oliwka_11
Moderatorka mama X 3 i 👼
JA jak miałam 18lat prawie 19 chciałam z moim D dziecko ,wszystko było ok aż do 8 tyg...niesety poroniłam ,potem już wiedziałam że musze zajść w ciąze i że bardzo pragne dziecka ,długo nie mogłam pogodzić się z tym że starciliśmy maleństwo ...potem gdy udało się nam zajść w ciąze skakałam z radości ,Oliwka była jak najbardziej planowana .Mój D bardzo martwił sie o mnie czy wszystko będzie oki ,bardzo przżywał jak leżałam w szpitalu i to że oliwka urodziła sie jako wcześniak !!!Potem niespodziewanie 2 ciąża byliśmy załamani ,a teraz dziękujemy bogu za Bartosza ...kochamy ich i nigdy nie pomyśleliśmy że mogłoby ich nie być ...mamy nawet w planach 3 dzidzie,,,,
Moim zdanie kobieta dojrzewa do decyzji zajścia w ciąze Jedna chce miec dzieko w młodym wieku druga planuje je póżniej nie ma na to reguły wiekowej...a jeżeli dziewczyna"wpadnie" to dojrzewa do macierzyństwa szybciej ...dziecko daje jej kopniaki a ona czuje sie za nie odpowiedzialna ,wtedy chyba rodzi sie matczyna miłośc !!!!
Moim zdanie kobieta dojrzewa do decyzji zajścia w ciąze Jedna chce miec dzieko w młodym wieku druga planuje je póżniej nie ma na to reguły wiekowej...a jeżeli dziewczyna"wpadnie" to dojrzewa do macierzyństwa szybciej ...dziecko daje jej kopniaki a ona czuje sie za nie odpowiedzialna ,wtedy chyba rodzi sie matczyna miłośc !!!!