reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Asiowo -Ta woda to na szczescie pewnie :tak:
Kamizeleczka bardzo ladna, no i zdjecie ze slubu rewelacyjne.
Maagda_ - Zazdroszcze ze slyszalas jak bije Twojej Kruszynce serduszko :tak:
Umi2 - To Twoj te niezle poczucie humoru ma :-D Ale ja tam gdzies czytalam ze mozna zaplanowac plec dziecka :sorry2: hihihih, ale to marzenia ;-)
O zgadze mi nic nie mów b ja akurat dzis jej nie mam :-)
Nie martw sie ja swoja choinke rozebralam gdzies 3 dni temu :-)
Daleko do domku nie bedziesz miala wiec zawsze bedziesz mogla wrocic :tak:
Galareciu - To obydwie mamy hopla na punkcie prostownic, ja ost. kupiłam sobie prostownice ok. 1 miesiac temu i sporo na nia wydalam bo niby z jakas tam funkca jest, i juz nie dziala :dry: Bede musiala jechac dopoki mam gwarancje.
EWI44 - Nie dobrze ze Mareczek taki niespokojny. Też jak myśle o swoim slubie ktory bedzie ale nie wiem kiedy to mysle nad wypozyczeniem.
AdiLea - Oby nie, moze akurat juz po kolkach :-p
 
reklama
panistepelek ja też uważam, że pomagają, bo u nas po jednym dniu kupka już normalna była. A wiadomo - dzieci karmione sztucznie trzeba czymś dopijać, więc herbatka się sprawdza jak talala :-)

Kaska19 uszy do góry, jak ja miałam złe dni starałam się jakoś poprawić sobie humor, wybrałam się na zakupy i do fryzjera, bo już patrzeć na siebie nie mogłam i pomogło, więc może warto zrobić coś dla siebie, umilić sobie jakoś czas :-) A swoją drogą na tych dwóch fotkach gdzie Twoja córcia jest z Tobą wygląda przeuroczo :-)
 
Ostatnia edycja:
BlackWizard, panistepelek w naszym przypadku herbatka z kopru się nie sprawdziła.. Najpierw ja ją piłam jak karmiłam małego, a póżniej dawałam już jemu.. I nie pomagało.. Za to świetnie rezultat zdała herbatka na trawienie. Po niej i kupki były regularne i Adaś ładnie jadł.
No Adaś ostatnio miał kiepski apetyt a jak zaczęłam z nim codziennie na dwór wychodzić to apetyt powrócił (nawet jest większy niż był wcześniej) i ładnie noc przesypia.. Z czego ja się bardzo cieszę.
A co do raczkowania i chodzenia to jeszcze będziesz miała dość Julki.. Tak więc ciesz się tym że teraz możesz jeszcze cokolwiek w domu zrobić i wogóle..

Asiowo dobrze że mała coraz lepiej śpi. No a zadowolona i wyspana mama to także szczęśliwa córeczka.

EWI44 może tak jak Asiowo pisze spróbuj małęmu na siłę mleko dawać, na śpiocha.. Może jak więcej zje to się nie będzie tak budził..
A Mareczek ma jakąś swoją przytulankę z którą zasypia albo może pieluszkę??

AdiLea gratuluję nocki i oby częściej takie były.
Mój Adaś też tak reagował na nowe pokarmy.. Pamiętam do dziś że na obiad kiedyś zjadłam troszkę mizerii to mały póżniej caly dzień płakał i spać nie mógł..

dorom5 mi ostatnio mama sprezentowała taką z biedronki, ale muszę Ci powiedzieć że jest świetna. I nawet mojej siostry szefowa kupiłą takie do siebie do salonu fryzjerskiego..
 
