Miło mi ,że jeszcze są mi życzliwe osoby,i jeszcze raz serdecznie Wam dziękuję.
Odnośnie operacji,to ta stanowczo odpada,ze względu na to ,że po pierwsze- mam za niskie BMI,które musiałoby przekraczać 40,a mam ok.38,po drugie umarłabym ze strachu.
Co do lekarza,chodzę do niego w tej sprawie regularnie,ale(i tu wszystkich zaskoczę!),mimo moich 40 kg nadwagi nie dzieje sie ze mną nic niepokojącego tzn.,nie mam nadciśnienia(a palę papierosy),tarczyca ok,miałam robione badania 3 tyg.temu,nie mam żylaków.
Jedyne co mi dolega to strasznie puchną mi nogi,i zaczęły wychodzić mi od tego przy kostkaćh małe kropki<wybroczyny>.
Dlaczego o tym piszę,ponieważ to jest moję szczęście w nieszczęściu!!!
Z tegoż wlaśnie powodu,że nie dolega mi nic w związku z otyłością,żaden lekarz nie uważa ,że powinnam się leczyć.
Każdy tylko mówi,że mam zmniejszyć sobie rację żywnościową i troszkę wiecej sie ruszać!!!!Ale nie mogą zrozumieć jakie to dla mnie cięzkie,to nie jest 4 kg do zgubiena tylko,cholerne 40!!!Szczerze mówiąc jestem już zmęczona szukaniem to nowych sposobow na schudnięcie,robię to od 8 lat!!!!BEZSKUTECZNIE Z WIELKIM EFEKTEM.........JOJO!!!
W tym momencie wiem,że jestem zdana sama na siebie i nie mogę liczyć na pomoć służby zdrowia.
Wiem ,że nie tylko ja jedna.....................
Macie rację,że zanim zdecyduję sie na ten lek ,poradzę sie lekarza co o tym myśli .
P.S. A może jest tu jakaś kobieta,która zrzuciła z powodzeniem,taki balaścik,jaki ja mam do zrzucenia i podpowedziałaby mi jak to zrobić????
Do następnego razu papa,papa