reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🎅🏻🎄Mikołaj w grudniu testy przynosi, o dwie kreski na każdym prosi.☃️🌨

reklama
Ej ja jestem teraz na Białołęce, kogo moge spotkać?
Mnie na Białołęce nie, ale blisko ;) tez po tej stronie Warszawy ;)
I get it ;-)
Ale wiesz, argument "rodzice Polacy" w wielu przypadkach w ogóle nie działa :-(
Ja jestem niezmiennie dumna z dzieci emigrantów, które mówią po polsku. I z rodziców, którzy o to dbają.
Ja mam trochę znajomych na odwrót, np. z pracy Francuz wiele lat w Polsce i jego dzieci tez i ubolewał, ze ponieważ dzieci w Polsce głównie mieszkają już nie są w stanie wymówić różnicy miedzy „ą” i "ą” (pewnie bedziesz wiedziała, o co chodzi) dla niego to było naprawdę smutne 🥺 on np. nie potrafi powiedzieć inaczej wyjście i wejście, i zawsze się śmieje czy pchać czy ciągnąć 🙈
eh, właśnie się dowiedziałam, że dziewczyna, z którą sobie płaczkałam, że nie możemy zajść kilka miesięcy temu jets w ciąży.
teraz se popłaczę sama
A inaczej: placzkalyscie razem, ona zaszła, choć nie mogła. Ile to nadziei więcej dla Ciebie? 😘
 
Mnie na Białołęce nie, ale blisko ;) tez po tej stronie Warszawy ;)

Ja mam trochę znajomych na odwrót, np. z pracy Francuz wiele lat w Polsce i jego dzieci tez i ubolewał, ze ponieważ dzieci w Polsce głównie mieszkają już nie są w stanie wymówić różnicy miedzy „ą” i "ą” (pewnie bedziesz wiedziała, o co chodzi) dla niego to było naprawdę smutne 🥺 on np. nie potrafi powiedzieć inaczej wyjście i wejście, i zawsze się śmieje czy pchać czy ciągnąć 🙈

A inaczej: placzkalyscie razem, ona zaszła, choć nie mogła. Ile to nadziei więcej dla Ciebie? 😘
zero, bo to wszystko zdarza się ludziom, nie mi.
 
Od miesiączki do kresek na testach owu miało być brak seksu, w razie zlego nasienia, ale ja czytałam, że przy gorszym co 2 dni, a tak to można codziennie jak sądzicie 🤷‍♀️😂🙈. Oczywiście dziś 1 dzień po małpie to oczywiście nie wytrzymałam, po za tym trzeba było żel przetestować, w miarę spoko jest 😂
 
Ja mam trochę znajomych na odwrót, np. z pracy Francuz wiele lat w Polsce i jego dzieci tez i ubolewał, ze ponieważ dzieci w Polsce głównie mieszkają już nie są w stanie wymówić różnicy miedzy „ą” i "ą” (pewnie bedziesz wiedziała, o co chodzi) dla niego to było naprawdę smutne 🥺 on np. nie potrafi powiedzieć inaczej wyjście i wejście, i zawsze się śmieje czy pchać czy ciągnąć 🙈
Tak, ja też nie umiem wszystkich tych nosówek dobrze wymawiać :-D
A dla nich "y" i "e" to nierozróżnialne dźwięki.. więc jesteśmy kwita :p
Mój mąż ma słuch muzyczny, więc on sobie z tym świetnie radzi. Mam zazdro :p
 
Od miesiączki do kresek na testach owu miało być brak seksu, w razie zlego nasienia, ale ja czytałam, że przy gorszym co 2 dni, a tak to można codziennie jak sądzicie 🤷‍♀️😂🙈. Oczywiście dziś 1 dzień po małpie to oczywiście nie wytrzymałam, po za tym trzeba było żel przetestować, w miarę spoko jest 😂
Noo…Przypominam cały czas i uczulam na wyniki badań amerykańskich naukowców- przy dobrych parametrach wręcz należy codziennie.
 
reklama
Do góry