reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Hej ja tyko na chwilke jak zawsze przed szkołą:-)
Dorom Nie chce przenosic sie na zaoczne bardziej na indywidualne, tak mi mój dyrektor doradził. Nauczyciele przychodziliby do domu a ja odsapnełabym troche bo szczerze mówiac moze pomyslicie ze sie uzalam ale czasem jak mam nawet tylko 4 lekcje to jestem wykończona i nie mam siły sie uczyc jedyne o czym marze to albo spacer albo sen.
Firanka gratuluje, ale uwazaj na siebie i musisz zrehabilitowac nóżke :-)
kaha9898 Oj z lekarzami tak jest umawiasz sie na 8:00 to przyjdzie o 9:30 bo sie autobus spóźnil szczegółem jest fakt ze zazwyczaj jeżdżą samochodami. Nie wiem czy mam ci Gratuowac czy nie bo po twoich postach wydawało mi sie ze jdnak chciałąbys fasolki w brzuszku, ale fakty sa takie ze masz jeszcze czas. Nie stresuj sie bo przez stres miesiaczka tez sie spóźia.
AdiLea Wiesz myslałam ze to ja mam źle bo zasypiam wszedzie gdzie sie da, ale gorszy jest chyba brak snu. Tez słyszałam ze jezeli dzidzius w ciazy daje amie sie wyspac to znaczy ze tak bedzie potem. W moim przypadku to bedzie tak ze chyba nawet jesć bedzie na śpiaco.
Mika Tak własnie myślałam:-) To Wesołych Świąt!!!
 
reklama
Witam się z rana!

Nockę miałam koszmarną.. Mąż wrócił dopiero po 1 z pracy, a mały do tego czasu nim on przyszedł spał po 15-30min i póżniej płacz.. Na dobre zasnął właśnie po 1 a póżniej popłakiwał o 4 i już myślałam że będe mu jeść musiała robić.. No ale na szczęście zasnął.. No ale budził się co jakiś czas i ja spać nie mogłam.. Obudził się na dobre o 7:25..

mikus_a współczuję gorączki. Oby szybko przeszło.

umi2 niestety tacy są lekarze, aby tylko pieniądze wyciągnąć..

KasiaF87 ja stosowałam przez jakiś czas herbatkę uspokajającą ale uważam że ona otumania dziecko przy codziennym stosowaniu. Raz na jakis czas myślę że zadziała i uspokoi, ale codziennie to nie koniecznie. Mój Adaś przez jakiś czas codziennie coś pił i póżniej spał całymi dniami i był dziwny bo się bawić ani śmiać nie chciał..
A co do dwóch kreseczek to chciałabyś je ujrzeć??

AdiLea przykre że nie macie kontaktu. Ale uważam że powinien wiedzieć o porodzie po mimo wszystko.

Alex91 witam! Napisz co planujecie dalej i jak tata dzidzi się zachowuje.

kaha9898 Nie wiem co byś wolała ale czas na dzieci jeszcze masz. Wiem że może już byś chciała ale czasami lepiej się chociąż troszkę ustabilizować i usamodzielnić a potem pomyśleć o dziecku.

firanka tylko teraz nogi nie przemęczaj.

umi2 jeżeli masz sansę indywidualnie się uczyć to fajnie. Ja takiej możliwości w technikum nie miałam i musiałam do LO zaocznie się przenieść..
 
Ostatnia edycja:
I znów muszę Was nadgonić, bo produkujecie straszne ilości :-D

kaha przykro mi, ale może to, że nie będziecie mieli jeszcze dzidziusia ma też swoje dobre strony, więc uszy do góry! Po za tym, zawsze możecie popracować nad kolejnym maleństwem, aż do skutku :-):-):-)
 
witam :) Mam do was takie nietypowe pytanko... :) jestem w 15 tygodniu ciąży i prawie nie widać mi brzuszka....niewiem czemu wczoraj byłam u lekarza i była moja koleżanka która jest w 16 i już ma spory brzuszek... :-(niewiem czy zalezy to od postury człowieka?? jestem osobą bardzo szczupłą.... pisze do was ponieważ troszke sie nie pokoje...jeśli możecie napiszcie jak to było z Wami :) z gory dziękuję i Pozdrawiam cieplutko:tak:
 
U mnie kolejna bezsenna noc. Jak tylko nad ranem troszke przysnelam to zaraz obudził mnie telefon z pytaniem "jak sie wlacza swiatła pozycyjne".. Eh moja przyjaciolka ma dzisiaj o 11 egzamin i panikuje od rana. Trzymajcie za nia kciuki.

umi2 jeśli to sie sprawdza to nie mam co liczyc na przespana noc przez najblizsze 5 lat!

mikus_a dużo zdrowia dla córeczki. Mam nadzieje ze szybko wyzdrowieje.

kamusia185 brzuszek to sprawa indywidualna. Mi dopiero w 7 miesiacu wystrzelił. Wczesniej byl tylko lekko zaokrąglony. Nie martw sie:tak:.
 
Kaśka19 - Wszystkiego NAJ, NAJ, NAJ :sorry2: Spóźnione ale szczere :tak:
Ona_Mika - Wesołch Świąt!
Kaha - Ona_Mika ma racje :happy::happy: Jesteście młodzi, fasolka jeszcze będzie :happy:
firanka - To super, pewnie czujesz się o niebo lepiej bez gipsu :happy: Teraz dbaj o nóżke.
mikus_a - Oby Małej szybko przeszło, biedulka się męczy :-(
kamusia_185 - Jestem w 24tc, i już mam potężny brzuszek :-p A pokazał mi się na okres przed świętami - w grudniu, to tak od 20tc. dopiero :sorry2: Wydaje mi się że to zależy od budowy.
AdiLea - Ja to ost. też mam problem żeby zasnąc :dry: Może za dużo jem przed snem :dry: A nie powinnam. Ale jak już zasne to normalnie obudzic mnie nie idzie... Hehe.

Zapomniałam napisac...
U mnie za oknem -16 stopni! :szok:
 
Ostatnia edycja:
witam się i ja w ten mrożny dzień ...u nas dziś już choinka rozebrana ...Oliwka lata po domu a Bartek leży sobie w łóżeczku!!!W nocy było u nas -21 stopni...cholerna zima już mam jej dość!!!!

GALARECIA współczuje Ci nocki...mniejmy nadzieje że dziś mały da ci odepsać...A i chciałam zapytać...u was na chrzest to wy kupowaliście ubranka Adasiowi???u nas jest tak że chrzesna kupuje ubranie a chrzsny opłaca zdjęcia i kupuje gromnice i oprócz tego jeszcze chrzesna kupiła małemu łóżeczko a chcrzesny dał w koperte 400


FIRANKA no to teraz się nie przemęczaj....nareście nie jest uwiązana i masz trochę więcej swobody,,,pewniedali ci jeszcze ze 3 tyg zwolnienia???

MIKUSIA dużo zdrówka dla malusiej ,niech szybko kaszelek przejdzie ,bo biedactwo się męczy...a tak poza to jak wam święta mineły???jak malusia zareagowała???

KAMUSIA ja w 5 miesiący chodziłąm normalnie w swoim rozmiarze 38,a w 7 miesiącu prawie nic po mnie nie było widać ...moja teściowa to myślała że ja jestem na początku ciązy a w 33 tyg urodziłam Oliwke ,z Bartkiem też miałam mały brzuch....Pamietam jak FEMMKA pisała że ma mały brzuch a potem z dnia na dzień jej piłka wyskoczyła ...więc napradwe nie masz czym się przejmować ,jak przybywasz na wadze to jwst oki...tak mówiła moja położna bo ona to twierdziła że dziecko to mi do kręgosłupa przyrosło!!!!
 
oliwka_11 w sumie to i u nas jest taki zwyczaj że chrzestna kupuje ubranko i szatkę, a chrzestny gromnicę. No i oboje wkładają pieniążek do bucika. No i oczywiście plus koperta.. No ale my chceliśmy kupić ubrakno sami żeby móc wybrać to co nam się podoba. A chrzestnej powiedzieliśmy że jeżeli ma ochotę to zwróci nam pieniążki za ubranko..

U mnie na temometrze -12st, ale termometr jest na słońcu więc jest pewnie z -16st..

kamusia to w jakim tempie rośnie brzuszek jest zależne od Twojego organizmu. Tak samo jest i z wagą.. Ja na początku ciąży wogóle nie tyłam.. A póżniej jak odskoczyłam to przy porodzie miałam +29kg.
 
Ostatnia edycja:
reklama
a ja to do 5mies. nawet nic na wadze nie przybrałam :happy: dopiero w 6mies. wyskoczyl mi brzuszek i poleciało do góry jakieś 3kg. :p pod koniec ciąży było już 8kg. a przez to że przenosiłam tydzień to przy porodzie było już jakieś 10kg. do przodu :dry:
 
Do góry