A
reklama
A
Aleksia123
Gość
Witam Was dziewczyny :-)
Jestem nowa, dziś dopiero się zarejestrowałam
) przyjmiecie mnie do Waszego grona :-)?? miło tu u Was)
Firanka widzę, ze jesteś nerwową osobą) to tak jak i ja )
Jestem nowa, dziś dopiero się zarejestrowałam
) przyjmiecie mnie do Waszego grona :-)?? miło tu u Was)Firanka widzę, ze jesteś nerwową osobą
) to tak jak i ja )
Galarecia
mama Adasia '08
No znalazłam chwilkę ale nie wiem ile uda mi się napisać bo Adaś nie śpi tylko rozrabia..
madzik1388 zgadzam się z Tobą, kolki jeżeli mają byc to będą i można je tylko załagodzić.
gumi$ witaj! Myślę że jeszcze za wcześnie aby test wykrył ciąże. Poczekaj parę dni, bierz luteinę (jeżeli jesteś w ciąży to ją podtrzyma, a jeżeli nie to wywoła miesiączkę) i się nie denerwuj.
Asiowo fajnie masz z tym mężem. Nawet pizzę zrobił. A tak nawiasem to ja hawajskiej nie lubię.
EWI44 współczuję Justysi okularków, ale może dzięki temu póżniej wzrok się poprawi i wada zmniejszy..
Umi2 nie słyszałam o tych ćwiczeniach.. A szkoda bo może jakbym poszła na coś takiego to zez by się zmniejszył.. No i wada..
Przeszczęśliwa witam i zapraszam na wątek https://www.babyboom.pl/forum/mlodziutkie-mamy-przyszle-i-obecne-f236/poznajmy-sie-16614/
panistepelek dla mnie kąpiele z mężem jak byłam w ciąży to była katorga. Nie dość że wanna nie duża to jeszcze ciasno bo miałam duży brzuszek..
diankus trzymam kciuki żeby z czasem było lepiej.
dorom5 no kolki różnie są (jeżeli są). Niektóre dzieci mają od samego początku i długo, niektóre tylko przez jakiś czas a niektóre wogóle.
I nie bój się, macierzyństwo nie jest takie straszne.
Co do pęknięcia to już nic się nie da zrobić. To co rozcięli a póżniej zszyli pękło i jest tak jakby było rozcięte.. No ale trudno..
Ja się zijałam czasami z bólu pleców jak siedziałam przy kompie będąc w ciąży. A póżniej jak dłuższy czas posiedziałam i się kładłam to normalnie masakra, ból nie do opisania..
Maagda_ proszę, staraj się odp nawet tym które nie kierują nic do Ciebie. Czasem jak któraś już napisała dziewczyny piszą ogólnie, więc wtedy jak najbardziej zdanie każdej się liczy..
firanka biedna Nicola. Oby szybko minęła gorączka.
krystynka88 dobrze że nocka spokojna. A ogólnie to jak końcówka ciąży mija??
p4tRyCj4aa witaj!
ANIA2608 współczuję nocki. No a spacerek powinien dobrze zrobić Fabiankowi.
Aleksia123 witam i zapraszam na wątek https://www.babyboom.pl/forum/mlodziutkie-mamy-przyszle-i-obecne-f236/poznajmy-sie-16614/
madzik1388 zgadzam się z Tobą, kolki jeżeli mają byc to będą i można je tylko załagodzić.
gumi$ witaj! Myślę że jeszcze za wcześnie aby test wykrył ciąże. Poczekaj parę dni, bierz luteinę (jeżeli jesteś w ciąży to ją podtrzyma, a jeżeli nie to wywoła miesiączkę) i się nie denerwuj.
Asiowo fajnie masz z tym mężem. Nawet pizzę zrobił. A tak nawiasem to ja hawajskiej nie lubię.
EWI44 współczuję Justysi okularków, ale może dzięki temu póżniej wzrok się poprawi i wada zmniejszy..
Umi2 nie słyszałam o tych ćwiczeniach.. A szkoda bo może jakbym poszła na coś takiego to zez by się zmniejszył.. No i wada..
Przeszczęśliwa witam i zapraszam na wątek https://www.babyboom.pl/forum/mlodziutkie-mamy-przyszle-i-obecne-f236/poznajmy-sie-16614/
panistepelek dla mnie kąpiele z mężem jak byłam w ciąży to była katorga. Nie dość że wanna nie duża to jeszcze ciasno bo miałam duży brzuszek..
diankus trzymam kciuki żeby z czasem było lepiej.
dorom5 no kolki różnie są (jeżeli są). Niektóre dzieci mają od samego początku i długo, niektóre tylko przez jakiś czas a niektóre wogóle.
I nie bój się, macierzyństwo nie jest takie straszne.
Co do pęknięcia to już nic się nie da zrobić. To co rozcięli a póżniej zszyli pękło i jest tak jakby było rozcięte.. No ale trudno..
Ja się zijałam czasami z bólu pleców jak siedziałam przy kompie będąc w ciąży. A póżniej jak dłuższy czas posiedziałam i się kładłam to normalnie masakra, ból nie do opisania..
Maagda_ proszę, staraj się odp nawet tym które nie kierują nic do Ciebie. Czasem jak któraś już napisała dziewczyny piszą ogólnie, więc wtedy jak najbardziej zdanie każdej się liczy..
firanka biedna Nicola. Oby szybko minęła gorączka.
krystynka88 dobrze że nocka spokojna. A ogólnie to jak końcówka ciąży mija??
p4tRyCj4aa witaj!
ANIA2608 współczuję nocki. No a spacerek powinien dobrze zrobić Fabiankowi.
