Brownie1992
Moderator
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2022
- Postów
- 8 883
Wiesz, że to samo przyszlo mi do głowy? Ale nie umiałabym tak dobrze skonstruować opisuA jest w ogóle generalnie możliwe coś takiego (generalnie, nie ze u Hachette), że tam się zagnieżdża zagnieżdża, costam się przykleiło i idzie już hcg do krwi powoli, ale napotyka na problem z tym, żeby się tak całkiem w miejscówce rozgościć i uznaje, że spada z tego lokalu, bo wieje nudą i kanapa niewygodna, a jakiś tam wynik beta pokazuje? W sensie czy trzeba takiego całkowitego zagnieżdżenia, żeby poszło do krwi, czy trochę jak z kleszczem: zdąży już uzrec, ale można łatwo odczepić póki się nie wessał porządnie?