reklama
no i gadzina wzgardziła moimi pulpetami cielęcymi
dziś kolejne podejście...![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
Doggi to Twoja Ola zjadła wczoraj mleczko z rana, 3 łyżeczki makaronu ze szpinakiem i kaszka na wieczór i to wsio????????????
a propos makaronu, moja też nim gardzi!!!
marta no moja nie ma jak jeść z nami bo w tygodniu w ogóle nie gotuję bo jesteśmy późno w domu, a że mi ta dieta odpowiada (mąż też nie narzeka), to tylko Emilce gotuję, ale chciałabym, żeby już coraz więcej po dorosłemu jadła, a jak już pisałam u teściów nie pozwolę jej jeść (pewnie coś jej dadzą na zasadzie kawałeczka, ale na to już nic nie poradzę...
), bo tłusto-mączono-smażone to ich jedzenie
więc zostaje wekend na nasze jedzenie, gdzie nie zawsze też jemu obiad, bo staramy się przy ładnej pogodzie nie siedzieć w domu, więc znowu dooopa...
I co ja mam zrobić?
Czytam, szperam po necie jak to urozmaicać to jedzenie i dupa nie wiem jak to ugryźć, żeby było dobrze. Gotować na wspólny obiad wieczorem na nastepny dzień i żebyśmy razem jedli o 18??? To chyba za późno, co nie? Chyba że Emilka by wtedy dostała tak o, na poskubanie, spróbowanie (podwieczorek)...? Tylko co tu ugotwać, żeby gadzina zjadła??? Bo zupki wcina (już nie miksowane, a widelcem rozdziabane ale i tak jeszcze w miarę drobno) a z dorosłych rzeczy najbardziej smakuje jej... ziemniak. Mięso jak jej dam w kawałku - nie chce, warzywo ugotowane - nie chce... i tak mogłabym wymieniać.
Macie jakiś pomysł dziewczyny, plisss
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
Doggi to Twoja Ola zjadła wczoraj mleczko z rana, 3 łyżeczki makaronu ze szpinakiem i kaszka na wieczór i to wsio????????????
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
marta no moja nie ma jak jeść z nami bo w tygodniu w ogóle nie gotuję bo jesteśmy późno w domu, a że mi ta dieta odpowiada (mąż też nie narzeka), to tylko Emilce gotuję, ale chciałabym, żeby już coraz więcej po dorosłemu jadła, a jak już pisałam u teściów nie pozwolę jej jeść (pewnie coś jej dadzą na zasadzie kawałeczka, ale na to już nic nie poradzę...
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
I co ja mam zrobić?
Czytam, szperam po necie jak to urozmaicać to jedzenie i dupa nie wiem jak to ugryźć, żeby było dobrze. Gotować na wspólny obiad wieczorem na nastepny dzień i żebyśmy razem jedli o 18??? To chyba za późno, co nie? Chyba że Emilka by wtedy dostała tak o, na poskubanie, spróbowanie (podwieczorek)...? Tylko co tu ugotwać, żeby gadzina zjadła??? Bo zupki wcina (już nie miksowane, a widelcem rozdziabane ale i tak jeszcze w miarę drobno) a z dorosłych rzeczy najbardziej smakuje jej... ziemniak. Mięso jak jej dam w kawałku - nie chce, warzywo ugotowane - nie chce... i tak mogłabym wymieniać.
Macie jakiś pomysł dziewczyny, plisss
mama MATIEGO
Szczęśliwa żona i mama :)
martadelka u mnie podobnie jak u Emilki co dać to nie, nie, nie![Crazy :crazy: :crazy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/mad.gif)
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
chwilami to już siły mi brak
a Mati lubi makaron w zupie za to ziemniak nie, chyba ze jakos przemyce w zupce
wogóle Mati to tylko zupkowy, bo o drugim daniu nie ma mowy
przeraża mnie jedzenie mojego dziecka, ale co zrobic jak on nic nie chce jesć...
![Crazy :crazy: :crazy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/mad.gif)
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
chwilami to już siły mi brak
a Mati lubi makaron w zupie za to ziemniak nie, chyba ze jakos przemyce w zupce
wogóle Mati to tylko zupkowy, bo o drugim daniu nie ma mowy
przeraża mnie jedzenie mojego dziecka, ale co zrobic jak on nic nie chce jesć...
mama MATIEGO
Szczęśliwa żona i mama :)
sukces, sukces, sukces ![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Mati zjadł prawie cały talerz (dorosły) zupy pomidorowej z makaronem, no po prostu szok![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
niestety mało wychowawczy sposób wybrałam - jadł siedząc u mnie na kolanach, ale w kuchni, przed nim stara klawiatura komputerowa
dziś ważne ze zjadł ale kolejne posiłki już mam zamiar mu bez zabawiania podawac, moze jakos to jego jedzenie sie poprawi, oby
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Mati zjadł prawie cały talerz (dorosły) zupy pomidorowej z makaronem, no po prostu szok
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
niestety mało wychowawczy sposób wybrałam - jadł siedząc u mnie na kolanach, ale w kuchni, przed nim stara klawiatura komputerowa
dziś ważne ze zjadł ale kolejne posiłki już mam zamiar mu bez zabawiania podawac, moze jakos to jego jedzenie sie poprawi, oby
soksy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2012
- Postów
- 156
ja nie pomoge co zrobic z niejadkami bo u mnie poki co nie ma tekigo problemu Oskar je wszstko uwielbia wazywa na patelnie z kurczaczkiem je brokuly marchewke fasole w sumie wsyztsko co tam jest mieso kazde jakie dam chociaz ostatnio parówka pogardził![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
dziś na obiad zjadl gołbka (bez kapusty) tylko srodek i sos
a jutro jego ulubiona ryba ziemiaczki i szpinak![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
mama m nie wazne w jaki sposob wazne ze zjadł
i oby tak dalej
![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
dziś na obiad zjadl gołbka (bez kapusty) tylko srodek i sos
a jutro jego ulubiona ryba ziemiaczki i szpinak
mama m nie wazne w jaki sposob wazne ze zjadł
soksy ale tu raczej nie chodziło o niejadków (przynjamniej w moim przypadku, ale chyba u mamyM podobnie, bo przecież zupki wcina), tylko o sposób na urozmaicenie diety - na przechodzenie na bardziej dorosłą, u mnie jeszcze problem logistyczny (dziadkowie, dojazdy, niegotowanie w ciągu tygodnia)
mamoM to Emilka mogłaby przebić piatke z Matim! no chyba się zgadali, bo u nas też wczoraj sukces!!! kolejne podejście do pulpetów cielęcych - całkowity pozytyw, a oprócz tego udało nam się wczoraj wcześniej wrócić i zrobiłam rybkę z ziemniakami i warzywami (dla Emi brokuły) i Emi wcinała jak nic
żadnego papkowatego jedzenie, nic podziabanego widelcem, tylko kawałki rybki, ziemniaczka i brokuły (różyczki):-)
a tak w ogóle to trochę tak mi przykro, że tak mało z Was się odezwało w tej sprawie...![Sorry2 :sorry2: :sorry2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
mamoM to Emilka mogłaby przebić piatke z Matim! no chyba się zgadali, bo u nas też wczoraj sukces!!! kolejne podejście do pulpetów cielęcych - całkowity pozytyw, a oprócz tego udało nam się wczoraj wcześniej wrócić i zrobiłam rybkę z ziemniakami i warzywami (dla Emi brokuły) i Emi wcinała jak nic
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
a tak w ogóle to trochę tak mi przykro, że tak mało z Was się odezwało w tej sprawie...
![Sorry2 :sorry2: :sorry2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
mama MATIEGO
Szczęśliwa żona i mama :)
martadelka no to super gratuluje :-) może rzeczywiscie telepatycznie sie zmówili i mamusią przyjemnośc postanowili zrobic, ja czekam na dzisiaj co bedzie...
wiesz ja nie odpowiadałam bo u mnie podobny problem...
a tak w ogóle to trochę tak mi przykro, że tak mało z Was się odezwało w tej sprawie...![]()
wiesz ja nie odpowiadałam bo u mnie podobny problem...
mamoM ale zaznaczyłaś swoja obecność, to też coś znaczy
no a że problemy jedzeniowe mamy podobne to pewnie dlatego piszemy a ktoś kto ich nie ma, no to nie pisze...
co masz dziś dla Matiego? też pomidorowa?
u nas krupniczek, na drugie pulpety z mięsem z ziemniakami (ostatni dzień). Jutro chciałabym naleśnika dać małej do spróbowania bądź racucha z jabłkami:-)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![Sorry2 :sorry2: :sorry2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
dubeltówka86
Mama Emilki i Joasi
U mnie też ten problem....dziś u nas pieczony kurczak, ziemniaaki i marchewka. Wczoraj były nuggetsy z piekaenika, ale pogardziła
Co do śniadań, to też kiepsko jej idzie. Jak dostanie np. kanapkę i mleko do popicia to mleko wypije, a kanapkę zostawi i nie wiem czy pić dać dopiero po śniadaniu
Ogólnie apetyt jest tylko leniuch żeby kawałki pogryźć
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![Dry :dry: :dry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/dry.gif)
reklama
dubeltówka u nas na śniadanie kaszka, potem czasami kanapeczka ale z reguły od razu obiad (zupka), a co Asia szama na kolację? A na kanapeczkę co jej dajesz? Moja ostatnio dostała wędlinkę (z wyższej półki) i wcinała, że hej
ale oczywiście nie piszę, że zjadła dwie kromki, to raczej było właśnie jako drugie śniadanie
i jakie to jest deprymujące: człowiek się narobi, chce dobrze a te małe stworki mają to gdzieś i nie chcą jeść
z drugiej strony my, dorosli też mamy swoje gusta, więc może trzeba byłoby trochę odpuścić dzieciaczkom... Ale boję się, że jak staniemy z jedzeniem, z urozmaicaniem to będę miała
3-latkę która je papki
a jak miałaś z Emilką?
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
i jakie to jest deprymujące: człowiek się narobi, chce dobrze a te małe stworki mają to gdzieś i nie chcą jeść
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
3-latkę która je papki
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 51 tys
- Odpowiedzi
- 35
- Wyświetleń
- 13 tys
Podziel się: