reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Magda czuje się różnie, dziś np na obiedzie w restauracji poleciałam do kibla wymiotować :zawstydzona/y: Ale nie jest tak źle jak było z Julką ;-) I nie ma sensu się denerwować :tak:

Kinga muszę chodzić kontrolnie póki nie będzie do końca wszystko ok. Oj racja lipca z ogromnym brzuchem sobie nie wyobrażam. Zresztą Julkę też rodziłam w styczniu, w wakacje miałam maleńki brzusio i bardzo miło wspominam ten czas oprócz mdłości ;-)
 
reklama
black no wlasnie....ja i z jednym i drugim chodzilam w koncowce ciazy w wakacje i uznaje to za koszmar... lucje urodzilam w polowie wrzesnia a igora na poczatku pazdziernika....wiec mozesz sobie wyobrazic :|
 
Kinga słyszałam dużo opinii, że w zaawansowanej ciąży w wakacje jest ciężko. Moja koleżanka rodziła we wrześniu i też strasznie marudziła. Tylko ja zimą miałam problem z kurtkami, bo na końcówce miałam tak ogromny brzuch, który rósł i rósł i co kupiłam sobie jakąś kurtkę to po 2-3 tyg była zawąska :-) Mam nadzieję, że teraz brzuszek nie będzie aż tak gigantyczny, z Julką miałam w obwodzie 124 cm chyba :-p
 
BlackWizard bedzie dobrze:* moja mama we wrzesniu rodziła,po hormonach baaardzo przytyła,do konca jeszcze pracowała fizycznie,nie wiem jak dała rade,ja bardzo źle znopsiłam koniec ciazy
 
Black hehe tez tyle mialam z Igorem :D z Łucja nie wiem szczerze mowiac bo sie nie mierzylam...ale z obserwacji na korytarzu w szpitalu widzialam ze jest duzo wiekszy niz pozostalych dziewczyn...malo tego..dwa dni z rzedu pracownicy szpitala pytali sie mnie czy bede miala blizniaki ;P no ale bylo tylko jedno duze :) a po porodzie lekarz chodzil zdziwiony bo mialam bardzooo duze lozysko, wlasnie jak dla dwoch hehe :) a marzylo mi sie dziecko z waga w granicach 3500 zeby bylo lzej :) niedosc ze 4300 wazyla, to duuuza glowke miala bo w obwodzie 37cm...ehhh fajnie tak powspominac ale wiem jedno, moge miec dzieci byleby w ciazy nie chodzic...ja moge urodzic tylko zeby ktos te 9 miesiecy za mnie przechodzil ;)
 
Witam!
Nadal 2w1. Noc w miarę udana-zero skurczy. Nie musiałam się stresować. Mam nadzieje,ze spokojnie dochodzę do terminu. Potem mój S weźmie urlop i niech się dzieje co chce.
Mowa była o chodzeniu w ciąży w wakacje- ja mam farta z tą pogodą-mogłby być koszmarne upały-a pogode mam idealna pod siebie. Siostra mojego S ma termin na wrzesień -szczerze współczuje. Myślę,że kwiecień/maj to najlepsza pora. Bo duży brzuch zimą to też nie jest nic fajnego.
KingaMZ- ja mam już dość bycia w ciąży- 3 ostatnie miesiące czuje się taka nieudolna. Długo się będe zastanawiać nad kolejnym dzieckiem.
 
A ja powiem wam że chciałabym mieć brzuszek w wakacje . :) w zimę ślizgo, w tej kurtce tak nie wygodnie, a w lato lżej się ubiera i jakoś wydaje mi się ze wygodniej jest niż w zimę. Moja Lusia poszła spać przed 20 jadła o 18 i wstała o 4.25 :-) dała mi pospać . :) Aha powiedzcie mi do kiedy podawałyście witaminę D3. ?
 
reklama
Mam pytanie do mamuś.
Jak mały się urodzi-to kiedy można go wziąść na taki dłuższy spacer?? Wiem,ze w miare od razu mogę go wziąść na chwilkę. Tylko,ze jak Adaś się urodzi mam mnóstwo spraw do pozałatwiania i nie będe miała go jak zostawić. Kiedy można wyjsc na dłuzej,aby mu nie zaszkodzić??
 
Do góry