reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🎅🏻🎄Mikołaj w grudniu testy przynosi, o dwie kreski na każdym prosi.☃️🌨

reklama
1672341570955.png

Czemu nie wyświetlają mi się emoty?
 
ej a byłas któraś w Tunezji? Jakieś opinie?
Ja o Tunezji wiem tylko tyle: gdy koleżanka z klasy licealnej pojechała z rodzicami na wakacje, to jakiś Arab chciał jà wymienić na ileś wielbłądów.
Już z jej ojcem gadał, ale chodziła ze mną do klasy, więc ostatecznie do wymiany nie doszło😅.

Mam nadzieję, że pomogłam😎.
 
Ja o Tunezji wiem tylko tyle: gdy koleżanka z klasy licealnej pojechała z rodzicami na wakacje, to jakiś Arab chciał jà wymienić na ileś wielbłądów.
Już z jej ojcem gadał, ale chodziła ze mną do klasy, więc ostatecznie do wymiany nie doszło😅.

Mam nadzieję, że pomogłam😎.
Kocham tę historię. Na pewno pomogłas 😆
 
reklama
Ja o Tunezji wiem tylko tyle: gdy koleżanka z klasy licealnej pojechała z rodzicami na wakacje, to jakiś Arab chciał jà wymienić na ileś wielbłądów.
Już z jej ojcem gadał, ale chodziła ze mną do klasy, więc ostatecznie do wymiany nie doszło😅.

Mam nadzieję, że pomogłam😎.
ni chuja :D czyli generalnie podonie jak Egipt
 
Do góry