reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Miałyście plamienia w drugim trymestrze ciąży?

anabell1993

Początkująca w BB
Dołączył(a)
24 Październik 2022
Postów
21
Kochane miałyście może problem z plamieniami? Ja mam od 22 tyg do teraz obecnie 26 tydzień ciąży. Jak narazie jest ok ale nie wiadomo co jest przyczyną i to mnie martwi. 😔😔😔😔
 
reklama
Wiem, że to trudne, ale jeśli USG wykazuje, że jest w porządku i dzidzia rozwija się prawidłowo to nie martw się, plamienia występują często poprzez zmiany, które zachodzą w organiźmie. Niektóre kobietki do 6 miesiąca mają okres. Czy lekarz przepisał Ci Luteinę lub duphaston? Badania prenatalne zapewne już miałaś, jak wyszły, czy wszystko ok ?
 
Kochane miałyście może problem z plamieniami? Ja mam od 22 tyg do teraz obecnie 26 tydzień ciąży. Jak narazie jest ok ale nie wiadomo co jest przyczyną i to mnie martwi. 😔😔😔😔
Ja miałam. Ale nie pocieszę, bo u mnie plamienia niewiadomego pochodzenia trwały praktycznie do samego porodu. Pocieszę, że syn urodził się zupełnie zdrowy z 10pkt
 
Ja też miałam plamienia przez całą ciążę, od mniej więcej 6 tygodnia do samej końcówki ciąży, dopiero troszkę przed porodem był spokój. Miałam często bóle brzucha. Kosztowało mnie to mnóstwo stresu. Raz w 22 tyg wylądowałam nawet w szpitalu, bo plamienia i bóle brzucha mi się nasiliły. Przyczyna nieznana 🤷🏼‍♀️ Z szyjką i łożyskiem wszystko było w porządku. Urodziłam córkę 4 dni po terminie, zdrowa jak rybka, 10/10 ❤️
Rozumiem twój stres i strach. Byłam w takiej samej sytuacji. Jeśli lekarze mówią, że nie dzieje się nic niepokojącego, to postaraj się nie stresować. Ja kupiłam sobie detektor tętna i codziennie sprawdzałam, czy tętno dziecka jest w porządku. Uspokajało mnie to, może to i Tobie pomoże
 
Wiem, że to trudne, ale jeśli USG wykazuje, że jest w porządku i dzidzia rozwija się prawidłowo to nie martw się, plamienia występują często poprzez zmiany, które zachodzą w organiźmie. Niektóre kobietki do 6 miesiąca mają okres. Czy lekarz przepisał Ci Luteinę lub duphaston? Badania prenatalne zapewne już miałaś, jak wyszły, czy wszystko ok ?
Biorę Duphaston 3x1. Wszystko inne jest w porządku, a plamienia są ciągle raz duże raz małe. Robić tak ciągle USG to może zaszkodzić maluszkowi.
 
Ja też miałam plamienia przez całą ciążę, od mniej więcej 6 tygodnia do samej końcówki ciąży, dopiero troszkę przed porodem był spokój. Miałam często bóle brzucha. Kosztowało mnie to mnóstwo stresu. Raz w 22 tyg wylądowałam nawet w szpitalu, bo plamienia i bóle brzucha mi się nasiliły. Przyczyna nieznana 🤷🏼‍♀️ Z szyjką i łożyskiem wszystko było w porządku. Urodziłam córkę 4 dni po terminie, zdrowa jak rybka, 10/10 ❤️
Rozumiem twój stres i strach. Byłam w takiej samej sytuacji. Jeśli lekarze mówią, że nie dzieje się nic niepokojącego, to postaraj się nie stresować. Ja kupiłam sobie detektor tętna i codziennie sprawdzałam, czy tętno dziecka jest w porządku. Uspokajało mnie to, może to i Tobie pomoże
Dlatego dziwi mnie właśnie to że czemu USG nie wykaże przyczyny tych plamień. Jeśli szyjka jest podrażniona lub jest nadżerka lekarz powinien widzieć przy badaniu wziernikiem a tu nic
 
[QUOTE="Mufa, post: 23804113, member: 204207"] Ja miałam. Ale nie pocieszę, bo u mnie plamienia niewiadomego pochodzenia trwały praktycznie do samego porodu. Pocieszę, że syn urodził się zupełnie zdrowy z [/QUOTE]
USG nie szkodzi dziecku :)
Lekarka ostatnio mnie poinformowała że dzieciątko jest naświetlane za bardzo bo mam często USG
 
Plamienie może być po wspolzyciach lub poprostu w 2 trymestrze jest wszystko bardziej ukrwione i mogę pękać samoistnie od wysiłku naczynka stąd plamienia. Przynajmniej jak ja byłam w szpitalu to takie wyjaśnienie mi podali :)
 
reklama
[QUOTE="Mufa, post: 23804113, member: 204207"] Ja miałam. Ale nie pocieszę, bo u mnie plamienia niewiadomego pochodzenia trwały praktycznie do samego porodu. Pocieszę, że syn urodził się zupełnie zdrowy z [/QUOTE]

Lekarka ostatnio mnie poinformowała że dzieciątko jest naświetlane za bardzo bo mam często USG
to jakaś chyba lekarka starej daty . Niektóre kobiety jak coś się dzieje muszą mieć wykonywane usg co tydzień i żaden dobry lekarz nie powie ze to szkodzi dziecku wręcz przeciwnie uświadomi pacjentkę że kontrola malucha jest wazniejsza
 
Do góry