Aleksia123 witam i zapraszam na wątek https://www.babyboom.pl/forum/mlodziutkie-mamy-przyszle-i-obecne-f236/poznajmy-sie-16614/
Ostatnia edycja:
A
Aleksia123
Gość
Witam Was)
Galarecia, pola997, firanka, ewi44, maagda, diankus, krystynka88, zimka, ania2608
Dziewczyny mogę do Was dolączyć??:-):-):-)
)Galarecia, pola997, firanka, ewi44, maagda, diankus, krystynka88, zimka, ania2608
Dziewczyny mogę do Was dolączyć??:-):-):-)
Krystynka88- u mnie wykadowcy nie poszli na rękę:-( słuyszałam komentarze: "trudno trzeba było iść na studia za rok" albo "przecież wiedziała pani decydując się na studia dzienne,że jest pani w ciązy" oczywiście nie wszyscy ,ale większość.. Przykre to jest...
Aleksia123- witam:-)
p4tRyCj4aa- u mnie moja najbliższa koleżanka urwała kontakt jak dowiedziała że się jestem w ciąży...:-( (bo juz nie mogła sobie iśc ze mną poszaleć;-)) no cuż zdarza się....
ANIA2608- czyli wógle nie karmiłaś piersią??? My mam kłopot mały nie chce jeśc z jednej piersi wcale
i nie wiem co robić...
byłam wczoraj zrobic sobie badania, morfologię itp. Od jakieś czasu czuję się tragicznie osłabiona, w głowie mi się kręci. Najgorsze jest to że waga mi spada nie samowicie w dół(na pocżatku podobało mi się że wracam szybko do dawnej wagi) może mały tak wyciąga ze mnie, ale bez przesady...
:-( dziś idę po wyniki i do ginekologa na wizytę kontrolną.
Aleksia123- witam:-)
p4tRyCj4aa- u mnie moja najbliższa koleżanka urwała kontakt jak dowiedziała że się jestem w ciąży...:-( (bo juz nie mogła sobie iśc ze mną poszaleć;-)) no cuż zdarza się....
ANIA2608- czyli wógle nie karmiłaś piersią??? My mam kłopot mały nie chce jeśc z jednej piersi wcale
i nie wiem co robić...byłam wczoraj zrobic sobie badania, morfologię itp. Od jakieś czasu czuję się tragicznie osłabiona, w głowie mi się kręci. Najgorsze jest to że waga mi spada nie samowicie w dół(na pocżatku podobało mi się że wracam szybko do dawnej wagi) może mały tak wyciąga ze mnie, ale bez przesady...
:-( dziś idę po wyniki i do ginekologa na wizytę kontrolną.
A
Aleksia123
Gość
Galarecia dziękuję Ci bardzo) miło mi)
) miło mi)
A
Aleksia123
Gość
Pola997 ja miałam podobną sytuację, tylko ze względu na moją chorobę muszę zacząć studia od początku a to dzięki dwóm wykładowcom) to przykre masz rację)
:-):-)
) to przykre masz rację):-):-)
Galarecia
mama Adasia '08
A u mnie klapa. Koleżanka miała przyjechać ale napisała że niestety nie da rady bo się rozchorowała i dostała antybiotyk..
Aleksia123 nie ma za co. No i jeszcze zapraszam do przeczytania https://www.babyboom.pl/forum/mlodz...-f236/jestes-nowa-przeczytaj-regulamin-22120/
pola997 oby wszystko było w porządku. Trzymam kciuki.
A co do karmienia to przystawiaj go jak najczęsciej do tej piersi z której nie chce ciągnąć.
Aleksia123 nie ma za co. No i jeszcze zapraszam do przeczytania https://www.babyboom.pl/forum/mlodz...-f236/jestes-nowa-przeczytaj-regulamin-22120/
pola997 oby wszystko było w porządku. Trzymam kciuki.
A co do karmienia to przystawiaj go jak najczęsciej do tej piersi z której nie chce ciągnąć.
A
Aleksia123
Gość
Kochane za niedługo wracam do Was)
:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
)
:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
reklama
ania u nas nawet butelki nie pomogły, przeszłam przez wszystkie mozliwe kształty i smoczki ech 
galarecia ja ciągle mam nadzieję że będzie lepiej, nie wiem tylko na ile mi tych sił wystarczy :-(
pola u mnie bylo podobnie z koleżankami, ja zostałam w sumie sama bo one mają swoje studia imprezy i chłopaków a ja nawet nie mam z nimi o czym gadać
zresztą, mam wrażenie ze boją się że ciążą można się zarazić
zostały mi dwie przyjaciółki, ale wiem przynajmniej ze to te prawdziwe ;-) jedna jest chrzestną Nelki :-)
trzymam kciuki za wyniki, żeby to tylko anemia nie była ;-)
u nas ze spaceru nici, sypie sniegiem a raczej sniegiem z deszczem ja sięzabieram za pierogi i jakąś zupkę trzeba zrobić 
witam nowe mamusie :-)
galarecia ja ciągle mam nadzieję że będzie lepiej, nie wiem tylko na ile mi tych sił wystarczy :-(
pola u mnie bylo podobnie z koleżankami, ja zostałam w sumie sama bo one mają swoje studia imprezy i chłopaków a ja nawet nie mam z nimi o czym gadać
zresztą, mam wrażenie ze boją się że ciążą można się zarazić
zostały mi dwie przyjaciółki, ale wiem przynajmniej ze to te prawdziwe ;-) jedna jest chrzestną Nelki :-)
trzymam kciuki za wyniki, żeby to tylko anemia nie była ;-)
u nas ze spaceru nici, sypie sniegiem a raczej sniegiem z deszczem
ja sięzabieram za pierogi i jakąś zupkę trzeba zrobić witam nowe mamusie :-)
