reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🎅🏻🎄Mikołaj w grudniu testy przynosi, o dwie kreski na każdym prosi.☃️🌨

Dzień dobry! Wczoraj potwierdziłam na monitoringu, że owulka była dlatego proszę o wpisanie mnie na test 10.12 🙃 natomiast jedna rzecz mnie zdziwiła i lekko zaniepokoiła - w 12dc moje endo miało 9mm czyli niby spoko ale bez szału, poprzednio miewałam większe, natomiast wczoraj 15dc i endo 7mm. Ginka powiedziała, ze ładne i wszystko wyglada „książkowo” ale coś podejrzanie małe i dlaczego zamiast rosnąć się teraz zmniejszyło?😵‍💫 macie jakiś pomysł?

Przy okazji- miłego i owocnego piąteczku ☺️
 
reklama
W sumie może ja powinnam jednak sikać? Założyłam, że poza dzisiaj w ogóle nie będę, dopiero jak @ nie przyjdzie. Bo generalnie ułożyłam sobie to w głowie na logikę tak (bardzo możliwe, że blednie), że skoro moje endometrium jest skazane w tym cyklu na porażkę i nie mam co liczyć na zagnieżdżenie w macicy, to ewentualne dwie kreski mogą raczej świadczyć o cp.

Ale tak sobie teraz pomyślałam, że w sumie jakby odpukać jakimś cudem świadczącym o moim życiowym pechu miała wyjść z tego cp, to lepiej wiedzieć o tym wcześniej, żeby obserwować ewentualne objawy? Bo w takim przypadku coś co wezmę za @ moze świadczyć, że dzieje się coś złego? Wiem, że szanse na cp są naprawdę minimalne, ale zastanawiam się, czy nie lepiej podmuchać na zimne?
 
W sumie może ja powinnam jednak sikać? Założyłam, że poza dzisiaj w ogóle nie będę, dopiero jak @ nie przyjdzie. Bo generalnie ułożyłam sobie to w głowie na logikę tak (bardzo możliwe, że blednie), że skoro moje endometrium jest skazane w tym cyklu na porażkę i nie mam co liczyć na zagnieżdżenie w macicy, to ewentualne dwie kreski mogą raczej świadczyć o cp.

Ale tak sobie teraz pomyślałam, że w sumie jakby odpukać jakimś cudem świadczącym o moim życiowym pechu miała wyjść z tego cp, to lepiej wiedzieć o tym wcześniej, żeby obserwować ewentualne objawy? Bo w takim przypadku coś co wezmę za @ moze świadczyć, że dzieje się coś złego? Wiem, że szanse na cp są naprawdę minimalne, ale zastanawiam się, czy nie lepiej podmuchać na zimne?
Jeśli to sprawi, że w głowie nie będziesz się zadręczać tymi myślami, to sikaj:)
 
Dzień dobry! Wczoraj potwierdziłam na monitoringu, że owulka była dlatego proszę o wpisanie mnie na test 10.12 🙃 natomiast jedna rzecz mnie zdziwiła i lekko zaniepokoiła - w 12dc moje endo miało 9mm czyli niby spoko ale bez szału, poprzednio miewałam większe, natomiast wczoraj 15dc i endo 7mm. Ginka powiedziała, ze ładne i wszystko wyglada „książkowo” ale coś podejrzanie małe i dlaczego zamiast rosnąć się teraz zmniejszyło?😵‍💫 macie jakiś pomysł?

Przy okazji- miłego i owocnego piąteczku ☺️
Może to być po prostu błąd w pomiarach
 
Miałam dostać okres 1 grudnia i nie ma .. póki co nie zapowiada się żeby był,z tego co znam moje ciało to Max 3 dni się może opóźnić.. jeśli okres nie przyjdzie do tygodnia czasu powinnam się skontaktować z lekarzem czy mam czekać ?
 
Miałam dostać okres 1 grudnia i nie ma .. póki co nie zapowiada się żeby był,z tego co znam moje ciało to Max 3 dni się może opóźnić.. jeśli okres nie przyjdzie do tygodnia czasu powinnam się skontaktować z lekarzem czy mam czekać ?
Ale Ty chyba nie miałaś owulacji potwierdzonej? Wiec czekaj spokojnie, 3-4 dni jak się cykl wydłuży to nic strasznego się nie dzieje ;) ja bym szła do lekarza jakby się spóźniał +7 dni a bhcg <0,2. Pojedynczy skok tempki o niczym nie świadczy.
 
Ale Ty chyba nie miałaś owulacji potwierdzonej? Wiec czekaj spokojnie, 3-4 dni jak się cykl wydłuży to nic strasznego się nie dzieje ;) ja bym szła do lekarza jakby się spóźniał +7 dni a bhcg <0,2. Pojedynczy skok tempki o niczym nie świadczy.
oki to czekam i póki co się nie stresuje 🙈
 
reklama
Ale jestem zła, właśnie wróciłam od lekarza 🤬 Zrobiłam w Polsce badanie krwi i TSH wyszło 9.4 a że mieszkam w UK od razu umówiłam się tutaj. Czekałam tydzień na wizytę tylko po to by spędzić w gabinecie 5 minut i dowiedzieć się że musze powtórzyć badania (to nawet ma sens bo muszą mieć swoje w systemie) ale gdy dodałam że rok temu mi wyszło w UK 5.6 to dodał że taki wynik nie był by problemem

Badanie krwi w następną środę a później dopiero konsultacja 😡

W drodze do domu dostałam smsa od lekarza które z informacjami które uznał za "useful" czyli by brać kwas foliowy, nie pić etc [kurtyna] 🤡
głupie pytanie e czy ktoś wie jak sztucznie (chwilowo) nie zaniżyć TSH? 🙃

Po wczorajszej wizycie jak powyżej boje się że zrobię coś co chwilowo zbije poziom i lekarz postanowi że nie ma podstaw do leczenia 😐 póki co odstawilam pueria uno przej jod w składzie
 
Do góry