reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

umi2 ja też już miałam edytować posty ale napisze tak:p wiem że wszystkie dzieci są kochane, ale Twój Kacperej jest jakiś wyjątkowy!!! boże on mi się tak podoba, że zaczynam załować iż u mnie w brzuszku nikt taki nie mieszka:( nie moge się na niego napatrzeć!!!
dobrze, że chłopak i rodzina Ci pomagają. to bardzo ważne. a Ty jak masz czas to odpoczywaj. te maści o których mówiła pola997 podobno bardzo dobre są. tak mówiły doświadczone mamy. i o tym przystawianiu częstym do piersi też słyszałam. pewnie musisz to przecierpieć, a potem karmienie stanie się tylko przyjemnością:* trzymam kciuki za Ciebie:*
 
reklama
domikcw - wlasnie czekam, az wroci z pracy :))
Ogolnie u mnie wporzadku, zalatana jestem. Szkola, dom... do tego doszly mi jeszcze inne sprawy na glowe. Maluch juz bryka jak szalony. Kopie, obraca sie, awesome ;]

umi2 - Dawno mnie nie bylo wiec dopiero dzisiaj pogratuluje Ci maluszka. Jest sliczny!
 
Córcia spi, mąż po godzinach w pracy więc chwilę tu posiedzę.

Asiowo - Black też jest w ciąży? Przeciez Ona niedawno rodziła. Znaczy nie to że się dziwię, bo sama niedawno miałam takie podejrzenia. Black gratulacje.
Kurde, ale tu się dzieję a ja o niczym nie wiem.
Co do tego filmu co oscara dostał to duzo o nim słyszałam ale nie oglądałam go jeszcze.

umi - No ja Ciebie tez dawno nie widziałam i ogólnie tęskniłam za pisaniem na forum. Gratuluję slicznej pociechy, niech się dobrze chowa.
I szkoda, że tak z tym karmieniem masz ciężko, może niedługo unormuje się to. Ja w sumie nie miałam żadnych większych problemó więc nic nie doradzę.

domikcw - Ogólnie to oglądam różne filmy, zarówno komedie jak i wojenne czy horrory.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny dziękuje za troskę. Cały czas Was czytam,ale jakoś nie mam siły odpisywać. Zresztą od czasu tej komunii prawie całe dnie siedzę w domu, mam jakiegoś stracha. Tu się czuje bezpiecznie. Troszkę się lepiej czuje. Chyba do końca muszę tak przystopować i powinno być ok. Mój S troszkę mnie wkurza,bo czasem traktuje mnie jak lenia. A ja nie czuje się przecież jak na wczasach. Sama się złoszczę na swoją niedołężność. Na szczęście zazwyczaj bardzo mnie wspiera w ciąży. Czasem się mu nie dziwie, sam ciezko pracuje a ja siedzę w domu i czasem cały dzien nic nie zrobię.
 
a ja poprostu padam już na pysk:-( przed chwilą skończyłam obierać 3 kg szparagów,byłam się wykąpać, i zaraz mam ww planie się położyć. Boje się nocy bo wiem że zuza znów będzie się męczyła:-( Ostatnie nocki to nawet się nie zacznom a ja już się modle żeby szybko było rano:zawstydzona/y: Przepraszam że znów narzekam ale nie mam komu się wygadać
 
lenka - Ja ostatnie miesiące ciąży musiałam praktycznie cały czas leżec i nic nie robić. Mimo to i tak ciągle coś sprzatałam, a to naczynia pozmywałam a to coś. Mąz jednak tez często sugerował, że się lenię. Teraz też czasem wydaje Mu się, że zajmowaniem się domem i opieka nad dzieckiem to takie lekkie zadanie.

Olena - po co Ci 3 kg szparagów?
 
czesc dziewczyny....

ojeju ale macie tempo pisania,jeden dzien mnie nie bylo a tu tyle nadrabiania.....:-)hmmm....u mnie ok,pogoda fajna,czekamy do przyszlego tyg zeby te mieszkania ogladac,z jednej strony bardzo sie ciesze ze w koncu bedziemy sami ale czasem zastanawiam sie jak sobie poradze jak Darek wyjedzie na 4 dni:baffled:i bede zupelnie sama.....Darus mial pobudke o 3.45:szok:wiec troszke nie wyspana jestem.....

Lenka-nic sie nie zadreczaj ze lenisz sie czy cos....nalezy sie wypoczynek wiec spokojnie wypoczywaj,jeszcze chwila i dzidzia bedzie z Wami :-)zdrowka zycze....

