reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🎅🏻🎄Mikołaj w grudniu testy przynosi, o dwie kreski na każdym prosi.☃️🌨

reklama
pytałam w sensie, czy to ważne, żebyś super poprawnie określiła 1dc. Bo pewnie ciężko jest Ci określić kiedy jest ten 1dc przy tych plamieniach
Ostatnio nie było źle określić, teraz mam lekka wątpliwość🙈. Ale wydaje mi, że chyba nadal plamienia. W sumie apl za 2 dni mi pokazuje, a w sumie też faza luteina jest stała więc by pasował 😂

A muszę wiedzieć kiedy 1dc bo w 5dc clo muszę zacząć brać.
 
Ostatnia edycja:
Szarlotka sypana, u mnie bezglutenowa i bez cukru (na erytrolu), ale na masełku, taka mi smakuje najbardziej.

Fajny plan, a co do wyjazdów- mam podobnie, to znaczy z jednej strony lubię wygodę jaką zapewnia biuro, ale z drugiej samodzielne organizowanie daje więcej możliwości, no i frajdy. Nie znoszę organizowanych objazdówek, męczy mnie reżim godzinowy, mam tego za dużo w codziennym życiu chyba.
Gruzję też bardzo chciałabym zobaczyć <3.
Brzmi smakowicie.

No ja od 12 lat organizuję sama wyjazdy, uwielbiam niezależność, jaką mi to daje.
Poza tym mnóstwo frajdy sprawia poszukiwanie lotów, potem ustawianie planu danego wyjazdu- nigdy też nie śpimy w jednym miejscu.
Zwykle wyjazdy dzielimy na 2-3 noclegi.
Chociaż Maderę robiliśmy pierwszy raz z biurem, bo w 2021 na własną rękę to się nie opłacało. I to właśnie objazdówkę i nie było tak źle- mieliśmy też sporo czasu dla siebie.
 
Brzmi smakowicie.

No ja od 12 lat organizuję sama wyjazdy, uwielbiam niezależność, jaką mi to daje.
Poza tym mnóstwo frajdy sprawia poszukiwanie lotów, potem ustawianie planu danego wyjazdu- nigdy też nie śpimy w jednym miejscu.
Zwykle wyjazdy dzielimy na 2-3 noclegi.
Chociaż Maderę robiliśmy pierwszy raz z biurem, bo w 2021 na własną rękę to się nie opłacało. I to właśnie objazdówkę i nie było tak źle- mieliśmy też sporo czasu dla siebie.
podziwiam samodzielną organizacje! Dla mnie to kosmos. Organizowałam 5 dni w Rzymie i tak mnie to przetyralo psychicznie, że mam dość podróżowania na kolejnych 5 lat
 
podziwiam samodzielną organizacje! Dla mnie to kosmos. Organizowałam 5 dni w Rzymie i tak mnie to przetyralo psychicznie, że mam dość podróżowania na kolejnych 5 lat
To trzeba lubić. Raz, że wymaga to mnóstwa czasu, a dwa na miejscu też trzeba się odnaleźć.

Jeśli chodzi o Włochy, to plus jest taki, że znam włoski- może nie w stopniu bardzo dobrym, ale się dogadam.

Dla mnie wyzwaniem byłby teraz Nowy Jork na własną rękę albo Seszele, czy jakaś Kostaryka, bo da się naprawdę za niezbyt wygórowane pieniądze tam polecieć, ale nie wiem, czy mam na tyle odwagi.
 
Tak, ale przy plamieniach też tak potrafię mieć 🙈. Od wczoraj mam tak więcej ale co w zeszłym mce bym miała 13 dni fazę luteinalna, a w tym 10🤔
I to też nie jest tak, że cały czas bo tak jakby mam taki moment, że jakby pojawiła sie żywa krew, zabrudzi trochę i potem nic, takie różowe plamienie. teraz brzuch zaczyna mnie dopiero okresowo boleć i znów nic 🤷‍♀️, więc sądzę, że to plamienia 🙈. Umowie się do gina, bo chyba z okresu na okres gorzej 🤷‍♀️
 
reklama
I to też nie jest tak, że cały czas bo tak jakby mam taki moment, że jakby pojawiła sie żywa krew, zabrudzi trochę i potem nic, takie różowe plamienie. teraz brzuch zaczyna mnie dopiero okresowo boleć i znów nic 🤷‍♀️, więc sądzę, że to plamienia 🙈. Umowie się do gina, bo chyba z okresu na okres gorzej 🤷‍♀️
a miałaś wcześniej plamienia z żywej krwi? Bo mi się wydawało, że plamienia mogą mieć różne kolory, ale nie żywej krwi?

Dodatkowo, jeżeli lekarz się nie mylił i miałaś endometrium grubości faktycznie 2 mm, to okres może być bardzo skąpy. W poprzednim cyklu w 14dc miałam endo 3,7mm, a okres był mega słaby i bardziej przypominał plamienie. Gdybym olewała higienę, to w ogóle bez stresu mogłabym zużywać jedną podpaskę dziennie (albo i dłużej, ale już sama myśl o tym przyprawia mnie o drgawki), a byłam na acardzie, po którym zakrwawiłam dwa swetry po pobraniach krwi w 3 i 4dc, więc może to faktycznie okres?
 
Do góry