reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

NATALKA Witaj córcia śliczna.
Galercia wszyscy faceci tylko podaj przynieś a podziękować nawet nie umieją. Szkoda że Twój facet też zbytnio nie pcha się do rodzicielskich obowiązków.
Kasia no Twój synuś to chyba najgrzeczniejsze dziecko na tym forum :-) chciałabym żeby Mareczek choć raz tak pospał. Normalnie Ci zazdroszczę.
A POLNEJ współczuję weekendu w szpitalu. Mam nadzieję że więcej nie będzie czekała na ten cholerny zabieg.
Oleńka dobrze że idziecie już na swoje. Przynajmniej więcej swobody będziecie mieli.
Przepraszam Was że nie odpisuje na wszystkie posty. Wybaczycie?
Godzinę temu wróciłam od gina. Wszystkie te moje krwawienia to wina tych tabsow anty. A do tego te moje torbiele i hormony zwariowały. Po nowym roku mam się zgłosić na wizytę. Zrobi mi wtedy usg i jeśli do tej pory nic się nie unormuje to będę musiała brać leki. I tyle. Szkoda tylko że nie mogłam do przychologa iść, akurat dzisiaj nie przyjmował.
 
reklama
Eh, jestem pewna że z tej okazji że pochwaliłam małego to dzisiaj nie da pospać :-/ no ale to sie zobaczy...
Kurcze dziewczyny, on po jedzeniu nie zawsze odbije, a nawet jak odbije to ulewa mu sie po długim czasie dopiero jak leży... Boje sie o niego cholernie w nocy... układam go na boczku ale on i tak sie przekręca... No i ma leżeć jak najwięcej na brzuszku ale piorun mały jak wczoraj sie odwrócił z brzuszka na plecy tak teraz na brzuszku leżeć nie chce... :-/
Ewi on jest grzeczny naprawde, gdyby nie kolki to było by super... No i jak już wstaniemy to chce sie bawić że nie moge ugotowac nawet obiadu więc gotuje wieczorkiem :-)
 
Hej dziewczyny, nie było mnie 2 dni, wieczorem nadrobię bo trochę naskrobałyście
muszę jeszcze zadzwonić do siostry Sz. czy po nas nie przyjedzie bo nie mamy jak wrócić do domu :baffled:
Współczuję Polnej, jakbym miała tyle leżeć w szpitalu bez sensownie, to bym chyba kur***cy dostała :wściekła/y:
Kasiu, jak ślicznie Kacperek już trzyma główkę! mój Nikuś to umiał chyba dopiero w 4tym miesiącu.. I przekręca się już sam! no super!
 
Hej :-D Ja wpadłam się pochwalic moja pociecha urodzona 02.12.2008:-) o godz. 7.50:-)mały ważył 3070g i miał 55 cm. teraz troszkie waga spadła do 2950g.ale mały tylko się uśmiecha.:)Teraz jestem szczesliwa mama:) ahhh :-) zdjecia sa na profilu n-k Magdalena Zdybel:)

pozdrawiam
 
witam:-) mam 20 lat i w czerwcu przyszlego roku spodziewam sie malutkiej pociechy.... dzis byłam na usg... moje maleństwo ma dopiero 4 cm...ale to dla mnie i tak wielka radość :-) Pozdrawiam cieplutko
 
Madziu a to nam niespodzianke zrobilas:tak:super gratulacje:-) A Tomaszek przeslodziutki:-):-):-)jeszcze raz gratuluje:-)
Kamusia a widze, ze jednak bylo napisane w FAQu jak zrobic suwaczek:-p Witam w naszym gronie:tak:
 
Hej.
Widzę, że u was ostatnio dużo się dzieje. I pewne problemy były...Nigdy bym się nie spodziewała po netgirl takiego zachowania, wydawała mi się osobą dojrzała i odpowiedzialną...No ale nigdy nie wiemy kto jest po drugiej stronie komputera. Chyba teraz na wszystkie nowe osoby będziemy patzryły z podejrzliwością, tym bardziej po znajomości z kitty.
Współczuję Polnej tego czekania, tylko niepotrzebnie czas marnuje, a mogłaby go równie dobrze spędzić z Alą i przyjechać w późniejszym terminie...
Madzia gratuluję
U mnie jakoś tak trochę brak czasu, koniec semestru się zbliża, T siedzi w domu w tym tyg na zwolnieniu, bo ma złamaną rękę i jakoś nie bardzo miałam jak pisać. Czytam jak mogę, ale do pisania się zebrać nie mogę.
 
ASIOWO ale daj spokój ... on codziennie chodzi w tą piłkę grać ? facet musi też się wybiegać ... mój chodzi w piątki i sobotę na halę pograć i mimo że wolała bym żeby siedział w domu z nami to nie wyobrażam sobie żebym mogła mu tego odmówić bo on tego po prostu też potrzebuje ... jak sie wybiega jest szczęśliwszy i zawsze odwdzięcza się że rozumiem jego potrzeby ... a tak jak by siedział z przymusu to nic fajnego ...

OLENKA - !!! no co ty gadasz ... nie fajnie :-( ale ja Twój numer mam i z racji tego że tak blisko mieszkamy to jak dzieciaczki nam podrosną musimy się kiedyś spotkać !!! :-) więc nie kasuj mojego numeru ! :-p i zaglądaj do nas jak tylko będziesz mogła ! :-)

NATALK - witam :-) śliczną masz córeczkę :-)

KORNELKA - współczuje ... Ci faceci ... a widzę że też blisko siebie mieszkamy :-)

BASIU - najlepszego :-)

POLNA 3MAM KCIUKI !!!

MADZIA - oo a to niespodzianka ! jeszcze trochę czasu miałaś co nie >? :-p opisuj jak było no i GRATULACJE ! :-)
 
Kamusia witaj. Pisz coś więcej o sobie.

Madzia ogromnie gratuluję.

Mika Masz rację z tym. To twoi rodzice zfinansowali mu prawojazdy? I on jeszcze ryzykuje ich utratą? Dwa piwa rano to nie określa się jako tylko 2 tylko aż 2. Mój kolega po jednym stracił prawko. Rób tak jak zamierzasz, postaw na swoim niech się nauczy.
A mnie od wczoraj strasznie brzuch boli. Nawet śmiać się nie mogę a o noszeniu dzieci już mówić nie będę. Ostatnio przez te moje nerwy i hormony tylko zdrowie tracę. Włosów mam na głowie o połowę mniej. Głupia byłam że te antykoncepcyjne brałam, ale dobrze że tylko miesiąc bo nie wiem co by dalej było.
Byliśmy dziś na kontroli po antybiotyku z Justynka. Jeszcze jeden antybiotyk dostała ale inny. Myślałam że jeśli kontynuować terapię to na tym samym ale widocznie się myliłam.
Noce z Mareczkiem też się uspokoiły. 2 razy wstaje tylko. Oczywiście tuż przed spaniem dostaje sztuczne mleko.
 
reklama
Gratuluję nowej rozpakowanej mamusi! Szybko synuś wyskoczył, przynajmniej się nie męczyłaś po terminie jak niektóre biedaczki :tak:
ona_mika Twoi rodzice mu prawko zafundowali a on tego nie szanuje? no no, to rzeczywiście! daj mu do wiwatu
Ewi, wytrzymaj jeszcze trochę, nie denerwuj się tak! wiem że łatwo mówić, ja sama przez nerwy nic nie jem, a powinnam za dwóch :baffled: ale pamiętaj, że dzieci urosną i będzie lepiej.. jak odstawisz hormony, to może humor się poprawi... nieraz czytałam że tabletki anty mogą nawet same w sobie depresję wywołać
 
Do góry