reklama
Izaa gluten też Wam lekarz kazał odstawić? to teraz 10 miesiąc, tak jak my...
Kazał wszystko, ale powiedział, że jak będzie kupka ok, to wracam z glutenem od razu i dodał, że gluten wcale nie trzeba podawać codziennie. Teraz to mi namieszał...
Jakie wy kupujecie? A i jeszcze jedno pytanie do mam, ktore daja pol sloczka obiadkow na raz, wy dajecie pol tego duzego czy tego mniejszego?
Soczki są od 7 miesiąca, więc jeszcze ich nie podaję. Chociaż mądra mamusia pomyślała. Twarda kupka ---> jabłko tarte ---> obrzydzenie na jabłko tarte ---> sokowirówka w ruch i jest soczek ---> soczek do butli ---> wypity ---> chwilowa radość mamusi ---> paw na mamusię ---> soczek z jabłka ---> kiepski pomysł.
Pół małego, w porywach do całego małego.
wiesienka123
mama Asi
u nas mamy podawać marchew, ziemniak i mięsko a jak sie ładnie buzia wygoi to dodawać brokuły, kalafiora. Podobno seler jest najbardziej uczulającym, zobaczymy.
monisia1979
Fanka BB :)
Izaa,głęboka analiza soczku .
Medeusko,gratki zębusia .
Medeusko,gratki zębusia .
asienka_r
mama Ani i Gabrysi
Analiza soczku pierwsza klasa
No a u nas znowu bunt jedzeniowy, staram się jak mogę, ale nic nie pomaga. Czasami zje ładnie, a czasami tragedia. Zjedzenie obiadku trwa pół godziny, mleko jest bee, już nie wiem, co robić
No a u nas znowu bunt jedzeniowy, staram się jak mogę, ale nic nie pomaga. Czasami zje ładnie, a czasami tragedia. Zjedzenie obiadku trwa pół godziny, mleko jest bee, już nie wiem, co robić
Asieńka u nas jest to samo Już czasami nie mam siły, dwa dni je w miare dobrze potem znowu jest wszystko be. Mleczka wypija w porywach 90 ml a zazwyczaj wypija 60 i potem bawi się butelką i smieje się do smoczka. Cycek też raz smakuje raz nie co drugi tydzień "obraża" sie na prawą pierś Kaszki są be, herbatki też, wczoraj pierwszy raz zjadła ze smakiem jabłuszko chociaż jedno jej smakuje. I dziwić się, że jest taka chuda
Sylvietta
Fanka BB :)
no a ja mam pierwszy poważny problem wychowawczy - jak przekonać moje dziecko że robienie plującego "bww" podczas karmienia to nie jest najlepsza zabawa na świecie
i to jeszcze na dodatek cwany żarłok robi to tak, że najpierw połyka prawie cały kęs, a dopiero niewielką resztkę zachowuje na oplucie wszystkiego wokół po czym radośnie jak gdyby nigdy nic otwiera głodnego buziaka domagając się następnej łyżeczki pokarmu i rozrywki..
dziś zrobiłam bobasowi szpinak z ziemniaczkiem i indykiem, a z nowości już niedługo dostanie jeszcze batata (aż sama jestem ciekawa jak takie pure smakuje )..
a i zaczynam podawać co drugi dzień pół żółtka/
i to jeszcze na dodatek cwany żarłok robi to tak, że najpierw połyka prawie cały kęs, a dopiero niewielką resztkę zachowuje na oplucie wszystkiego wokół po czym radośnie jak gdyby nigdy nic otwiera głodnego buziaka domagając się następnej łyżeczki pokarmu i rozrywki..
dziś zrobiłam bobasowi szpinak z ziemniaczkiem i indykiem, a z nowości już niedługo dostanie jeszcze batata (aż sama jestem ciekawa jak takie pure smakuje )..
a i zaczynam podawać co drugi dzień pół żółtka/
reklama
A jest już ta kupa???
Oj jest jest. I to big kupa
No a u nas znowu bunt jedzeniowy, staram się jak mogę, ale nic nie pomaga. Czasami zje ładnie, a czasami tragedia. Zjedzenie obiadku trwa pół godziny, mleko jest bee, już nie wiem, co robić
Wiesz co Asiu, czasem mniejsze staranie pomaga :-) Z Amelką nie mam problemu z jedzeniem, więc nie mam doświadczenia w karmieniu niejadków, ale może ... zmień miejsce karmienia, niech ktoś inny karmi, a może niech się upaćka tym jedzeniem, wtedy pozna, cóż ta mama pcha :-)
Sylvietta, a czy przypadkiem nie okazałaś radości, jak Cię maleństwo pięknie opluło? Podoba się mamusi, więc PFUUUU
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 806
- Odpowiedzi
- 30
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 6 tys
M
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: