reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Ja kobitki ide robić generalne porzadki :) jak mi snoopy cos napisze to odrazu wam przekaze bo tel mam ciagle przy sobie a komputerka nie wyłączam żebyście były na bierząco... Niech mi któraś numer prześle może bo mnie pod wieczór nie bedzie a jak będe miała numer to napisze tej która mi poda i bedziecie na bierząco...;-)
 
reklama
baska201 nom kazaly mi polozne pic wode,wiesz ja od godziny 9 rano na porodowce siedziala do nastepnego dnia bez jedzenia grunt ze chodziaz wode mi pozwolili pic :-) dopiero jak juz rodzilam nie kazali mi pic !! a kropelki mam takie ale ciezko jest Jej zakropic do noska ,jak tylko widzi butelke ucieka :rofl2:
 
J. jest w pracy, napisała że nie stać ich na rodzinny... Dostala ten d cos tam ;-) No i fajnie sie czuje ;-) i że może wieczorkiem maleńka wyjdzie teraz bedzie maiła ktg po raz setny
 
To w jakim Ona szpitalu rodzi ze sie placi za porody rodzinne ? :wściekła/y: P bez zadnego ..ale.. pozwolono byc przy porodzie !! a w tym dniu byly jeszcze 2 inne porody rodzinne-chodziaz i tak jest sie rodzi na ogolnej porodowce !!

baska201 teraz jak tak mysle ze przez caly dzien nic nie jadlam to byl KOSZMAR ale wtedy to wogole mi sie nie chcialo jesc-myslalam ze i tak raz,dwa i urodze a urodzilam dopiero wieczorem :laugh2: wiesz ja tam nie wiem czy innym pozwalali pic wode,ja mam klopoty sercowe to moze dlatego zebym nie zemdlala-sama nie wiem :rofl2:
 
Dzień doberek!!
Snoopy rodzi:szok::szok:, mam nadzieję że dzidzia dostanie 10 punktów i że będzie dziewczynką:-p:-D. Piszcie na bieżaco co u niej, ale się cieszę;-). Dobrze, ze zdążyła dać swój numer telefonu;-).
Ja siedzę w pracy dziś do 16. Tatuś Hani wrócił do Polski, ale póki co nie raczy się do nas odezwać:baffled:. A dziś rano widziałam dziadka w sklepie i dał Hani czekoladę;-), miłe:tak::-).
Ja na rodziłam na ogólnej porodówce, ale z Hani tatą, jedyny wkład finansowy to było kupno fartucha dla niego:-D. Dopiero za salę rodzinną trzeba było płacić 300zł za 3 doby. Pić piłam, ale nie pozwalali mi, ukratkiem pare łyczków;-):-D. Ja w porównaniu do Snoopy baaaaardzo szybko urodziłam. Jak wparowałam do szpitala o 20:00, o 22 weszłam na porodówkę a o 01:30 w nocy Hania już była ze mną:tak::tak::tak:. Każdemu życzę takiego porodu jak ja miałam:-).
Miłego dnia życzę. Zepsuł mi ktoś humor na początku dnia jak zobaczyłam posta na wątku obok:wściekła/y:, ale jak czytam że Snoopy rodzi od razu weselej;-).
 
Kasiu, ciekawe czy ona w ogóle ma dzieci:wściekła/y:. Ech nie przejmujmy się, zawsze na forum ktoś się znajdzie, kto prowokuje. Nie zwracajmy uwagi:-).
Co u Ciebie? Jak się zaczął dzień? Ja wczoraj miałam wolne i spędziłam cały dzień z Hanią na dworzu, z 2 tylko przerwami, na obiad i na Hani spanie;-). Do domu wróciłyśmy przed 20:00:szok:. Wczoraj miałam naprawdę udany dzień;-). Ciekawe jak będzie dziś...
 
reklama
Pierwsze przebudzenie było straszne- głośna muzyka w mieszkaniu obok i w mieszkaniu nademną (o 7godz) ale udało mi sie jeszcze przysnąć naszczęście, potem poprawa humorku, bo dostałam esa od snoopy no ale niestety wtedy nie bardzo sie czuła, a już wogole uradowana byłam jak mi facet z przesyłek zadzwonił i powiedział że paczke dla mnie ma... A w paczce pościel dla mojego kochanego maleństwa :)))) Aż z ogromną energia wstałam i sprzątam (chociaż mam do tego dwie lewe rece) bez żadnego problemu, aż mi sie chce :))) A jak samopoczucie? zaszokowały cie wiesci o Snoopy co? Ja wczoraj cały dzień nie byłam na necie i dopiero wieczorwm weszłam a jak zobaczyłam to od razu do niej napisałam... Normalnie w szoku byłam...:-)
 
Do góry