reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

MENU naszych marcowych pociech

Agutku, ja też czytałam z zainteresowaniem :tak:
dziś Laurka dostała (pierwszy raz) kaszkę ryżową z bananami, bez glutenu.
najpierw zrobiłam ją na mleku (nutramigen) i to był błąd bo mała nie tknęła nic. :no:potem zrobiłam zwyczajnie na wodzie i było lepiej, trochę zjadła, ale to nowość więc za dużo w nią jej nie pchałam.
po południu pojechałam (mimo fatalnej pogody) na działkę i nzrywałam mojej niuni malinek. dodałam je do kaszy i...
zjadła więcej po czym zaczęła sie nieziemsko kwasić :-D
 
reklama
Agutku, ja też czytałam z zainteresowaniem :tak:
dziś Laurka dostała (pierwszy raz) kaszkę ryżową z bananami, bez glutenu.
najpierw zrobiłam ją na mleku (nutramigen) i to był błąd bo mała nie tknęła nic. :no:potem zrobiłam zwyczajnie na wodzie i było lepiej, trochę zjadła, ale to nowość więc za dużo w nią jej nie pchałam.
:-D

Ja tą kaszkę tez raz podałam na mleku i rzeczywiście córcia nie chciała pić. Ostatnio daję ją na noc, nawet 18 0ml. Miała starczać na dłużej ale już o 2.30 mamy kolejne karmienie.
 
dziewczyny
a mi pediatra powiedział zeby nie dawac tych kaszek smakowych bo maja duzo cukru(zeby). ja robie młodemu na noc mleko (Nan2) 180ml+2-3 łyzeczki zwykłego kleiku ryzowego bobovita, (choć wg tabeli niedługo powinien dostac 210ml ) i spi do 2.
rano samo mleko 180ml,potem deserku troche i ok 11 znów mleko 150 góra wypije i spi 1godz, ok 13 zupka, po południu robię ten sam kleik na mleku co na noc ale na gęsto i dodaje tarte jabłko albo malinki(przez sitko) i mały wcina łyżeczką. Wychodzi taniej niż te gotowe kaszki i zdrowiej bo bez cukru ( w mleku i tak jest)
 
Mam pytanko do dziewczyn, która karmią jeszcze tylko i wyłącznie piersią. Kiedy zaczniecie wprowadzać jakieś pokarmy nowe i od czego zacząć?
CZytam tu o jakiś schematach żywienia , glutenach i innych takich, trochę mnie to przeraża..


Ja karmiłam tylko i wyłącznie piersią, nadal tak jest, ale wprowadziłam gluten wg nowego schematu. Piotruś już przeszło miesiąc je zupki jarzynowe z domieszką kaszki manny.
 
ja zawsze na noc podaję kaszkę- z resztą zazwyczaj przysypia mi przy niej tak do ok.1,2 w nocy (czasami do 4 w nocy)- mam wrażeie , że lepiej się po niej najada a w nocy daję samo mleczko
*rano po przebudzenie samo mleczko ( lub mleczko z kleikiem)
*za ok. 3 godz. kaszkę lub mleko ( w zależności od tego co jadła wczesniej)
*na obiadek robię zupkę (ostatnio zrobiłam z mięskiem z indyka, ziemniaczkami i marchewka-wcina az miło :) czasami jeszcze z brokułkami/lub bez miesa
*na deserek zawsze świezy owoc- jabłko, banan, ostatnio gruszka
* pożniej mleczko
lub jeśli to już kolacja to właśnie kaszkę ( mleczno-ryżową ) czasami tą z bananami lub jabłkiem (ale przeważnie jednak mleczno-ryżową)

aa.. przez ostatnie kilka dni dawałam corci soczki z buteleczki - hippa i bobovity- też bardzo jej smakowały-chociaz te z jabluszkiem-lekko kwaskowe nieco oporniej na poczatku..a tak na co dzień to przeważnie herbatki z jablkiem melisa, rumiankową itp..

a jak wygląda wasz dzień???????????????????
może wprowadzacie jeszcze jakies ciekawe produkty?? ( ja na razie jakos boje sie gotowych zupek ze słoiczka-Corcia miala uczuleniepo jarzynowej- ale musze sie w koncu przełamac..moze juz bedzie ok..
 
j
a jak wygląda wasz dzień???????????????????
może wprowadzacie jeszcze jakies ciekawe produkty?? ( ja na razie jakos boje sie gotowych zupek ze słoiczka-Corcia miala uczuleniepo jarzynowej- ale musze sie w koncu przełamac..moze juz bedzie ok..

Moja Madzia też dostała uczulenia po zupce warzywnej ze słoiczka. Także na razie odstawiłam. Ale po marchewkowej z ryżem jest ok. :tak: Daje też dynie z ziemniakiem i brokuły bo bardzo lubi. Na razie niewiele tych nowości bo ma alergie i jeszcze czekam do skończenia 6 miesiąca.
Z deserków to głównie jabłuszko, banan i soczki. No i kaszki:tak:
 
u nas hitem jest zupka bobovita marchewkowa z ryżem i dania (nie zupki) warzywa z indykiem lub z królikiem.
Oczywiście gdy tylko mam czas to gotuje sama, teraz wprowadzamy dynie z ziemniaczkami i masłem:)
 
Karolek dzisiaj pierwszy raz dostał żółtko. A od trzech dni je danie Gerbera indyk w pomidorach z warzywami - wreszcie 190 ml i są większe kawałeczki jedzenia. Trochę się bałam tych pomidorów, ale sensacji żadnych nie było :-). Jutro będziemy próbować rosołek Bobovity.
 
U nas na szczęście nie ma żadnych negatywnych reakcji po zupkach w słoiczkach, a przetestowaliśmy chyba wszystkie - no poza Hippa, bo jakoś mi nie odpowiadają przede wszystkim cenowo jak i trochę składnikowo ;-)
 
reklama
Do góry