BlackWizard a wiecie już co bedzie? ja mam rocznikowo 19 lat urodziłam synka poł roku przed 18stka.. Teraz staramy sie z mężem o drugie to już nasz 4 cykl staran ale narazie nic..
reklama
a ja mam dziś szalony dzien-sprzątanie,pranie,pakowanie bo wieczorem wyjazd....juz sie doczekac nie moge jak młody bedzie szalał na łące....
Black-wspóczuje zgagi-ja miałam do końca ciąży mega zgage i pomagała mi tylko woda....
Justysia-dawaj znaki czy jest fasolka....
Black-wspóczuje zgagi-ja miałam do końca ciąży mega zgage i pomagała mi tylko woda....
Justysia-dawaj znaki czy jest fasolka....
BlackWizard
Fanka BB :)
MeKlaudia jeszcze nie wiem :-) U nas się udało za pierwszym podejściem :-)
Mamaola a mi nic nie pomaga Z Julką pomagała mi herbata miętowa albo łyk coli. A teraz po jednym i drugim jest jeszcze gorzej
Mamaola a mi nic nie pomaga Z Julką pomagała mi herbata miętowa albo łyk coli. A teraz po jednym i drugim jest jeszcze gorzej
BlackWizard a próbowałaś RENNIE? Mi pomagało
BlackWizard
Fanka BB :)
A to bezpieczne w ciąży?
A co do imbiru to nie znoszę zapachu ;-)
A co do imbiru to nie znoszę zapachu ;-)
Ciąża i okres karmienia piersią:
Można stosować w ciąży i okresie karmienia piersią w zalecanych dawkach i zgodnie ze wskazaniami.
Ja brałam od końca drugiego trymestru.. Nawet w aptece sami mężowi polecili jak mi kupował i pomagało..
Można stosować w ciąży i okresie karmienia piersią w zalecanych dawkach i zgodnie ze wskazaniami.
Ja brałam od końca drugiego trymestru.. Nawet w aptece sami mężowi polecili jak mi kupował i pomagało..
Młoda mamuśka:)
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Lipiec 2009
- Postów
- 2 121
Justysia to oczywiście tylko twoja decyzja.Fajnie,że finansowo jesteś w dobrej sytuacji i rodzice dają ci mieszkanko.Dam Ci jednak radę...nacieszcie się sobą.Pojeździjcie po świecie...Jeśli jesteś w ciąży to gratuluję...a jak nie to zajdź bo wy chcecie a nie rodzice.Sama znasz pewnie pary gdzie rodzice chcieli a potem..nagle rzeczywistość ich rozczarowała i pełno jest młodych rozwodników albo par nie do końca szczęśliwych...Nie myślcie,że ja się w trącam i próbuje ściągnąć wam różowe okulary z nosa..jestem głosem rozsądku.POPROSZĘ o kilka zdań młode mamusie,które martwią się kasą,nierozumiejącym mężem(a miało być tak pięknie),płaczą cichaczem gdy dziecko nie daje się uspokoić a są same w domu,zmęczone,obolałe po porodzie i z obowiązkami do wypełnienia...Kochane czemu nie piszecie jak wygląda życie?Zanim postaramy się o dziecko warto pomyśleć jak to będzie w tych złych chwilach,czy damy sobie radę,co będzie gdy dziecko urodzi się upośledzone,czy potrafimy wychować by nie było małym sklepowym szantażystom???Wszyscy tu cieszą się i fajnie..ale dziecko urodzić to nie wszystko..trzeba wychować..i nie mam na myśli oglądania serialu gdy dziecko samopas lata po podwórku.
samasamotna
Fanka BB :)
niunia ja mam 17 lat . w marcu bede miala 18 dopiero;p
wiesz ja na to nie licze nie chce sie rozczarowac pozatym moj byly mi nie wierzy ze to jego dziecko i chce robic testy dna.. wiec raczej nie ma co liczyc na to ze sie zmieni ..=/
jak nazwiesz coreczke??
wiesz ja na to nie licze nie chce sie rozczarowac pozatym moj byly mi nie wierzy ze to jego dziecko i chce robic testy dna.. wiec raczej nie ma co liczyc na to ze sie zmieni ..=/
jak nazwiesz coreczke??
reklama
Justysia1a
Fanka BB :)
samasamotna- skoro On nie wierzy że to Jego dziecko to naprawdę według mnie nie warto wracać do Niego. Na pewno znajdziesz jakiegoś odpowiedniego kandydata na ojca i męża
A jak nazwiesz swoją córcie?
A jak nazwiesz swoją córcie?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 315 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 244 tys
Podziel się: