reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mazurskie mamy !!!

necia az tak Adas to przezyl? zabieg czy poprostu unieruchomienie?

aguska ja tez chcialam miec chlopca o imieniu Bartek dopoki nie trafil mi sie moj maz nomen omen Bartek:) no i na usg wyszlo dziewczynka:) miala byc Lena ale kuzynka urodzila wczesniej i dala malej na imie Lena:)

mnie dzis odwiedzila kolezanka ktora jest w 18tyg ciazy i w zyciu bym nie powiedziala ze jest w ciazy. ja niby tez nie wygladalam na poczatku ale w 18tyg bylam 5razy grubsza niz ona...ona plaska jak deska jest..

Oli dalej dokuczaja zeby, juz nie pcha paluszkow do buzki tylko cale piesci...
 
reklama
U nas też ząbkowanie na całego Bartek dziś zrobił 4 razy kupke!ale normalna
Ślini się złości a przed chwila dał mi pomacać dziąsełka i ma obrzmiałe i wyczuwać gulki.pewnie w ciągu 2 tyg jakiś się pojawi:tak:
przesyłam buziaczki dla Adasia
 
Ale miałam "cieżki" dzień...
Byliśmy całą rodzinką na zakupkach...
Dzisiaj sie tak nałaziłam, ze nogi mnie od obcasów bolą :/
A wiedziałam, zeby całą zimę w martensach nie latać, bo mi sie noga odzwyczai :/

Majunia śpiocha...dzisiaj była tylko jedna kupka i do tego normalna :) Dzisiaj kupiłam jej kaszkę manną z bobovity, bo ostatnio coś kaszka jej nie podchodziła, a dodam, ze piła tylko malinową <jabłkowej, bananowej nie chciała> i wypiła prawie wszystko!!
Jakubcio zerknął tylko na początek spidermana i już padł :)

Necia macie już za sobą zabieg, to najważniejsze... Jak Adaś się czuje?
Marta to tak jak u nas z tym pchaniem piąstek do buźki :/
Aguska jak dziąsełka nabrzmiałe to mam nadzieję szybko wyjdą i będziecie mieli spokój. U nas dziąsła bez zmian póki co :/
 
u nas też cztery kupki dzisiaj... może to i zęby.
ja dzisiaj miałam popołudnie bez córci:) najpierw po sklepach a potem do rodziców skoczyłam. jak wróciłam to mąż już wykąpał małą i uśpił...:)
Necia biedny mały ale dobrze że macie już to za sobą....
Marta2801 mi się podoba i Ola i Lena:)
Marta0307 FRYTKI??? miałaś się odchudzać ze mną hehe... ja na obiad jadłam rosół z żółtkiem:D
 
Oj u nas strasznie ciężki był dzień ! Wszyscy rozdrażnieni ! Oby więcej czegoś takiego nie było!
Było dziś 4 zabiegi na oczka i wszyscy chłopcy Adaś był najstarszy. Obsługa straszna zero uczuć zero zainteresowania żeby czegokolwiek się dowiedzieć trzeba było latać i szukać po gabinetach! Najpierw była kwalifikacja i tak w duchu sobie myślałam że nas odrzucą bo jeszcze podziębiony był ale to jednak nie jest przeszkodą ! Już tam mi puściły pierwsze nerwy i się rozkleiłam. Zabrali nas na odział ok 9 przed 11 dali Adasiowi i innym dzieciaczkom głupiego jasia tylko mój jako jedyny od razu go zwymiotował a drugi raz już mu nie dali także był w pełni świadomy i bałam się jak cholera :( Zabieg był po 12 szlak mnie trafiał jak czekałam dzieciaczki były podrażnione i wcale się nie dziwię !!!
Jak mi zabrali małego to myślałam że zejdę szok dla mnie straszny zwłaszcza że mój maluch był całkowicie normalny ruchliwy a przy takim zabiegu gdzie trzeba być nieruchomym to trochę niebezpieczne! Ale wyszedł po 2 minutach a dla mnie to wydawało się jakby minęły 2 godziny! Płakał najgłośniej i strasznie żałośnie :(((( Prawie go wyszarpałam od pielęgniarki i mocno tuliłam !!!!! Nie życzę nikomu czegoś takiego to straszne i nigdy więcej świadomie tego mu nie zrobię !
 
najlepsza dieta to jeść często ale za to malutko..
i najlepiej przez jakis czas mieścić się w 1000kcal dziennie.
unikać tłustego.
ja nawet pieczywa ciemnego nie smaruję masłem ale to już taki nawyk u mnie.


powodzenia w dietach!

Pozdrawiam was
miłego...
 
reklama
ja nie liczę kalorii jeszcze:) nie jem słodkiego, nie słodzę, mącznych rzeczy też nie. dwie kromki razoweg/ chleba na dzień to może na razie starczy takich ograniczeń;p
 
Do góry