debiutantka
Marcówka 2007
debiutantko tak teraz myślę czy dobrze się zrozumiałyśmy co do tego niekapka.....
ja to wtedy nawet nie wiem o czym myślałam odpowiadając ci na pytanie...jeśli dobrze zrozumiałam twoje pytanie to jak podajesz niekapek dziecku do ust to ustnik ma być u dołu, a pozostała część butelki u góry, a nie ustnik u góry...przynajmniej ja tak podawałam
ostatnio trochę zakręcona jestem ;-)
No to się chyba niedogadałyśmy :-)
Zrozumiałam, że ustnik do góry i tak dziś spróbowaliśmy dać. Na tym ustniku jest taka mała dziurka (pewnie odpowietrzacz) i jeśli się pochyli butelkę (z ustnikiem u góry) to mi przez tę dziurkę mleko leci . Dopiero jak butla jest w pionie to nie i dlatego mi coś nie pasowało bo w końcu to NIEKAPEK!! Poza tym w tym ustniku są 3 dziurki i Małemy za szybko chyba leci bo się krztusi. Używamy smoczka "2" może dlatego.
To teraz muszę sprobować ustnikiem w dół .
A mam do Was pytanie odnośnie słoiczków. Dzis dałam Małemu po raz drugi (a właściwie 3ci bo pierwszy słoik był na 2 razy) dynię z ziemniakami i zjadł cały słoiczek 125g. Nie wiem czy nie za dużo jak na raz ale domagał się jeszcze więc mu dałam. Ile Wy dajecie tego konkretnego jedzenia Maluszkom?? Przy spuście Mateusza to ja będę musiala chyba ze 3 takie słoiki na raz dawać