Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[panistepelek]

layla - Żeby widzieć załącznki trzeba być zalogowanym na forum.

AguśZakochana - Macie siebie, obydwoje chcecie tego dziecka, będziecie mieć dom więc to już naprawdę dużo. Ja również zaszłam w ciążę mając 19 lat. Nie chciałam tego bardzo, tak samo bałam się opini innych ale na ogół wszyscy podchodzili do tego pozytywnie. Zobaczysz, że i u Ciebie będzie dobrze.
Co do taty alkoholika, też takiego posiadam więc wiem jak to jest.
Dobrze, że powiedziałas rodzicom, bo nie ma co ukrywac i się stresować.
Napisz Nam jak po wizycie u ginekologa.

Olena - Gratuluję kolejnego ząbka. A córcia fajnie wygląda w tych kolorowych, pasiastych rajstopkach

lenka - Ja z bólami przepowiadającymi męczyłam się ponad 24 godz. aż w końcu podali mi kroplówkę, tyle, że ja to już po terminie byłam.
Szczęsliwego rozwiązania.

anetka - Jak tam z tymi kupkami u twojej Pociechy? Nadal podejrzeważ, że ma rozwolnienie czy jest już lepiej?

A moja Klaudia odparzyła sobie pupke i widac, że cierpi przez to, bo nawet siadać przy zabawie nie chce. Posmarowałam kilka razy i jest troche lepiej, ale i tak jeszcze sporo czerwona jest.

 

[AdiLea]

No i nic nie wyszlo ze szczepienia bo trzeba malej zrobic badania.

Olena piekna, rozesmiana dziewczynka. Gratuluje zabka. Ja już chce żeby moja mala usiadla!
Agus co do wróżby to zaraz polece i zrobie. Jak zdmuchiwałam swieczki na 18ste urodziny to mi wyszlo ze w ciagu roku zadje w ciaze i się sprawdzilo.
Black ale Ci zazdroszcze morza. Tak bym chciala w tym roku pojechac z mala ale to 6-8h drogi i nie wiem czy byśmy tyle wytrzymaly. Hanka wazy 6150.
Panistempelek oj biedna malutka. Mam nadzieje ze pupka szybko się zagoi. Hanka tez ostatnio się odparza przez ta cholerna szyne

 

[mamaola]

czesc dziewczyny....

ale pogoda u mnie do kitu,wieje okropnie....i glowa mnie boli strasznie.....

Adilea-zdrówka życze Haneczce:-)

Panisepelek-biedna KlaudusiaDarusiowi teżkilka razy pupka sie zaczerwienila ale smarowalam sudocremem i raz dwa przechodziło....

Aguś-fajnie ze rodzice tak dobrze przyjeli info o dzidzi,no i fajnie ze teściowie tak się troszczą:-)napewno wszystko sie super poukłada tym bardziej że masz przy swoim boku ukochanego:-)

Lenka-jajku ja tez myslałam że ty już się rozpakowałaś:-)jeszcze troszke :-)ja mialam podczas porodu podana oxydocyne bo skurcze słabły a ja juz nie mialam siły przeć i powiem Ci że te skurcze po oxy bolały strrrasznie....wiec taki wywoływany poród chyba bardziej boli....

Black-kurcze ja bym sie nie odważyła z dwójką dzieci za granice sie wyprowadzać....naprawde podziwiam.....

Olena-gratuluje ząbalka:-)śliczna masz córcie:-)

Pola-i jak pokarm???jest jeszcze.....???

 

[Layla]

dorom5 teraz juz sie nie przejmujebyleby mały zdrowy był,bo mi zielone kupki zaczyna robic

lenka87 juz myslałam ze bedziesz sie dzidzia chwalic,ale trzymam kciuki za Ciebie:* ja byłam na kroplówce,zeby pobudzic skurcze,bo trafiłam do szpitala z porodowymi których nie czułam....

 

[BlackWizard]

Pola brzuszek już ciut widać, mam wrażenie jakby rósł szybciej niż z Julką. Czuję się w miarę ok, mdłości mnie łapią już rzadziej, ciągłe zmęczenie też już przeszło.

AdiLea przyjeżdzaj w wakacje, podróż da się wytrzymać :-) Chętnie oprowadzę Was po trójmieście i okolicach :-) My z Julką byliśmy już w wielu miejscach, co prawda podróże nie były aż tak długie, ale ona jeździć lubi

Mamaola wyjazd za granicę z dziećmi to nic złego wg mnie, mam koleżankę która co prawda z jednym dzieckiem się wyprowadziła do Anglii, ale nie narzeka na nic. :-) Zresztą ja będę siedzieć z bomblami w domu, Grzesiek będzie tam pracował, więc wiele się nie zmieni. Chcemy wrócić po 2-3 latach jak maluchy będą szły do przedszkola A w Polsce tak naprawdę nie opłaca się żyć porównując zarobki, które można osiągnąć np w Norwegii.

Panistepelek, Aguś też Was doskonale rozumiem, bo mój ojciec też święty nie jest... Ale wydaje mi się, że dzieciaki z rodzin z tym problemem szybciej dorastają, wiem sama po sobie.

 

[mamaola]

Black-ja nie uważam że wyjazd za granice to coś złego...napisałam że podziwiam za odwagę bo ja bym się nie zdecydowała:-)co do zarobków to się nie wypowiem Darek narazie daje rade zrobki sa ok....

 

[.Aneta.]

Panistempelek już troszkę lepiej, kupka już nie jest taka rzadka. Za to mała dzisiaj jakoś spać nie chce, taka jakaś marudna się zrobiła..

 

[dorom5]

A ja dzis mialam jedna pobudke w nocy.
O 7 pobudke na stale, i od 12 Aluś mi spi.

pola997 - Bo ja wiem czy szybko. Mam taka nadzieje, chociaz teraz kazdy mi mowi że tak wygladam lepiej. ;-) Ale ja jednak czulam sie lepiej gdy mialam tą 50.

lenka87 - To niedlugo Dzidzia bedzie przy Tobie, bardzo sie ciesze i doczekac sie nie moge.

anetka551 - Aha, to pewnie zalezy od lekarzy. Bo Ci to maja olew na pacjentów... - przynajmniej takie jest moje zdanie. Bartkowi tez zrobili gastroskopie i na tym koniec, nastepna wizyta za kilka miesiecy. Ani Ci lekarze nic nie wytlmaczyli...

AdiLea - Musze tez tak robic... przed kazdym karmieniem pic dzo wody.

Agus - Gratulje fasolki.

Olena262 - Gratuluje ząbka! Masz śliczną coreczkę!

Layla - Od czego zielone kupki? Jejku, nie strasz mnie. Bo zaczne sie bac ze i Alanek bedzie takie mial... jak narazie jest zdrowy i oby tak zostalo.

 

[kolia]

Lenka ja juz bym chciala zobaczyc zdjecia tego malucha;-) jamialam podawana oxydocyne bodopuki mi pecherza nie przebili i nie podali kroplowki to tam jak na wakacjach lezalam
Black no norwegii bymnie wybrala jestem uczulona na zimno fajnie ze sie lepiej czujesz;-)
Agus to dobrze ze wszyscy dobrze przyjeli teraz pozostaje sie cieszyc:-)

Ja teraz troche zalatana jestem ale pocieszam sietym zenie dlugo wolne. W sobote mamy chrzest ktory odbedzie sie z moija osiemnatstka juz sie tego boje to dopiero bedzie sajgon w domu

 

[panistepelek]

mamaola - Ja też jak coś tylko sie pojawia na pupce córci to smaruje sudocremem albo bepanthenem, a teraz to sama nawet nie wiem dlaczego tak jej się bardzo zrobiło.

Black - Może i masz rację z tym szybszym dojrzewaniem.
Ja właśnie kilka minut temu zaliczyłam akcję: podnoszenie pijanego taty z podłogi.

anetka - To marudzenie to może być też przez pogodę. Chyba, że u Ciebie jest ładnie?