrócił do Polski, ale póki co nie raczy się do nas odezwać. A dziś rano widziałam dziadka w sklepie i dał Hani czekoladę;-), miłe:-).
Ja na rodziłam na ogólnej porodówce, ale z Hani tatą, jedyny wkład finansowy to było kupno fartucha dla niego. Dopiero za salę rodzinną trzeba było płacić 300zł za 3 doby. Pić piłam, ale nie pozwalali mi, ukratkiem pare łyczków;-). Ja w porównaniu do Snoopy baaaaardzo szybko urodziłam. Jak wparowałam do szpitala o 20:00, o 22 weszłam na porodówkę a o 01:30 w nocy Hania już była ze mną. Każdemu życzę takiego porodu jak ja miałam:-).
Miłego dnia życzę. Zepsuł mi ktoś humor na początku dnia jak zobaczyłam posta na wątku obok, ale jak czytam że Snoopy rodzi od razu weselej;-).
A
ania_zywa
Gość
Kasiu, ciekawe czy ona w ogóle ma dzieci. Ech nie przejmujmy się, zawsze na forum ktoś się znajdzie, kto prowokuje. Nie zwracajmy uwagi:-).
Co u Ciebie? Jak się zaczął dzień? Ja wczoraj miałam wolne i spędziłam cały dzień z Hanią na dworzu, z 2 tylko przerwami, na obiad i na Hani spanie;-). Do domu wróciłyśmy przed 20:00. Wczoraj miałam naprawdę udany dzień;-). Ciekawe jak będzie dziś...
Co u Ciebie? Jak się zaczął dzień? Ja wczoraj miałam wolne i spędziłam cały dzień z Hanią na dworzu, z 2 tylko przerwami, na obiad i na Hani spanie;-). Do domu wróciłyśmy przed 20:00. Wczoraj miałam naprawdę udany dzień;-). Ciekawe jak będzie dziś...
reklama
Pierwsze przebudzenie było straszne- głośna muzyka w mieszkaniu obok i w mieszkaniu nademną (o 7godz) ale udało mi sie jeszcze przysnąć naszczęście, potem poprawa humorku, bo dostałam esa od snoopy no ale niestety wtedy nie bardzo sie czuła, a już wogole uradowana byłam jak mi facet z przesyłek zadzwonił i powiedział że paczke dla mnie ma... A w paczce pościel dla mojego kochanego maleństwa ))) Aż z ogromną energia wstałam i sprzątam (chociaż mam do tego dwie lewe rece) bez żadnego problemu, aż mi sie chce )) A jak samopoczucie? zaszokowały cie wiesci o Snoopy co? Ja wczoraj cały dzień nie byłam na necie i dopiero wieczorwm weszłam a jak zobaczyłam to od razu do niej napisałam... Normalnie w szoku byłam...:-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 334 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 142 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 255 tys
Podziel się: