reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

EWI44 na USG byłam 2 dni temu, III stopień dojrzałości łożyska.

Nad imieniem się ciągle zastanawiamy. Mamy na razie 3 propozycje: Tatiana, Kinga i Blanka, ciągle nie wiemy na które się zdecydować, pewnie zadecydujemy jak malutką zobaczymy.
Dziś kurier dostarczył nam zamówiony wózek :) Całą rodzinkę ogarnęła dzidziusiowa atmosfera :-)
 
reklama
Chej dziewczyny
Jestem mamą Alanka mój synek 1go stycznia bedzie miał 2 latka.Tak sobie pomyślałąm że może dołączę się do was bo w sumie jestem młodą mamą i ten wątek też do mnie pasuje:-)Mogę?
Pozdrawiam wszystkie mamusie i nie tylko ciał:-)
 
Witam wszystkie nowe mamusie... Widze że stare bywalczynie ucichły a nowe zaczynają rządzić... hihi wymiana młodych mam :-D
Madzik zaproponował mi zastrzyk (raz na 3mies) ale podziękowałam bo dużo sie o nich nasłuchałam... no a tabletki z racji że są to minipigułki trzeba brać bardzo systematycznie bo mają mniejszą ilość hormonów no i przez pierwszy tydz i tak nie wolno seksiku... mówił że małemu nie zaszkodzą... no ale wiadomo, zawsze jest jakieś ale... poczytałam opinie i według mnie nawet jeśli jest 1%zagrożenia dla Kacpra to wole zrezygnować i mieć spokojną głowę że nie szkodze dziecku i za kilka lat sie nie okaże że np przez to dzieci mieć nie może...

A co do ciąży to ja jak 3lata temubyła "obawa" ciąży to też mówiliśmy nieplanowana ale chciana i kochana... wczoraj moja siostra starszao rok stwierdziła że jak kobieta jest w ciąży to coś jest nie tak zwłaszcza w takim wieku... łzy napłynęły mi do oczu... i stwierdziła że ona sie w coś takiego nie wpakuje... zobaczymy za kilka lat... jej chłopak albo ją namówi i wtedy jej wypomne albo ją zostawi bo on kocha dzieci i już by chciał swoje... (ma 9rodzeństwa) Jak mnie widział z brzuchem to aż mu sie oczy świeciły... szkoda mi go... a ona nawet ulania sie bała nie mówiąc o kupce...
 
Kasia - ślicznego masz tego syneczka...
Nie przejmuj sie, moja starsza siostra gdy sie dowiedziala, ze jestem w ciazy op***** mnie i to rowno... Moja mama nic nie powiedziala, ale siostra nadrobila to za nia;o) Do tego stopnia byla zla, ze dopiero w 7 m-cu dotknela mojego brzucha... wczesniej nawet nie patrzyla na niego;o(
przykre to troszke bylo...
Kiedy powiedzialam mojej pracodawczyni, powiedziala mi wlasnie wtedy, ze ona nie ma dzieci i cieszy sie bardzo, ze jestem w ciazy i zebym nie sluchala glupich docinek, bo przeciez moze i ciąża nie planowana ale przeciez jest chciana... Jestem jej bardzo wdzieczna za te slowa...
 
BlackWizard- ja też mam brzuch wysoko, chociaż niektórzy mi mówią, że już opadł, ale sama jakoś tego nie widzę... podobnie jak Ty czekam z niecierpliwością ;-) na razie czuję bóle w podbrzuszu, i jestem okropnie zmęczona cały czas.:-)

agnieszka.kk- witam:-D

co do tej ciąży to raczej w tak młodym wieku nie planuje się jej(przynajmniej teraz większośc stawia na karierę dopiero potem ewentualnie dzieci), chociaż np ja od dawna chciałam być młodą mamusią, i uważam,że 20 lat to jak najbardziej odpowiedni wiek. Nie słucham głupich docinków i komentarzy na temat mojej ciąży. zdarzają sie osoby ,które uważają że zmarnowałam sobie młodosć...:)

 
Ostatnia edycja:
Krystynko no właśnie do tej pory było oki...ona jako pierwsza z mojej rodziny dowiedziała sie o ciąży i wspierała mnie przy powiedzieniu rodzicom... Kiedy pierwszy raz poczuła kopniaka cieszyła sie jak dziecko... była u mnie w ostatnich dniach ciąży i mi pomagała... kiedy kacper sie urodził i go zobaczyła to cieszyła sie ogromnie, porobiła mu ciuszki z imieniem, datąurodzenia itp, nagrała płytke z kołysankami, no poprostu było naprawde super... a wczoraj taki tekst... :no::szok:

Na dodatek pokłóciłam sie z tatą, i mam problemy z laktacją... ostatnio ciężko mi sciągnąć 50ml... ale walcze, nie dokarmiam... jakoś dajemy rade
 
Ostatnia edycja:
KasiaF87 Myślę ze twoja siostra poprostu nie pomyslała, odniosła sytuacje do własnej osoby. Pewnie jej do głowy nie przyszło ze cie tak zrani. A mogę wiedziec ile ona ma lat? Napewno gdyby znalazła sie w twojej sytuacji byłoby jej trudno to zaakcptowac, ale potem bardzo by sie cieszyła. Wiem po sobie ze ja własna cioąże odebrałam jako katastrofę, przez tydzien łaziłam i ryczałam a teraz czekam tylko az mój mały kopnie, myse ze ona miałaby podobnie ale sie napewno boi
Ja miałam syndrom chyba tego chłopaka twojej siostry bo jak widziałam małe dzieci to strasznie chciałam miec juz swoje własne, ale rozsądek podpowiadał co innego:)
Ps. Kacperek to sliczne imię planuje takie dac mojemu synkowi no chyba ze mały zrobi nam psikusa i stanie sie dziewczynką:)

krystynka88 Czasem w niespodziewanych miejscach znajdujemy osoby które myslą podobnie:) Ja to mojemu chłopakowi mowiłam, ale jemu to i tak nie potrzebne było bo i tak sie cieszył z dziecka.
 
reklama
Do góry