reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

MENU naszych marcowych pociech

reklama
Dziewczyny, które karmicie cycuchem, proszę napiszcie, jak wygląda wasz dzień karmienia, ale tak dokładnie z ewentualnymi deserkami i soczkami, herbatkami, ile macie posiłków,

Ewelina u mnie wygląda to mniej więcej tak:

ok. 1-2-3 w nocy cycek (zalezy od dnia i od tego o której zaśnie, czasem się na ten "posiłek" wogóle nie budzi)
ok. 5-6 znów cycek
o 7 trochę "wmuszony" cycek tuż przed wyjściem do pracy i zawiezieniem do Dziadków, zwykle dużo o tej porze nie pije
ok. 9 -10 kaszka (na wodzie) z owocami (np. jabłko, banan)
ok. 12 moje odciągnięte mleko (80-120ml) ostatnio zdarzało mu sie pogardzic :dry:
ok. 13-14 zupka, mniej wiecej duzy słoiczek bo zwykle własnej roboty
ok.15-16 po-pracowy cycek
ok. 18 tez bywa cycek
no i po kąpieli czyli ok. 20 ostatni cycek a jeśli ma problem z zaśnięciem to jeszcze dopija później żeby już kimnąć


No i pije też kompocik, soczek albo herbatkę w ciągu dnia.
 
blueberry ty dajesz mleko 3 razy, napisz proszę jak wygląda dzień Karolka?
A u innych dziewczyn?
U nas jest tak:

ok. 5.00 - 6.00 mleko z kaszką glutenową ok. 180 ml (czyli niezbyt gęste, bo kaszki daję ze dwie miarki)
ok. 9.00 - 10.00 deserek (robię 150 ml mleka i dodaję kleik kukurydziany na gęsto i do tego wrzucam deserek) także danie jest sycące
ok. 13.00 - 14.00 zupka (ok. 210 - 250 ml)
ok. 17.00 kaszka ryżowa na gęsto (150-180 ml)
ok. 19.00 - 20.00 mleko ok. 180 ml z dodatkiem niewielkiej ilości kaszki ryżowej (ok. 3 miarki)

Dziewczyny mam pytanie czy wasze dzieci też mało piją:confused: moja córcia skou wypije całą butelkę ale z herbatką jest juz problem wypija tak 50ml lub 100ml :szok: martwie się czy to nie za mało:confused: a nie chce jej cały czas wpychać soki:no:
Piotruś pije bardzo dużo herbatek, soczków mu daję mało.. Np. dziś po wypiciu mleka, prawie 200 ml, wypił herbatkę - ponad 120 ml :confused:
 
roksi ja soków prawie w ogóle nie daję. Ale napojów w ogóle też mało pije. 50 ml to już sukces ;-)
ja też nie daję soczków, herbatki teraz też właściwie nie daję (latem dawałam):no:
Dziewczyny, które karmicie cycuchem, proszę napiszcie, jak wygląda wasz dzień karmienia, ale tak dokładnie z ewentualnymi deserkami i soczkami, herbatkami, ile macie posiłków,
u nas jest trochę na żywioł, tylko pora obiadku i deserku jest stała, a cyc, to jak się da:no:

bo, u nas nie mogę zaplanowac godziny karmienia, bo zdarza się, że pije mleczko o 6.00 potem o 9.00, ale wtedy pije np. przez 1 albo 2 min i na pewno sie nie najadł, wtedy dokarmiam go jeszcze za godzinę,

i powstaje trochę taki galimatias:-(
ja nie karmie wyłącznie piersią ale u nas wygląda to tak:
w nocy budzi sie koło 2, (nie ma reguły) na cycusia, potem do 7.30 jeszcze ze dwa razy (godziny nie widze bo karmie przez sen :-D:zawstydzona/y:)
pobudka o 7.30, cyc o 9
koło 10.30 butelka 100 ml (przed spacerkiem)
koło 14 obiad (cyc, jak mało jeszcze butelka, rzadko zupka bo nie chce ich jeść)
potem drzemka, jak sie obudzi cycuś (albo kasza z deserkiem) i sio na spacer
koło 18 cyc
po kąpieli (mniej więcej 20) butla (120 - 160- ml) potem cyc aż mała nie uśnie :zawstydzona/y:
 
