Witajcie.
U nas lipa :/
Maja wczoraj popołudniu zaczęła być płaczliwa...w nocy się wierciła co chwila dzisiaj tak samo
Co prawda wybił jej się z rana drugi ząbek ale taka jakaś nieciekawa jest...jak nie Maja
W nocy wydawała mi się ciepła, ale ze sie nie budziła specjalnei nie budziłąm jej na temperaturkę...
Ech moja gwiazda tylko na rączkach... i to też bez uśmiechu...
Mąż wybył do pracki...
Ale dobrze sie walentynkowo postarał
No i zmykam...mała wstała...
.............................................................
Potulałam i zasneła... No tak mi jej szkoda... I czyżby tak tragicznie ząbkowanie przechodziła?
Kasia oj to nieciekawie masz... musisz koniecznie zrobić porządek z tą nadżerką.
Marta zdrówka!
Agnieszka również miłego dnia...
EDIT:
Ale fajny monolog prowadzę hehehe
Maja jakby spokojniejsza wieczorkiem... Za to ząbki zuper...mój mały króliczek
Teraz już śpiocha, mam nadzieję, ze spokojniej niż nocy poprzedniej... Niech odeśpi troszke.
U nas lipa :/
Maja wczoraj popołudniu zaczęła być płaczliwa...w nocy się wierciła co chwila dzisiaj tak samo
Ech moja gwiazda tylko na rączkach... i to też bez uśmiechu...
Mąż wybył do pracki...
Ale dobrze sie walentynkowo postarał
No i zmykam...mała wstała...
.............................................................
Potulałam i zasneła... No tak mi jej szkoda... I czyżby tak tragicznie ząbkowanie przechodziła?
Kasia oj to nieciekawie masz... musisz koniecznie zrobić porządek z tą nadżerką.
Marta zdrówka!
Agnieszka również miłego dnia...
EDIT:
Ale fajny monolog prowadzę hehehe
Maja jakby spokojniejsza wieczorkiem... Za to ząbki zuper...mój mały króliczek
Teraz już śpiocha, mam nadzieję, ze spokojniej niż nocy poprzedniej... Niech odeśpi troszke.
Ostatnia edycja: