Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[BlackWizard]

dorom to u Twojej kuzynki sytuacja podobna do mojej - też nie dałam sobie pomóc. Dopiero z czasem, jak padałam na pysk z wykończenia, dałam sobie pomóc i powoli mi przechodziło. Z tym, że u mnie nie trwało to tak długo.
AdiLea dziękuję :-)

 

[panistepelek]

Black - Córcia chyba do Ciebie podobna

My wróciłyśmy niedawno z dworku. Byłysmy jakies pół godzinki, trochę w wózku, trochę na sankach. Po poworcie Córcia zasneła mi przy cycu więc obyło sie bez bujania

 

[umi2]

Witajcie.
Za mna owocny dzien i jeszcze sie nie skonczyl wiec nadal duzo roboty... cóz załatwilismy dzis sprawe z kablówka i internetem na nowe mieszkanko tak wiec powinno wszystko działac jak sie wprowadzimy

dorom5 Ja próbowalam własnie kuteczke taka na wiosne co sobie jesienią nosiłam i doznałam szoku bo nawet nie dociagne zamka no chyba ze nosiłabym ja a'la kurteczka na biust... Coz ja narazie mieszcze sie w płaszczyk ale mam w nim coraz mniej miejsca i powoli zaczyna byc za mały ale mam nadzieje ze do marca jakos obchodze.
panistepelek :-) no bo ja wlasnie znam dwa imiona Klaudynka i Klaudia dlatego pytam nie wiedziałam jak napisac a terz juz wiem ze czy napisze tak czy tak to na jedno wyjdzie:-)
BlackWizard Dorom To ja mam nadzieje ze nie bede miała czegos takiego a jesli juz to kilka dni bo to musi byc straszne...

 

[BlackWizard]

Dziewczyny opadam z sił, nie wiem co robić. Mała od wczoraj jest w nastroju nie do spania i strasznie mało śpi. Dzisiaj cały dzień oka nie zmrużyła od 11 Pół dnia jeść nie chce, tylko domaga się noszenia na rękach, a ja już mam dość. Jak się jej nie nosi wyje mi w niebogłosy, już sama nie wiem co robić.

panistepelek a no chyba do mnie ;-) Choć opinie są podzielone :-)
umi2 nie martw się na zapas ;-)

 

[Maagda_]

dorom5 nie ma co sie teraz zamartwiać depresją. zobaczysz wszystko będzie dobrze. no mi zostalo niecale 2 tyg., a Tobie 9 tyg. ale zobaczysz szybko zleci. mi szczerze powiem ostatnie 2 tygodnie zlecialy bardzo szybko.
Galarecia no niestety trzeba dużo kasy wydać.

A mnie zaczely cale plecy boleć, i mam taki dziwny bol brzucha. Kurcze a te twardnienie zaczyna mnie wkurzać, bo aż sie ruszyć nie moge. Mam nadzieje, że przejdzie. Pozdrawiam. ;*

 

[Galarecia]

dorom5 wiem o co chodzi bo jeszcze niedawno ja miałam ten wiek.. Ehh.. Aż mi się przypomniało jak poznałam swojego G..

panistepelek narazie wolę jeszcze nie.. Ale pewnie za jakieś 2tyg albo 3tyg spróbuję..

BlackWizard dobrze że już szwy wypadają i lepiej Ci.

AdiLea a dlaczego dostałaś tabletki anty??

Maagda_ może już się zaczyna coś dziać.. Teraz to już w każdej chwili możesz rodzić..

 

[umi2]

Poczyniłam postepy umylam calutką lazienke w mieszkanku az mnie mesnie na tyłku bola jesli tam w ogóle sa jakies miesnie... tak sie zastanawiam jak niewielkim kosztem z ruiny ( łazienki ) zrobic przytulne miejsce bo nie stac nas juz na odmalowanie jej ani zaden remont a wyglada fatalnie pomaranczowa farba olejna do połowy i reszte tez pomaranczowa ale zwykla :-( no nie mam pomysłu.

BlackWizard Narazie sie nie martwie az tak bardzo bo nie dociera do mnie ze za jakis czas bede rodzic dla mnie to odległa przyszlosc A moze połoz ja w lózeczku i pospiewaj albo cos. Ja nie wiem ale jestem pewna ze nie wytrzymałabym naszac dziecko cały dzien bo naprawde krzwyda by sie komus stala pewnie nie dziecku ale wyzylabym sie na kims wspólczuje naprawde.
Maagda_ 2 tygodnie ale to dziwie brzmi... niby tak nie dlugo:-) kurcze az nie moge sie doczekac az ja sobie pomysle ze jeszcze 2 tygodie:-)

 

[BlackWizard]

umi do mnie też bardzo długo nie docierało, że będę rodzić. Niby bardzo chciałam żeby Julka była już z nami i doczekać się nie mogłam, ale o samym porodzie jakoś nie myślałam. Zaczynałam myśleć tylko czy to już jak dostawałam jakichkolwiek skurczy. A jak dostałam tych właściwych to ciągle sobie tłumaczyłam, że napewno zaraz mi przejdzie i to na bank nie poród. Jak mnie zaczęło przy skurczach boleć to dopiero do mnie dotarło :-) A co do wyżywania się na kimś to mój Grzesiek często obrywa

 

[umi2]

BlackWizard Tak ja tez chce zeby Kacperek sie urodził ale jakos samego porodu sobie nie wyobrazam. Albo jak patrze na brzuch to sie zastanawiam skad on sie tam wziął ( wiem troche głupie bo wiadomo no ale kiedys go nie bylo a teraz nagle jest i sie rusza oddycha, serduszko mu bije ) dziwne... Ciekawe czy sobie poradze, to mnie chyba martwi najbardziej.

 

[Maagda_]

Hej mam mały problem .. nie chce panikować . Chcialam sie zapytac czy któras z was miala tak że sączyły jej sie wody płodowe.. bo przed chwilą bylam w wc i zrobilam siku.. tzn polecialo mi troche , ale jak sie robi siku to sie to czuje .. a ja wogole nie czulam samo lecialo tak troszke.. pozatym mam tak jakby wodne uplawy.. po prostu mokra wkladka. Powinnam isc do lekarza czy poprostu teraz dziecko uciska na pecherz i moge nie czuc ze robie siusiu?