reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

🎅🏻🎄Mikołaj w grudniu testy przynosi, o dwie kreski na każdym prosi.☃️🌨

No to ja poproszę o wyjaśnienie jak krowa na rowie.
Mój progesteron w 8 dpo 2,62 ng/ml to oznacza, że owulacji w ogóle nie było, tak?
Czyli niech mi teraz ktoś to wytłumaczy paski owulacyjne ciemnieją, temperatura skacze, ale do owulacji nie dochodzi? Biorę monitoring na przyszły cykl, to będę wiedzieć dokładniej co się dzieje, ale chciałabym zrozumieć już teraz.
Zważając, ze mam problemy z insuliną czy to może powodować, że do owulacji nie dochodzi?
Progesteron 2,62 z dużym prawdopodobieństwem wyklucza owulacje.
paski LH ciemnieją nie wtedy, kiedy jest owulacja, a wtedy, kiedy w organizmie dochodzi do wyrzutu LH - wtedy powinno dojść do owulacji, ale nie musi.
Problemy z insuliną moga powodować problemy z owulacją.
 
reklama
No to ja poproszę o wyjaśnienie jak krowa na rowie.
Mój progesteron w 8 dpo 2,62 ng/ml to oznacza, że owulacji w ogóle nie było, tak?
Czyli niech mi teraz ktoś to wytłumaczy paski owulacyjne ciemnieją, temperatura skacze, ale do owulacji nie dochodzi? Biorę monitoring na przyszły cykl, to będę wiedzieć dokładniej co się dzieje, ale chciałabym zrozumieć już teraz.
Zważając, ze mam problemy z insuliną czy to może powodować, że do owulacji nie dochodzi?
po owulacji też mierzyłas temperaturę?
 
Progesteron 2,62 z dużym prawdopodobieństwem wyklucza owulacje.
paski LH ciemnieją nie wtedy, kiedy jest owulacja, a wtedy, kiedy w organizmie dochodzi do wyrzutu LH - wtedy powinno dojść do owulacji, ale nie musi.
Problemy z insuliną moga powodować problemy z owulacją.
Dzięki. Diabetologa mam za kilka dni dopiero, ale mam w komentarzu pod badaniami, ze wyniki insuliny złe...
po owulacji też mierzyłas temperaturę?
Tak, wzrosła teoretycznie o 0,3 po owulacji, której nie było, jak się okazuję, ale cały czas temki są totalnie bez szału, góry, doliny i i teraz już spadek od 7 dpo... noo i nic mnie nie boli, a jak mi progesteron wywala to się dotknąć do cycków nie mogę, więc miałam takowe podejrzenie, że z tego nic nie będzie ani nie ma. Jeszcze jak ta krzywa glukozowa i insulinowa do bani to już miałam taki scenariusz w głowie jaki na wynikach....
 
Dzięki. Diabetologa mam za kilka dni dopiero, ale mam w komentarzu pod badaniami, ze wyniki insuliny złe...

Tak, wzrosła teoretycznie o 0,3 po owulacji, której nie było, jak się okazuję, ale cały czas temki są totalnie bez szału, góry, doliny i i teraz już spadek od 7 dpo... noo i nic mnie nie boli, a jak mi progesteron wywala to się dotknąć do cycków nie mogę, więc miałam takowe podejrzenie, że z tego nic nie będzie ani nie ma. Jeszcze jak ta krzywa glukozowa i insulinowa do bani to już miałam taki scenariusz w głowie jaki na wynikach....
jeśli progesteron nisko te jest pewnie tak jak mówi LadyCaro ale rzeczywiście dziwne z tymi temperaturami. Sama robię testy i mierze temperature i miałam nadzieję że to już wystarczy by być w miarę pewnym owulacji ☹️
 
A zaczęło się łagodnie i później rozkręciło czy jak?
moj brat chodził 2 lata z bólem zanim mu wycięli. (Bolało go np 1 raz w miesiącu) Ja obudziłam się o 4 nad ranem z bólem brzucha a wieczorem miałam już wycinany (zjadłam rano śniadanie i musielismy czekać aż będę naczczo) Podczas otwierania okazalo się że juz chyba byl pęknięty czy coś ale operacja zamiast rutynowej godziny trwała o wiele dłużej bo musieli czyścić żeby nie doszło do zakażenia organizmu
 
reklama
Hej, mam jeszcze takie pytanie odnośnie mierzenia temperatury. Z tego co piszecie to zawsze musi być o tej samej porze, po przebudzeniu i po dobrym śnie. Na pokładzie mam roczną żłobkowiczkę, która choruje teraz i ten mój sen to jest taki na dwa razy 🥵 dla mnie pomiar po przebudzeniu o tej samej porze nie jest problemem ale ostatnio mam więcej nocek nieprzespanych niż przespanych. To opłaca się mierzyć? Coś tam wyjdzie?
 
Do góry