reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
i póki dzidzia jeszcze jest w brzuszku, ślub można jakoś zaplanować, ale jeśli już dziecko jest, to nie jest tak lekko. .

Dziekuje za wasze odpowiedzi, jestescie Kochane :*

slub jak juz dziecko bedzie too w ogole nie wchodzi w gre. Nie wyobrazam sobie by dziecko bylo na slubie rodzicow i w ogole dziwne to dla mnie (nie chce nikogo urazic kto tak zrobił, mowie tutaj tylko ze swojego punktu widzenia) Dla mnie slub a potem dziecko, ewentualnie slub z dzidzcia w brzuchu.
Jeszcze raz dziekuje za zainteresowani moja sprawa :)
 
Wielkie dzięki! Pytań mam całe mnóstwo, a póki co padam na twarz po wieczornym smarowaniu mazidłami. Michaś tego nie znosi, potem ciężko go uspokoić. Kiedy będą jakieś efekty? Jestem na ścisłej diecie od poniedziałku.Pozdrawiam i dzięki za info, bo wsparcie bardzo mi się przyda.
 
Ja miałam 21 jak urodzilam Emilke :) Corcia ma juz prawie 5 mies i jestem dumna z tego ze ja mam. Zycie zmienilo mi sie o 360 stopni (w pozytywna strone oczywiscie), i nie wyobrazam sobie juz zycia bez niej! Czuje ze pojawila sie w odpowiednim czasie. POZDRAWIAM GORACO MLODE MAMUSKI :)
 
Ponownie witam nowe mamuśki ;) Ale Nas tutaj przybywa :pP:-D
Właśnie siedzę sobie przed kompem i rozmyślam...
Cały dzionek spędziłam z moim mężulkiem..;-)
Nie mogę się doczekać już świąt a przede wszystkim 8 grudnia i naszej 3 rocznicy zakochania... Może od 8 grudnia nadejdą dobre dni...:-)
Wybaczcie że nie odpisuję na posty ale chodzę nadal jakaś zamyślona... mam nadzieje że dojdę do siebie niedługo i nadrobię ...
 
Dziekuje za wasze odpowiedzi, jestescie Kochane :*

slub jak juz dziecko bedzie too w ogole nie wchodzi w gre. Nie wyobrazam sobie by dziecko bylo na slubie rodzicow i w ogole dziwne to dla mnie (nie chce nikogo urazic kto tak zrobił, mowie tutaj tylko ze swojego punktu widzenia) Dla mnie slub a potem dziecko, ewentualnie slub z dzidzcia w brzuchu.
Jeszcze raz dziekuje za zainteresowani moja sprawa :)
a ja sobie wyobrazam:tak:ja cywilny brałam z małą w brzuszku, a sukienka to dla mnie była makabra!milion sklepów, milion sukienek i żadna nie pasowała na mój wielorybi brzuch(brałam go w 6m.ciąży):-pa teraz jeżeli------>JEŻELI wezmę kościelny to niunia mi bedzie kwiatuszki sypała:-)
 
Nadszedł czas ze moj brzuszek tak sie zaokrąglił ze juz pomału nie mieszcze sie w ciuchy. hyh:-( niestety zaczynam miec kompleksy, jak sobie radziłyscie moje mamuski? kiedy widziałyscie wokół siebie same chude piekne dziewczyny? Czy to tylko moje odczucie?
 
