Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[panistepelek]

Asiowo - mam nadzieję, że napiszesz Nam Co Tam za Maleństwo się urodziło. Współczuję Twojej Kuzynce... Tyle godzin... Chociaż ja z bólami to też ponad 24 godziny sie męczyłam aż mi dali kroplówke na wywołanie.

 

[AdiLea]

AdiLea o matko:-( trzymam mocno kciuki.. a masz moze od ktorej z nas nr tel??.. mam nadzieje, ze malutka tylko spi

Napiszcie mi na priv jakis numer to dam znac jak urodze.

Własnie wrocilam ze szpitala. Boze jak ja sie tam spłakałam. Nerwy mi puściły całkowicie:-(. Takie dziwne uczucie bo chyba pierwszy raz w zyciu poczulam ze mi na kims zalezy. Na szczęscie serduszko bije i jest w miare ok. Tylko malutka sie troche zaplątała w pępowine i ma juz strasznie ciasno. Jutro najdalej w niedziele zrobia mi cc.

 

[Asiowo]

adilea... to powodzenia Oby mała urodziła sie zdrowiutka!

A ja ciagle nie jestem ciocią... kuzynka sie meczy... biedna... ja to miałam poród idealny pewnie jutro wam napisze o której Adasko sie urodził ehhh... normalnie nie zasne

 

[umi2]

Adilea Trzymaj sie!! wszystko bedzie oki:-) trzymam kciuki za ciebie i małą:-)
mikus_a Ten rarytas kosztuje 50 zł z tym ze dzis miałam trymowanie za free:-) a tak to chodze z nim 3 do 4 razy w ciagu roku wiec zbyt wielki wydatek to nie jest a poza tym nie z mojej kieszeni
zycze powodzenie w przyzwyczajaniu małej do nocnika. Moze akurat uda sie i szybko załapie:-)
Asiowo Biedna ta twoja kuzynka, szkoda mi jej, tyle ze po ty bólu napewno bedzie szczesliwa:-) Daj znac kiedy ały przyszedł na swiat. Bo wnioskuje ze to chłopiec

 

[Jadźka87]

Femka hehe... fajnie te wyrko wygladało... Nam sie kiedyś w rogu połamalo... jak już w ciąży byłam a nie wiedzieliśmy to tak fikaliśmy i teraz jest poskręcane że masakra
Ewi STO LAT dla twojej Córuni... pewnie już śpi ale jeszcze urodzinowego całuska odemnie delikatnie dać możesz :-)
Galareciu kochana ale ja nie pisałam że to lekarka mi poradziła... Poradziła mi to znajoma która już 2 dziecko ma miesiąc młodsze i już mleczko zagęszczone kaszką dostaje... Dzisiaj spróbowałam w dzień daćmu... ze 100ml zjadł 70ml... A zrobiłam tak że kaszke rozpuściłam w 30ml wody dodałam 70ml mojego mleczka i mu smakowało :-) ale dłużej nie pospał... :-(
Adilea no to życze powodzenia... mój malutki miał lekko pępowinke owiniętą wokół szyjki ale wyszło dopiero jak sie rodził... na usg nie dojżeli... będzie dobrze!
Asiowo oj widze że nie tylkou nas cieńko... tylko że mój M zarabia 2000 a ja mam 400zł... za mieszkanie 800 (teraz będzie z 300zł niedopłaty) i do tego 250zł kredytów... no aleu nas to mały narazie tylko pieluszki potrzebuje w sumie... a na dodatek ostatnio nam sie pralka popsuła ale moi rodzice nam kupili,a później mikrofala strzeliła, ale bez niej można żyć... jeszczeM musi za prawko 700zł dopłacić potem opłaty za auto dojdą eh...
Femka do mnie położna przychodzila w 1mieś co tydzień w 2co dwa a przed świętami była pielęgniarka środowiskowa i mówiła że do 2latek co 2mieś będzie przychodzić

Któreś pisały o wózkach... ja kupiłam zwykły standardowy za 700zł i miałam nosidełko+fotelik+wózek głeboki ze spacerówką a w gratisie materacyk do wózka... Jestem z niego bardzo dumna bo wjade nim sama na 2piętro, prowadzić można jednąręką, ma duży kosz... jest poprostu świetny (i nawet dziewczyna z bloku obok ma identyczny :-)... na allegro, z firmy RAF-POL

a moj skarb dzisiaj powiedział KOCHAM wiem że to przypadek, ale z M sie popłakaliśmy, a jak to powiedział to sie tak ślicznie uśmiechnął... Wogóle to on strasznie pcha rączki do buźki, dzisiaj to aż przezto ulał, a wkąpieli jak wkładałama ja mu wyciągałam to był płacz... przez to śliniaczek mu ubieram bo do pasa mokry jest...oby to jeszcze nie na zęby...