Olena-ja tez mialam takie momenty ze balam sie nocki....i chcialam zeby juz rano bylo...ale to mi mija....a czsem dawalam malemu nurofen przed snem zeby spokojnie przespal nocke...

Panistepelek-hmm jakie filmy Ci polecic.....ja to lubie thrillery i czytac i ogladac.....ale bardziej wole czytac.....no nie wiem moze wszystkie czesci Piły,Nieznajomi... o a ostatnio w kinie to bylam z Darkiem na Wyznaniach zakupocholiczki....a teaz w kinach daja Anioły i Demony,ksiazka byla swietna wiec z checia film zobacze.....ja rzdko filmy ogladam wiec doradca ze mnie kiepski:baffled:

Umi-napewno kilka dni (lub tyg)musi minac zanim sie z Kacperkiem dotrzecie i zrozumiecie,najwarzniejsze to nie zalamywac sie....szkoda ze Ci laktator nie pomaga ja nie karmilam piersia tylko sciagalam laktatorem wiec u mnie sie super sprawdzil....Umi kochana dasz rade dobrze ze masz pomoc....dbaj o siebie bo zadowolona mama to zadowolona dzidzia...:confused:Kacperek jest slodki:-Di sliczny:-Dtrzymam za Was kciuki....

Black-chyba jakos teraz aparacik odbierasz?czekam na fotki.....a co do pralki to nam sie popsula jaikis miesiac temu ale dalo rade naprawic....niestety byla jakis miesiac po gwarancji wiec naprawa ciut kosztowala....to tzw.zlosliwosc rzeczy martwych:baffled:a jak Twoje samopoczucie??lepiej cos???

Asiowo-sliczna fasoleczka:-Djejku powyciagalam swoje USG zeby poogladac tak sie rozczulilam....jak Twoje zdrowko??jakies dolegliwosci????

Pola-dzielny chlopaczek z Ludwiczka jak juz chce siadac....no i czekamy na pierwszy zabek:-Da Darus ma juz 6 zabkow:zawstydzona/y:

Dorom-co u Ciebie???ach na zdjecie Alanka nie moge sie napatrzec....sliczny

sorki ze nie wszystkim odpisuje ale nie jestem w stanie wszystkiego ogarnac....Ciekawa jestem co z Layla???pewnie urodzila bo sie nie odzywa....a wie Ktos co z AdiLea????tez nic nie pisze.....
 
Pola mam Nk ale sieza i nie mam prawie zdjeci bo nie umiem ich odpowiednio zmiejszyc:-p
Jakby ktoras byla takmila i mi powiedziala jak to byla bym wdzieczna bo ja sie niegdy w takie rzeczy nie bawilam;-)
Matajka, Soniussia Witam;-)
Asiowa ja pobudka mam tak zawyczaj o 5;30 ale zdaza sie i o 5 i o 6 tylko tak jak kiedys odrazu klad sie spac tak terazniemam tak dobrze dopiero kolo 7:30 idzie spac czyli zapouzno juz zeby polozyc sie jeszcze:baffled: i tak wstaje o tych rannych godzinach. No i sliczne pierwsze zdjecie.
domikcw Gratuluje zdania matury:-)
panistepelek ostani film jaki ogladalam i sie podobla to bylo "Nieproszeni goście" a tak tonigdy tytulow nie pamietam:-p:zawstydzona/y:
madzia90 noto gratuluje pierwszego pol roku i udanego wyjazdu:tak::-)
Layla czyzbys byla juz z maluszkiem;-)?
Umi sliczny ten twoj synus. Ah..jak ten czas leci tam takie malenstwo na tym zdjeciu a my praktycznie pol roku mam:-)
Olena262 mam nadzieje ze moze trocha lepsze noc a jak nie to trzymam kciuki zeby zabek jak najszybciej sie przebil. Ucaluj biedulke od e-cioci;-)

A u nas po staremu jakos leci chociaz ja nie wiem czemu ale chodze ostatnio strasznie zmeczona nic tylko bym spala. A wczoraj znowu mialm wf i po takimczasieobijanie sie znowu dopadly mnie zakwasy chyba musze cos zaczac robic bo juz nie zakiekawie jest z ta kondycja:dry: A tak poza tym to od jutra mamy polroczniaka w domu czy to nie brzmi dumnie:-p:-D ale czas szybko leci.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny powiedzcie mi czy to jest normalne,że małej się tak bardzo ulewa? Praktycznie po każdym jedzonku lub jeszcze w trakcie.
Można jej jakoś pomóc?
 
Do góry