reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

hej dziewczyny :)
Kinga , Karol ma takie motywy tribal. na plecach inny i na barku inny, ale fajnie bedzie wygladalo jak je sobie kiedys polaczy, bo taki ma plan :)

dZisiaj ide do gina, ciekawe ktory to tydzien.

kaganiec.. heheheheheh :D

kurcze, ciezko mi idzie zapamietywanie Waszych nickow i tak bezosobowo odpowiadam :/
 
reklama
Pinka86 Witaj ;) Gratuluje dzieciaczków :-)


Cześć dziewuszki ..Widze że piszecie o tatuażach i kolczykach....Cóż ja co prawda miałam robić w pępku a potem spodobało mi się w języku..ale jakoś nigdy nie doszło to do skutku... Myślałam też o tatuażu...ale jeśli bym zrobiła to chciałam potraktować to jako prezent dla Mojego na rocznicę Naszą i wytatuować sobie jego imię lub pseudo na dole brzucha ;) z serduszkiem...Ale tez nie zrealizowałam... Może kiedyś... :-D Ja dzisiaj bylam zaprosić na wesele ostatnich gości....Już wszystich mamy z głowy...;) Pogadałam troche z ciocią...która mieszka z synami i synową...Rok temu jej starszy syn się ożenił w tym roku idzie do chrześniaka i do chrześnicy czyli mnie ;) na wesele...a za rok planuje drugi syn wesele....:eek: I teraz się tak sypie w naszej rodzince imprezami..Potem znów będą chrzty, komunie,bierzmowania i wesela nastepnych pokoleń..haha :-D Rodzinka jest spoko ale tej synowej od cioci to pożal się boże.... Wstała o godzinie 10.30 weszła do kuchni..coś tam odburkała pod nosem i poszła siedzieć do siebie...Zero uśmiechu..jakiejś gadki...Jakaś taka jest zpaniusiowana... He Pozatym że ciocia im gotuje i sprzata w kuchni i łazience bo ona to palcem nie ruszy to jeszcze żeby się odnosiła do nich jak tako...A ta dziewczyna jakaś taka bez życia...Cały dzień przed tv siedzi :pP Dzidziusia jej potrzeba to by może się odmieniła..:tak:W dodatku w rodzinie bardzo bliskiej jest...Wkońcu żona mojego kuzyna....Nawet nam nie pogratulowała dzidzi nie zapytała jak się czuje... Tylko powiedziała ze i tak nie przyjdą bo jadą w podróż poślubną do Turcji... i tyle było naszej gadki...To z ludzmi którzy mnie znają z widzenia nie raz więcej rozmawiam <szok>
 
Ostatnia edycja:
moniSkaBe Ja tez nie mogłam nicków zapamietac wiec otwierałam sobie strone z wypowiedziami a druga ta co pisałam i czytajac na bierzaco odpowiadałam tak jest łatwiej a z czasem juz nie bedzie ci potrzebne poza tym jak masz okienko odp to mozesz ponizej zobaczyc do 10 chyba odpowiedzi innych i to duzo ulatwia pisanie:-)
Agusia A ja wątpie zeby tej babie dziecko pomogło bo skoro teraz ma 2 lewe rece to przy dziecku tym bardziej, jeszcze ta twoja ciocia musiałaby sie malcem zajmowac masakra jakas jak czytam albo widze takie osoby to mi sie scyzoryk w kieszeni otwiera 9 choc go nie nosze:-p)
 
kinga - Dziękuję. Z córcią już trochę lepiej, gorzej z moim gardłem.
Co do kolczyków to ja mam tylko po 1 dziurce w uszach. Kiedyś myslałam o pepku i języku :p

matosia - Nie, to raczej nie pyłki. W sobotę wieczerom bylismy na imieninach u dziadka i chyba za długo latała w spopdenkach i z krótkim rękawkiem.

polna - Dziękujemy :)
 
Ostatnia edycja:
Bezsenna to prawda bardzo ważne na kogo sie tarfi w szpitalu tam gdzie ja rodziłam połozne miały w nosie na jakiekolwiek pytania nie miały czasu odpowiedzieć wiec co to za pomoc.
Trzymam kciuki za Ciebie i Twoje maleństwo. trzymajcie się.

wiem bezsenna ale mi zaproponowali wykupienie cegiełki za 600 zł i w zamian mam 24 h na dobe do swojej dyspozycji pielęgniarkę. To ich wysmiałam człowek płaci te cholerne składki i za przeproszeniem g.... z tego ma.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Patitka :szok: zenada zeby tak traktowac pacjentke :confused2::sorry: :angry: wogole smieszne zeby wykupywac cegielki :sorry: pewnie jeszcze za porod rodzinny trzeba placic ? :baffled: ja nie wiem czemu niektore szpitale zycza sobie pieniedzy za znieczulenie :no:

bezsenna qrcze ja myslalam ze Ty juz lezysz na poloznictwie i urodzilas a tu figa :szok::sorry: ja bym chyba oszalala przez to czekanie :eek:
moja kuzynka tez poszla do szpitala po 7 dniach po terminie i kazali Jej przyjsc za 3 dni :sorry: przyjechala dwa dni pozniej bo zle sie czula i wsumie od rana dziecko slabo kopalo, sila wymusil maz na lekarzu zeby zrobili ktg bo wedlug jednej poloznej dwa dni temu miala robione i bylo wszystko wporzadq a tej starej poloznej dupy nie chcialo sie ruszac by wymienic papier w aparacie :no: przyszedl lekarz i okazalo sie ze dziecko ledwo zywe bo byly zielone wody :sorry::wściekła/y:
Trzymaj sie tam i zycze wytrwalosci ;-)
 
Do góry