 

[Olcia90]

Jestem troszkę starsza mamą.(ale tylko troszkę) Mam 18 lat i 2,5 miesięcznego synka.
Wiem,ze na początku jest ciężko,ale potem sie przekonasz, że Twoje maleństwo jest tego warte!!! Pierwsze ruch dzidzi są wzruszające. Ja osobiście będe trzymac kciuki za Ciebie. Pierwszy krzyk maleństwa wszystko Ci wynagrodzi!!! rodzice na poczatku będą sie złoscic,ze nie skonczyłas szkoly itp., ale gdzy zobaczą swego wnuka to na pewno wszystkie złości im odejdą!!! Nie zamartwiaj sie musisz być dzielna dla dzidzi
A jak sie dobrze postarasz to od Państwa mozesz wyciągnąc nawet 2000 tys.
Na pewno rodzina Ci pomoże tylko musisz jak najszybciej pogadac z rodzicami, żeby nie dowiedzieli sie o ciaży od" życzliwych" ludzi. Lepiej powiedz sama!!!

 

[Olcia90]

Jestem troszkę starsza mamą. Mam 18 lat i 2,5 miesięcznego synka.
Wiem,ze na początku jest ciężko,ale potem sie przekonasz, że Twoje maleństwo jest tego warte!!! Pierwsze ruch dzidzi są wzruszające. Ja osobiście będe trzymac kciuki za Ciebie. Pierwszy krzyk maleństwa wszystko Ci wynagrodzi!!!

 

[dorom5]

Asiowo - Nio też się ciesze że urodze wiosną. Zastanawiam się tylko czy z takim malutkim dzieckiem można na wakacje jechac Czy lepiej te wakacje posiedziec w domku
Nio a jak bedzie zima to synuś będzie juz mial 8 miesiecy.
baska201 - Też chce rodzic w terminie Bo 4 maja to mój B. ma mature, żebym czasem nie rodziła tydzień później przed sama maturką jego.
mikus_a - Nio właśnie o tym pisałam - Asiowo, że pewnie z Maluszkiem w domku bede musiala siedziec w czasie wakacji. A chcialbym nad morze...
Umi2 - A dlaczego bardziej prawdopodobny jest termin z USG? Myślałam że bardziej sie powinno trzymac tego OM
Nio to faktycznie troszeczke inne mamy te terminy ale i tak bardzo blisko siebie
AdiLea - Oj, to chyba nie dobrze z tą pępowinką? Bo ja sie nie znam jeszcze :-(

Wyobraźcie sobie że pierwszy raz miałąm taka ochote na coś do jedzenia że musiałam sie ubrac i jechac do sklepu Po rzodkiewki jechałam z Tatą Kupiłam sobie 3 pęczki w Tesco o 22.50 Normalnie zachcianki jak nie wiem

 

[kasia89tn]

Witam Was!
W lipcu skończę 20 lat, a mój synek w sierpniu będzie miał 3 latka.

 

[Asiowo]

Asiowo - Nio też się ciesze że urodze wiosną. Zastanawiam się tylko czy z takim malutkim dzieckiem można na wakacje jechac Czy lepiej te wakacje posiedziec w domku
Nio a jak bedzie zima to synuś będzie juz mial 8 miesiecy.

Ja byłam w wakacje nad morzemz malutką... miała 2 miesiace:-) a mieszkam na śląsku wiec spory kawałek jechalismy nad te morze... mała poodychała swiezym powietrzem, miała swoje łozeczko... bardzo miło wspominam ten pobyt
Tutaj na plaży:

Zwiedzilismy też Hel, Gdańsk i Sopot... i mała wcale nam nie przeszkadzała, pamietam jak mamy na miescie mnie zagadywały jak karmiłam małą na ławcea jechalismy 11 godz. mała obudziła sie tylko 1 raz na karmienie i spała dalej!

Adaśko przyszedł na swiat o 22:45, miał 3400g i 56 cm ale sie ciesze... cała noc nie spałam praktycznie:-) dzis juz jade go zobaczyc! Jak ja sie ciesze... coraz bardziej sie przekonuje, ze chce miec szybko 2 bobasa... to jest tyle radosci i miłosci!!!

Witamy Kasiu!