zgadzam sie w pełni że nie można przesadzać, najlepiej podpowie nam wiedza którą przecież wszystkie mamy i intuicja. :tak:Żadna mama nie chce skrzywdzić swojego dziecka.
Z takich nie dozwolonych rzeczy ja (a właściwie moja mama) daje bułę z miodem :szok: przy śniadanku (do polizania oczywiście), biszkopciki (ostatnio musiałam palcem wyciągać kawałek z buzi mojej córci bo by sie udławiła, miała przy tym odruchy wymiotne, wystraszyłam sie nieźle, a niby cały czas była pod kontrolą :szok::baffled::zawstydzona/y:), czekoladowe cukierki do polizania (już tego nie robi bo jej kategorycznie zakazałam dawać małej takich łakoci :szok:)
itp itd :dry:
 
U nas jest tak:

ok. 5.00 - 6.00 mleko z kaszką glutenową ok. 180 ml (czyli niezbyt gęste, bo kaszki daję ze dwie miarki)
ok. 9.00 - 10.00 deserek (robię 150 ml mleka i dodaję kleik kukurydziany na gęsto i do tego wrzucam deserek) także danie jest sycące
ok. 13.00 - 14.00 zupka (ok. 210 - 250 ml)
ok. 17.00 kaszka ryżowa na gęsto (150-180 ml)
ok. 19.00 - 20.00 mleko ok. 180 ml z dodatkiem niewielkiej ilości kaszki ryżowej (ok. 3 miarki)


Piotruś pije bardzo dużo herbatek, soczków mu daję mało.. Np. dziś po wypiciu mleka, prawie 200 ml, wypił herbatkę - ponad 120 ml :confused:

O jacie ale Piotruś dużo je :happy2: Widzę, że podajesz deserek zagęszczany, a ja podawałam zawsze sam deserek w takiej postaci w jakiej kupuję. Nigdy go nie zagęszczałam. To źle?

Dzisiaj rano wypiła 140ml mleka z kaszką glutenową, czyli jest lepiej.
 
U mnie na szczęście babcie się słuchają i nie dają nic z niedozwolonych rzeczy. Kilka razy powiedziałam, że nie wolno i poskutkowało. Teraz juz nawet nie mają tego odruchu :-D
 
Dziewczyny, dzieki bardzo, z tego co widzę, to nie wyglada u mnie tak źle,

Debiutantko - policzyłam, że też masz ok. 7 karmień, a ja myslałam że to już za dużo,:tak:
JMM - ty również karmisz kilka razy w nocy, jak ja, ale też dokarmiasz mleczkiem modyfikowanym, więc tu najlepszy przykład na to, że dokarmianie nie zagwarantuje mi przespanej nocy prawda:no:

jeszcze raz dziekuję, podniosłam się na duchu, pozdrawiam
 
reklama
Ewelina tylko, ze jak nasze dzieci piją z cycka to podejrzewam, że jednorazowo nie wypiją tyle ile z butelki. Tym bardziej, że np. Mateusz czasem to dosłownie chwilkę pije, może potrzebuję tylko małej przekąski :). W sumie to może będzie tyle mleka co przy 3 - 4 karmieniach flachą. Ale tego nie jesteśmy w stanie sprawdzić :).

Ja zwykle po powrocie z pracy odciagam sobie mleko, po pierwsze dlatego, że mi się go przez te 8h nazbierało a M jest zwykle w tym czasie po obiadku i dużo nie wypije a po drugie dlatego, żeby na kolejny dzień miał coś do picia kiedy jestem w pracy. Chociaż ostatnio jakoś mógłby się bez tego mojego mleka obejść.
 
Do góry