Jestem tak roztrzepana ze szkoda gadac nie wiem co sie ze mna dzieje :-( wszystko gubie albo wyrzucam potrzebne rzeczy do kosza. No nie wiem co mi sie dzieje rozregulowałam sie kompletnie:zawstydzona/y:
Galarecia No ja oprócz lakieru prostownicy tez używam bo musze jakims cudem ułozyc włosy. A co do prostownicy to ja mam taka cienka za 35 zł z bazarku i jest rewelacyjna, a kupiłysmy z mamą na spółke taką drozszą ale jest całkowicie do niczego :-(
EWI44 Za wszystko tylko 600 zł to naprawde nie wiele. No a kolezanka to szczescie miała faktycznie, az jej zazdroszcze, nie wiem jaka sukienke miała, ale z twoich słów domyslałam sie ze sliczną
panistepelek No to zaszalałas na zakupach:-) sliczne rzeczy. no wiesz ja jakbym miała długie włosy to tez bym wiazała a tak to musze codzienie układac...
dorom5 Mozna zaplanowac i owszem, ale jednak wiele zalezy od faceta. Przypomniały mi sie słowa ojca kolezanki: " Bede robił dotąd az wyjdzie chłopiec" No i liczna rodzinke ma:-) 5 córeczek a 6 w drodze:-D jak sie niedawno dowiedział ze to dziewczynka to stwierdził ze ma pecha:-p
 
witam:)

galaracia,dorom-ja właśnie planuje zaopatrzyć się w prostownicę... tak myślałam że wydam minimum 300 zł,żeby kupić jakąś dobrą. Moja koleżanka kupiła taką za 800:szok: zł i mówi że jest super, rewelacyjna...ale ja na pewno takiej nie kupię:-p Skoro mówicie że nawet te tańsze są ok to tez taką kupię:tak: (mam teraz inne ważniejsze wydatki)

Adilea- u nas no kolek nie było jak na razie... (w ogóle to ktoś mi mówił że pojawiają się po 3 miesiącu, ale widzę jest to G**** prawda...) moja kuzynka też przez 6 miesięcy "żyła" o indyku i wodzie bo nic innego nie mogła jeść... ale ile można... Ty też musisz dostarczaś swojemu organizmowi witamin...

BLACK- a Ty przeszłaaś na mieszanki bo nie miałaś pokarmu, czy tak poprostu???;-)
my też byliśmy na zakupach dziś, ale wydałam o dziwo 150 zł i kupiłam wszystko czego potrzebowałam(pampersy,kocyk dla małego, smoczki, bebilon(na wszelki wypadek:tak:) kaftaniki i żeczy dla siebie.....
 
Pola przeszłam na mieszankę, bo pokarmu miałam tyle co nic. Najpierw miałam mega nawał, że co pół godziny mogłam ściągać po całej butelce, a później mimo częstego przystawiania Julki mleka było co raz mniej i mniej. Najpierw tylko ją dokarmiałam i nadal co godzinkę przystawiałam do cyca i próbowałam pobudzić laktację, ale na próżno. Strasznie nie chciałam sztucznie karmić małej, ale nie miałam wyjścia.
 
Oczywiscie koleczki były:dry:.. Eh.. Ale jakos jakby słabsze niz ostatnio. A ja mam krwotok jakis, bo leci ze mnie strasznie. I nie wiem czy mozliwe ze to okres.? Czy moze costam mi popekało po cc.? Wizyta u ginka dopiero w przyszłym tyg.:-(

pola997 ja mam prostownice rowenty i jak dla mnie jest super. Kosztowała troche ponad 100zł.
Kaska19 doskonale Cie rozumiem bo ja juz wariuje w domu. Gdyby nie te spacerki z małą to chyba wyskoczyłabym przez okno:dry:.
 
Właśnie ja też nie wiem kiedy pierwszego okresu się spodziewać i pewnie jak dostane to też będę się bała, że to krwawienie spowodowane jakimiś poporodowymi komplikacjami :baffled:
 
reklama
Ja niby karmie piersia wiec okresu nie powinnam dostac ale cholera wie. Mam jakis dziwny organizm i wszystko jest mozliwe. Z dwojga złego wolałabym okres zamiast pooperacyjnych komplikacji:dry:..
 
Do góry