asiasiasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Sierpień 2011
- Postów
- 991
mam orenzadke Hellene heheTeraz to już tylko wody
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
mam orenzadke Hellene heheTeraz to już tylko wody
28 dc przy 30.Teraz przypomnij proszę który to cs?
sorki Oranżadke hehehemam orenzadke Hellene hehe
Cykl starań a nie dzień cyklu28 dc przy 30.
heheh ok sorki 6Cykl starań a nie dzień cyklu
to w sumie szybciutko! Gratulacje! [Bezalkoholowy]heheh ok sorki 6
Dziękuję. Pamiętam Twoje pytanie, ale ja ciągle bije się z myślami. Sama ze sobą.Nie wiem czy powinnam się znowu wypowiadać bo już Cię o to pytałam i Ci o tym pisałam, a totalnie mnie zignorowałaś ale dobra, może komuś innemu się to przyda.
Nie ma ŻADNYCH przesłanek by nie starać się kiedy owulacja jest z jajnika, w którym była CP czy np. z jajnika który jest niedrożny (nie wiem czy robiłaś jakieś badania, bo jak wyżej ). Nasze wnętrze nie do końca wygląda tak jak na szkolnych rysunkach - nasze jajniki i jajowody się stykają i przechwytują swoje komórki w zależności od "humoru". Przekładowo więc to że mam owulację z lewego jajnika nie oznacza, że przejdzie ona lewym jajowodem bo może przejść prawym. Stąd mam np. koleżanki, które miały udane ciąże z np. jajników po której miały niedrożny jajowód
Szansa na kolejną CP to około 15%
Ja miałam CP z lewej strony, zrobiłam drożność - jajowody są drożne - nie odpuszczam starań tym bardziej, że nie mam czasu biegać kilkanaście razy w miesiącu na USG bo po objawach nie mam szans mieć 100% pewności z którego jajnika jest akurat owulacja
Daj znać po wizycie, zdrówkaHej dziewczyny nie wchodziłam tu długo bo próbowałam się ogarnąć z tym zapaleniem pęcherza i nie było mi w głowie za bardzo myślenie o ciąży póki nie ogarnę tego dziadostwa,brałam furagine i niby pomogło lekko ale pomimo to poszłam do lekarza bo martwiło mnie ze nerki mnie bolały,lekarz zrobił badania niby wszystko Ok ale okazało się że wykrył jakąś bakterie w moczu także dzisiaj lecę znowu na próbkę moczu aby wysłał to do szpitala i aby zbadali to lepiej i przepisali mi odpowiednie leki.. myśle ze to tez może mieć duży wpływ na to ze w ciąże zajść się nie może i jeśli się to ogarnie to może będzie lepiej