reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

MIGOCIA moje zdanie jest takie. Musisz być w ciąży :-) jeśli nie to musisz miec jakieś inne problemy że zdrowiem.
ile masz w ogóle lat? Sory że pytam ale ktoś w twoim położeniu miałby za sobą już kilka testów i wizytę u gina
 
reklama
madzia18 dobrze to jest twoje zdanie :) ale nie wiem czy przeczytalas ale napisalam ze robilam test i wyszedl negatywny no stwerdzilam ze nie jestem i to byl blad ;)moze glupota jest to ze zwlekam z ginekologiem ale do ginekologa jedynie pojde prywatnie bo jakbym poszla normalnie to nawet by mnie porzadnie nie zdbadali ani nic a jak narazie nie mam pieniedzy ani nikt nie ma pozyczyc ...

artystka92 no wiem ze bardzo dobrze :) tylko dzis mi sie strasznie chce palic ale nie wezme papierocha do rak:)


ewi44 lat mam 17 a reszte napisalam madzia18 :)
 
Ostatnia edycja:
Migocia Nie nabijaj postowi.. jak chcesz cos do pisać to używaj edycjji. Co prawda ja ci nie powiem czy jestes w ciazy czy nie wróżka nie jestem ale wiem jak to było u mnie okres spóxnial mi sie jakieś 2 tyg miałam potworne bóle jajników takie że np gdy gdzies szłam to musiałam natychmiast usiąść a testy były negatywne, wybrałam sie do ginekologa i on potwierdził ciąże, z moczu prawie do 5 miesiąc wychodziło ze nie jestem w ciąży wiec z testami róznie bywa. Jedynie wizyta u ginekologa wyjaśni sprawe
 
umi2 dobrze:)tak wiem ze nie jestes wrozka ani zadna inna dziewczyna:) dobra dzieki nie bede dluzej zwlekac z ginekologiem od mamy wezme kase albo szefowej i lece do ginekologa :)
 
migocia Tak trzymaj do gina ja najszybciej marsz, jesli to nie ciąża to może jakis stan zapalny, jajniki czy cos i trzeba bedzie leczyć:-) powodzenia
 
MIGOcia Czy ktoś wie o Twoich podejrzeniach? Mówiłas chłopakowi?
A skąd wiesz że ginekolog nie zbada Cię dokładnie? Powiem Ci tak. Każdy ginekolog jest w stanie stwierdzić ciążę jeśli nie podczas badania to w trakcie usg na pewno. Idź na ubezpieczenie, bo nawet jeśli to nie ciążą to co innego, i lepiej jak najszybciej to skonsultować, nawet z niedokładnym lekarzem a tymczasem szukać innego, lepszego.

u mnie święta to jedna wielka klapa :-( Justynka mi się rozchorowała, choć tragicznie nie jest ale wiadomo, strach żeby gorzej nie było. Mnie i S też coś łapie. :-(

ARTYSTKA Szkoda że Twój tata w szpitalu wylądował. A może to ta grypa żołądkowa? Albo poprostu czymś się przytruł.
A matki tak mają że lubią "chwalić" się problemami swych dzieci. Wtedy same zyskują coś w rodzaju współczucia mam nadzieję że wytłumaczysz to z nią i wszystko wróci do normy. :-)"
 
