reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Śliczniusi prawda, faktycznie wygląda na dużego silnego chłopczyka. Ciekawo jak wygląda przy kimś dorosłym. Widzicie jaki do Kornelki podobny.
Ja aż nie mogę uwierzyć ze taki cudo mam w brzuszku, ona miała termin tydzień przede mną.

Ja zmykam, jestem wykończona. jutro do szkoły niestety, mam już jej powoli dosyć, mam nadzieje ze zdążę wszystko pozaliczać przed rozwiązaniem. Ciąży mi to teraz strasznie.

Dobranoc

Nic nie wiadomo, tylko to ze Kornelka dochodzi do siebie już, a maluszka dopiero jutro zobaczy. Więcej nic nie wiem. Nazywa się Sebastian albo Piotrek nie wiem jeszcze, bo mówiła ze Sebastian później jej koleżanka mówiła że Piotrek

Ps. A jak to było z tą wróżbą co płeć wskazuje, co obrączką sie robi??
 
reklama
Ja to nie wiem co do wrozby musiala bys poszukac, a kto maluszkowi zrobil zdjecie?? Kornelka go jeszcze nie widziala??

Mnie straszna zgaga dopadla myslalam ze pawia puszcze ale na szczescie minelo:-D
 
cholera spac nie moge....nic mi sie jakos nie chce nawet galek zamknac.... i caly czas ta zgaga.... juz mam dosc.... chce juz urodzic!!!!
 
jak mi szkoda, że musi mieć tą okropną rurkę w buzi :-( pewnie strasznie mu niewygodnie, oby jak najszybciej płucka mu zaczeły sprawnie pracować :tak:

scyzoryk mi sie w kieszenie roztwierał jak czytałam, że w Skarzysko-Kamiennej kobieta mająca chyba 2,4 promila alkoholu urodziła dzieciaczka który miał 0.6 promila we krwi !! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::angry::angry::angry::crazy::crazy::crazy:

co do seksiku to my tylko gumeczkę, Sz. to nie pasuje za dardzo ale nie chcę faszerować organizmu tabsami skoro nie muszę, bo miesięczki jak w zegarku ;-) ale mój ginek chce przeprowadzić eksperyment na mnie bo mam bolesne miesiączki :angry: i możliwe, że będę brała przez miesiąc do trzech (to się Sz. ucieszy ;-)) ale zadecyduje bo badaniach.
Czytałam na ulotce o Mirenie i na BB sporo babeczek sobie chwaliło, kosztuje 500-1200 zł (w zalezności od ginka) i wystarcza na 5 lat!! Założenie zwróciłoby mi się pewnie już po 2 latach niekupowania gumek :-D:-D

A propos ginków, to mnie rozbroiło jak na pierwszej wizycie zapytał mnie czy miała robione "dowcipne badanie" :-D:-D:-D

snoopy a na zgagę może mięta Ci pomoże?
 
Hejka kobietki, normalnie cos malo napisalyscie, az dalo sie przeczytac:-)
co do KORNELKI, to piszecie ze dobrze jej bo ma dzidzie przy sobie, ale wiecie po dluzszym namysle to nie wiem czy tak dobrze, biedna wypisza ja ze szpitala, a malenstwo zostanie w szpitalu, kiedys bylo tak ze matka mogla byc tyle ile dziecko, i mogla normalnie piersia karmic, a teraz przepisy sie pozmienialy, ale oby maluszek dlugo nie przebywal w szpitalu i szybciutko byl przy mamusi:-)
Ona mika co to tych spirali to tez wlasnie czytalam ze jest ryzyko zajscia w ciaze, i wlaznie sa przypadki ze spirala wrasta sie w plod, straszne, ja bym sie okropnie czula jakby mi sie to przytrafilo
 
Mi na zgege wczoraj nic nie pomagalo.... Chcialam cos napisac i zapomnialam, sprzatam wlasnie domek bo jutro cala rodzinka sie zjezdza i moj kochany "komunista":-) u nas jakos slonko zaszlo i duszno, chyba burza bedzie w nocy....
Boje sie ze cos jest nie tak, ostatnio siusialam o 6 a pije duzo.... U nas na czerwcowkach jedna tak miala i musieli jej cc zrobic bo dzidzi na pechez naciskalo i blokowalo ale ona blizniaki miala w brzuszku....
Mam pytanko co do laktacji, ja chyba nie bede mogla karmic piersia bo nie mam jeszcze mleka i nic nie wzkazuje na to ze mogla bym miec, to juz 37tc prawie czy to normalne?? niektore dziewczyny maja juz siare w 34tc a ja nic.... Martwie sie ze bede musiala mala karmic modyfikowanym....
 
śliczny ten synuś kornelki i jak na takiego wcześnego wcześniaka to całkiem duży i pulchny!!!!

a tak wygładała moja pannaw inkubatorze na drugi dzień po urodzeniu (zdjecie niezby wyraźne bo robione komurką)
56b5dda33ecf4fb5dcc99aaed10fbfff,5,19,0.jpg

d9166ecedb6117d460e61c4c35a0c1a7,5,19,0.jpg
 
reklama
Mi na zgege wczoraj nic nie pomagalo.... Chcialam cos napisac i zapomnialam, sprzatam wlasnie domek bo jutro cala rodzinka sie zjezdza i moj kochany "komunista":-) u nas jakos slonko zaszlo i duszno, chyba burza bedzie w nocy....
Boje sie ze cos jest nie tak, ostatnio siusialam o 6 a pije duzo.... U nas na czerwcowkach jedna tak miala i musieli jej cc zrobic bo dzidzi na pechez naciskalo i blokowalo ale ona blizniaki miala w brzuszku....
Mam pytanko co do laktacji, ja chyba nie bede mogla karmic piersia bo nie mam jeszcze mleka i nic nie wzkazuje na to ze mogla bym miec, to juz 37tc prawie czy to normalne?? niektore dziewczyny maja juz siare w 34tc a ja nic.... Martwie sie ze bede musiala mala karmic modyfikowanym....


Snoopy... to normalne jest, ja tez nie mam żadnych śladów mleczka ani nic.. , ale sie nie przejmuje:) wiem, że wypłytnie mleczko w swoim czasie i bede miała czym karmić małą Alicję:))
 
Do góry