Nadszedł czas ze moj brzuszek tak sie zaokrąglił ze juz pomału nie mieszcze sie w ciuchy. hyh:-( niestety zaczynam miec kompleksy, jak sobie radziłyscie moje mamuski? kiedy widziałyscie wokół siebie same chude piekne dziewczyny? Czy to tylko moje odczucie?


witajcie nocna pora;-) czekam na m z pracy

a to dlaczego kompleksy cos Ty przestan! chude piekne dziewczyny daj spokoj ile mozna byc chuda?;-) kolo pieknych pewnie nie staly Ty tez jestes piekna i nosisz w sobie jeszcze piekniesze malenstwo. Ja tam jakos szczegolnie nie widze tych "pieknych i chudych dziewczyn" przeciez w ciazy nie chodzi sie cale zycie i tez taka bedziesz "chuda" ja tam lubie swoj brzuszek fakt faktem ciezko sie schylac ale ;-)
Jedyne co mnie troche denerwuje to jak ludzie patrza na moj brzuszek czasem pytam m lub kolerzanke czy nie mam jakiejs plamy na brzuchu ze tak sie patrza, ale tlumacze to sobie tak ze pewnie dziwia sie jak mozna chodzic w butach na obcasach do tego dzinsy i obcisla tunike (ktora podkresla brzuszek) pewnie przyjelo sie ze kobieta w ciazy to juz najlepiej w workach powinna sie ubierac. Zazdrosza i tyle :-D takze kochana zadnych mi tu kompleksow masz nie miec!:no:;-)
 
reklama
Właśnie wstaliśmy:)

mamamichasia- o ile dobrze pamiętam-to ty borykasz się ze skórką małego. U mojego zdiagnozowali atopowe zapalenie skóry. Jesteśmy na bebilonie pepti, mały ma specjalne kosmetyki-także nienawidzi smarowania. Wycofałam inne jedzonko.No i niestety nic nam nie pomogło za bardzo poprawa była krótkotrwała. Może z tydzień było dobrze. Sama juz nie wiem czy to napewno to. Mój mały ma czystą twarz, brzuszek też. Ma tylko jakby odparzenia w zgięciach i na karku. Czytałam,ze takie objawy mogą dawać grzyby w układzie pokarmowym. Mały był po urodzeniu na silnym antybiotyku i raz juz to miał. Powtórzyłam teraz posiewy i czekam na wyniki.
Jestem tak samo zagubiona jak Ty??? A na jakiej podstawie stwierdzono u twojego synka ŁZS? tylko obserwacja?? Czy robiłaś już testy? No i czy leczenie pomogło?

Młoda_m- ja tam jakos nie patrzałam na te chude.Wszędzie widziałam ciężarne. Ciagle wydawało mi się,ze wygladam jak hipcio. i zastanawiałam sie czemu nie wygladam jak kobiety w prasie dla ciezarnych. No,ale tak jak powiedziała kazimiera-to nie na całe życie. teraz mi tego brak. ciezko mi wrocic do formy. A wtedy miałam wytłumaczenie na te dodatkowe kilogramy.

Karolinka_87- widze,ze jestesmy rówiesniczkami i mamy dzieci w tym samym wieku prawie. Ja też czuje,ze moj Adaś pojawił się w odpowiednim czasie. I nie wyobrażam sobie,ze mogłoby go nie być.

Afrodytka- wiesz czasem różnie to bywa z tym ślubem. My nie mieliśmy zbytnio kasy. I planujemy na przyszły rok. Dla mnie nie ma w tym nic strasznego,ze mam juz synka. Przecież to nasze wspólne dziecko. Różne są sytuacje-nieraz mają ludzie dzieci z wczesniejszych zwiazków- i nie widze nic złego w tym,ze wdowa czy panna bierze ślub.
No i wiem,ze przynajmniej nikt nie pomyśli,ze bierzemy ślub z przymusu-bo ciąża. Chcielismy małego-bo chcielismy być rodziną -i tak być traktowani. A nadeszły takie czasy-ze ślub to luksus. Znam wiele takich par co są latami bez ślubu tylko i wyłącznie przez kasę.
Ja się cieszę,ze w sukni ślubnej będe się czuć wyjątkowo i ładnie. W ciąży brzuch miałam ogromny i twarz jak chomik:)
A teraz mój mały elegancik będzie już z nami- i nie widze w tym nic złego. Prasy tam nie zapraszamy:p tylko rodzinkę. Slub to indywidualna sprawa:)
 
Ostatnia edycja:
Do góry