Migocia nawet jeśli idziesz państwowo czy prywatnie, to bez różnicy, w końcu skończył jakimś cudem szkołe, i jest w stanie ciąże potwierdzić, przecież jest usg. Więc państwowo możesz spokojnie iść i wykryje czy to ciąża, a prywatnie moze Cie zrobić w "jajo" delikatnie mówiąc..
Kolezanka tez miala takie wątpliwości, poszla prywatnie, lekarz powiedzial ze jest w ciązy i ze jest młoda i żeby nastepnego dnia przyniosla 600 zł za tabletki ktore usuną ciąże. Ona pojechala do cioci na szpital, która jej pobrala krew. Pozniej okazalo sie ze wcale nie byla w ciązy.
Więc różnie to bywa...
A ja tam chodze państwowo i jestem zadowolona bo prywatnie moja mama chodziła i dwie ciąże poroniła w 3 miesiącu, a 3 ciąża to już był 6 miesiąc a ginekolog powiedzial jej ze ma mało wód płodowych, i dawal jej kroplówki w szpitalu na odejscie wód... Później pojechala mama do Warszawy na banacha i w badaniach wyszło że lekarz celowo źle leczył... Mama miała mieć następnego dnia dopąpywane wody płodowe o godzinie 11 a o 9 rano chcieli badania zrobić... Okazało sie że od jakiejś godziny dziecko nie żyje...
(oczywiście sprawy w sądzie nie było, rodzice już na to sił nie mieli, poza tym to i tak by dziecku życia nie zwróciło)
I takich histori wieeele jest... Nie chce Cie straszyc ani nic, ale ja do prywatnych nie mam zaufania, bo w mojej rodzinie i u znajomych cuuuda sie działy jak prywatnie chodziła któraś do ginekologa. Chociaż wiadomo jak jest zaufany dobry i z powołania to czemu nie ;)))

EWI dzisiaj mama mnie traktuje jak powietrze ;/ Wogóle sie do mnie nie odzywa i mnie ignoruje ;/ ja do niej zagaduje a ona albo nie odpowiada albo krzywo się patrzy i mówi aha ,yhy
Już mnie wkurzają jej zmiany humoru, gorsze ma ode mnie
 
ARTYSTKA92 no wiem ze sa rozne przypadki u gienkologow ale do tej ginekolog co ja chcem isc to tylko prywatnie poniewaz wszystko mi powie co i jak a jak pojde normalnie to wszystkiego mi nie powie :) a to jest najlepsza ginekolog w mojej mijscowosci wiec sama rozumiesz :)
 
No jeśli masz sprawdzonego ginekologa to pewnie że prywatnie lepiej ;)
Ja mam pecha w mojej miejscowości jest jeden świetny prywatny ginekolog, ale przyjmuje też tylko prywatnie, nie dość że przystojny młody :D i ma na nazwisko Słodki ;) hehehe to jest tak miły i można z nim pożartować ;) Ale niestetuy fortune bym musiala mieć zeby chodzić do niego. W szpitalu mnie badał i później usg 3d mi robił ;) Super lekarz ;] Taki naprawde dokładny i nawet na najgłupsze pytania potrafi odpowiedzieć ;)
 
reklama
Ewi To widze ze tak jak u mnie my w wigilie na pogotowiu byliśmy bo młody miał 39,7 stopni myślałam ze to grypa ale jak go przebadali to pediatra stwierdziła ze wszystko czyściutkie i powodem takiej gorączki może być ząbek.... i faktycznie górna 2 nie moze sie przebic ale od wigili mały to masakra wyje jak opetany trze rekami po dziąsłach szok normalnie...
artystka92 Są rózne przypadki ale powiem ci ze ja tez chodziłam prywatnie i sie przejechałam bo co miesiąc 100 zł za wizytę a na początku 2 razy w miesiącu po tyle bo miałam ciążę zagrożoną, długo było ok ale mój ekarz pomylił sie najpierw w wyznaczeniu daty porodu bo na jego oko dziecko było małe jak na dany tydzien wiec z 17 zrobił sie 26 kwietnia po terminie byłam na kontroli a że nic sie nie działo to learz kazał mi sie zgłosic 15 maja!! ale ja 5 maja poszłam do szpitala na ktg bo mi to spokoju nie dawało, tam mnie zostawili na noc bo przeterminowana grubo byłam, a nastepnego dnia rano odkleiło mi sie lozyso.... No a lekarza widziałam tylko na obchodzie jak ledwie kontatowałam po cesarce stwierdził ze dobrze ze byłam w szpitalu...a potem szanowny pan ordynator nawet nie zaglądną.....
 
Do góry