reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

No ale bardzo ci zazdroszcze.. bo nie wazne kto (jak to dobrze okreslilas) dal sperme,a wazne kto wychowal. Ciesze sie ze trafilas na tak fantastycznego faceta. Nie wiem czy mam ci zyczyc szczescia,bo widze ze je masz...:-D
 
reklama
zasmarkana mama - Jak widać stara miłość nie rdzewiej. fajnie, że Twój mąż zaakceptował Dziecko (mimo, że nie jest biologicznym ojcem) i tak bardzo kocha synka.

zelcia - Co do twojego eks... to sama nie wiem... Nie rozumiem jak niby dorosły facet mógł tak poprostu z dnia na dzień zostawić dziewczynę w ciąży bez jakiegoś konikretnego powodu/ wytłumaczenia.
 
zasmarkana mama - Jak widać stara miłość nie rdzewiej. fajnie, że Twój mąż zaakceptował Dziecko (mimo, że nie jest biologicznym ojcem) i tak bardzo kocha synka.

zelcia - Co do twojego eks... to sama nie wiem... Nie rozumiem jak niby dorosły facet mógł tak poprostu z dnia na dzień zostawić dziewczynę w ciąży bez jakiegoś konikretnego powodu/ wytłumaczenia.

Tez tego nie moglam pojac i w sumie dalej nie moge,ale niestety nie siedze w jego umysle i nie wiem co tam sie dzieje. Moze spanikowal.. bo zaczal czuc ruchy dziecka i przekonal sie ze to nie jest tylko wiekszy brzusio.. no nie wiem.. a moze sie opamieta...nie chce mi sie nawet teraz o tym myslec-w koncu mam teraz(a w sumie to za pare dni bede miala) wazniejszego mezczyzne na glowie :-D
 
Dziewczyny historie macie nadzwyczajne ... Ja bylam z Piotrkiem ponad 3 lata i zostawilam go mialam dosyc tego chorego zwiazku a teraz mam Damiana rewelacyjnego mezczyzne i nie chcialabym go zamienic na innego :))



Dobranoc
 
Ech a ja jestem z moim Ł. od trzech lat, mamy dwójkę dzieci ale ja wiem,że to nie to (nasze uczucie, nie dzieci :-)) czego chciałam od życia, wieczne fochy z obu stron, dąsy, krzyki, dzieciaki to widzą, nie chcę żyć jak stara ciotka siedząca wiecznie w domu bo jemu się nigdy nic nie chce


przepraszam że tak w sumie temat zmieniłam i się Wam wbiłam w rozmowę,ale musiałam się jakoś wyładować
 
Sasanka, nic sie nie stało.
Czasami sie moi ze to błedu młodosci, widze ze nie tylko ja je popelniałam ;-)

A tak pozatym dzien dobry ;D

Dziecie moje dzis sapdło z łozka po raz pierwszy, nie płakał a sie smiał i specjalnie polozylam inna koldre na podłodze a on spadł koło tej kołdry, jak nie wiem :no::eek:
A teraz drzema.

Ja mam chwile, ale zaraz w sumie zmykam, trzeba sie przygotowac na powrot mego małzona ;D
Tylko nie chce mi sie myc włosów... bo jak patrze za okno to widze dupeeee a nie ładna pogode... :D:eek::szok::-)

A ja zaprasza na popołudniowa kawusie ;D
 
Ech a ja jestem z moim Ł. od trzech lat, mamy dwójkę dzieci ale ja wiem,że to nie to (nasze uczucie, nie dzieci :-)) czego chciałam od życia, wieczne fochy z obu stron, dąsy, krzyki, dzieciaki to widzą, nie chcę żyć jak stara ciotka siedząca wiecznie w domu bo jemu się nigdy nic nie chce


przepraszam że tak w sumie temat zmieniłam i się Wam wbiłam w rozmowę,ale musiałam się jakoś wyładować

Kochana to moze nie ma sie co meczyc i dziecia pozwalac aby widzialy w domu takie sytuacje ... Jak stac Cie aby samej zyc to moze zdecydujesz sie na to ... Wiem wiem latwo sie mowii a w zyciu jest ianczej :) Moze powazna rozmowa taka stanowcza ze jak sie nie polepszy to bedzie koniec bo tak nie mozna zyc ... Niewiem niewiem co moglabym jeszcze powiedziec


Sasanka, nic sie nie stało.
Czasami sie moi ze to błedu młodosci, widze ze nie tylko ja je popelniałam ;-)

A tak pozatym dzien dobry ;D

Dziecie moje dzis sapdło z łozka po raz pierwszy, nie płakał a sie smiał i specjalnie polozylam inna koldre na podłodze a on spadł koło tej kołdry, jak nie wiem :no::eek:
A teraz drzema.

Ja mam chwile, ale zaraz w sumie zmykam, trzeba sie przygotowac na powrot mego małzona ;D
Tylko nie chce mi sie myc włosów... bo jak patrze za okno to widze dupeeee a nie ładna pogode... :D:eek::szok::-)

A ja zaprasza na popołudniowa kawusie ;D

Noo to ladnie nie dosc ze dalas kolderke to jeszcze nie spadlo na nia :no::no::no:
A ja sie do kawki dolacze wirtualnie :))
 
Sasanka a moze tak Ci sie teraz wydaje.. wiesz ciagle to samo, dzieci tez daja w kosc.. moze sprobujcie cos zmienic w sobie..
Ja z moim tez przez jakis czas nie moglam sie dogadac, postraszylam, ze odejde z Lena i sie poprawil i jest naprawde super:tak:Wiec moze warto to naprawic.. A jak nie to jesli masz, gdzie odejsc to odejdz, bo jak sama piszesz nie jestes szczesliwa, dzieci widza, sluchaja jak sie klocicie.. Glowa do gory

zasmarkana mama widze, ze Tobie sie ulozylo:-)no i wielkie brawa do Twojego meza:tak::-)niewielu mezczyzn jest zdolnych do takiego czegos:tak::-)

zelcia0204 masakra z tym Twoim exem.. Pewnie mamusia mu cos nagadala i glupi jej uwierzyl:no:porazka.. niech zaluje.. pewnie zrozumie to po czasie:eek:
 
reklama
Witam :)
Wstałam dopiero pół godziny temu. Wczoraj byłam na takim długim spacerku i usnęłam dość późno a jak się obudziłam to byla 11.30
Pierwszy raz tak dłuuugo spałam :p Zawsze 7/8 już jestem na nogach :)

Jak wam mija pierwszy dzionek nowego tygodnia?
Mi w sumie dobrze gdyby za oknem nie lało całą noc i teraz cały czas...

Czytałam te wasze posty hehe widze że coraz więcej nowych osob jest i teraz tak zbaczam z kursu troche i nie wiem co sie dzieje

Pozdrawiam :**
 
Do góry