A
Asiowo
Gość
ASIOWO zciebie to szczesciara bo trafil ci sie wymierajacy typ faceta ...a my musimy czsami z naszymi glabami sie meczyc ...a Paulinka to pewnie niezla wiercipieta sie zrobila
Musze przyznac, ze ja na meza nie moge narzekac... Ostatnio to juz nawet o nic prosic go nie musze, sam wie co ma zrobicKochany jest... Wie, ze w nocy nie wstaje i moze spac 10 godzin bez przerwy, to potem w dzien daje mi odpoczac i duzo mała sie zajmuje, w niedziele jak jest w domu nieraz obiad nawet ugotuje Przed chwila zrobił sniadanko, a nawet pozmywał Mogłabym go tak chwalic i chwalic...
A Paulinka... własnie smiga po podłodze, oczywiscie tyłem, bo tak szybciej Pozycje do raczkwowania przyjmuje, kołysze sie przód tył i nie wiem co z tym dalej zrobic Nie usiedzi na miejscu..., ale przynajmniej potrafi sie juz soba zając