Sasanka, nic sie nie stało.
Czasami sie moi ze to błedu młodosci, widze ze nie tylko ja je popelniałam ;-)
A tak pozatym dzien dobry ;D
Dziecie moje dzis sapdło z łozka po raz pierwszy, nie płakał a sie smiał i specjalnie polozylam inna koldre na podłodze a on spadł koło tej kołdry, jak nie wiem
A teraz drzema.
Ja mam chwile, ale zaraz w sumie zmykam, trzeba sie przygotowac na powrot mego małzona ;D
Tylko nie chce mi sie myc włosów... bo jak patrze za okno to widze dupeeee a nie ładna pogode...
:-)
A ja zaprasza na popołudniowa kawusie ;D