Heh, bałam sie wejść tu dzisiaj bo myślalam że naprodukowałyście a tu praktycznie cisza... Miałam niespodziewanego gościa który mi pobudke zrobił i jeszscze wychodząc rzuciła tekst "tylko jak sie będziecie do nas wybierać to dajcie wcześniej znać" to ja mam dawać znać a ona sobie w niedziele z samego rana wpada i ludzi budzi... Zresztą żadna nowość... Niekiedy o 6 rano potrafiła tak wpaść jak jeszcze pracowałam ale teraz jak w ciąży jestem to już wie że drzwi bym jej nie otworzyła bo domofon odwieszony a stukania nie usłysze, a poza tym i tak by sobie nawet ze mną nie pogadała bo bym jej zasnęła...