reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mazurskie mamy !!!

O kurczeeeeeeeeeee:szok:

Co tutaj tak pusciutko:baffled::baffled::baffled:

Halooooooooooooooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jest tam kto ?

Laski zyjecie ?????????? Co słychac u Was kobitki ? Jak zycie rodzinne ?????

U nas powolutku ja na zwolnieniu troszke przemeczona dostałam zwolnienie do końca tygodnia lekkie przeziebionko mnie złapało a z nowinek Nelusi idzie drugi ząbek jupiiiiiiii!!!!!!!!!!

Pozdrawiam mam nadzieje że ktoś mnie odczyta hihihihhi
 
reklama
ja jestm kucia:)
odpisałam Ci na twoje pytanie.

no forum nasze smutne sie zrobiło.
U mnie ok. Od 1go września pracuję :)
Filipek nam zachorował biedactwo.. :-( ma zapalenie krtani. Mam nadzieje że szybko wyzdrowieje.
Pozatym u mnie ok. powolutku sie żyje

kucia zdrówka!
jak malutka?

 
Kingus fajnie że jesteś:tak:

Filipkowi zycze zdróweczka.
A ja dzis miałam okropny ranek mała dostała wysokiej gorączki myslałam ze to od zębów ale lekarz stwierdził że to może byc trzydniówka. Jak Wasze maleństwa ją przechodziły? kurcze zastanawiam sie czy nie za szybko Nel ją dostała:confused: ma dopiero 9 miesiecy:confused:
 
O rany, takiego długiego posta mi wcięło :wściekła/y:
Kinga - jak zdrówko Filipka? Mam nadzieję, że dziś lepiej...
Kucia - Hania nie przechodziła trzydniówki więc nie pomogę niestety :-( Utul malutką ode mnie...
My zdrowi ale zapracowani. Organizacja czasu mi trochę szwankuje albo ten dzień za krótki :baffled: Dodatkowo ostatnio zaczęłam ćwiczyć godzinkę dziennie i już widać pierwsze efekty :-) Jeszcze ze 3 miesiące i będę wyglądać lepiej niż przed ciążą :-D
Jutro jadę do Ełku na kontrolę do ginekologa - przy mojej nadżerce znów czeka mnie cytologia, co pół roku. Ciekawe co tam słychać :-p Chcę też poprosić o usg lewej piersi, bo coś mnie od dłuższego czasu tam pobolewa.
Hania zdrowa i szaleje, że szok. A Niutek dzielnie jej w tym towarzyszy. Niestety mamusia nie ma czasu ani siły na codzienne półgodzinne odkurzanie i w domku bałagan na 102 :sorry2: Właśnie próbuję się zmobilizować i polatać odkurzaczem ale coś mi to nie idzie hehe
Pozdrawiamy, ściskamy i życzymy powrotu do zdrowia wszystkim małym chorutkom :tak:
 
Hej

Ja poniedziałkowo wykończona jestem, w pracy zapierdziel no ale ciesze się że mam to już za sobą i wiem że jutro bedzie lżej :happy:
Kucia Filip mój trzydniówke spedził w szpitalu bo strasznie gorączkował i nic nie pomagało...ciężko było przez te 3-4dni niestety. Zdrówka małej życzę!
nineczko Filipek nam zdrowieje,dziekuje Ci. Ciesze sie że Hania zdrowa i radosna;-)

pozdrawiam mamusie!

420369dd18.png
 
No i super, mamy w miescie zatruta wode :wściekła/y: I to jakimiś narkotycznymi i rakogennymi substancjami... A jak oddaliśmy wode do badania z naszego domu (wymóg nadzoru budowlanego przy oddawaniu budowy) to norma byla przekroczona ponad trzykrotnie a nam powiedziano, ze to wina naszych rur i ze mamy znow zaplacic za ponowne badania po ich wyczyszczeniu :szok::wściekła/y::no: Ponadto znajomy byl na rybach z pol miesiaca temu i wszystkie w rzece plywaly do gory brzuchem. Jesli to to samo to juz od miesiaca pijemy wode, ktorej nie wolno uzywac nawet po zagotowaniu :baffled: Jak mnie zaraz cos nie strzeli to bedzie gites, bo wsciekla jestem, ze hej :wściekła/y: Dobrze chociaz ze kupuje wode w 20litrowych baniakachod dystrybutora z Białegostoku, bo wody w miescie juz prawie nie ma :szok: Ciekawe jak dlugo potrwa czyszczenie rur :confused:
 
I kolejny dzień bez wody :wściekła/y:
Powymierałyście czy co :confused::dry::szok: Dziś miałam wolny dzień i tak milutko spędziłam go z Hanutkiem, że aż nie chce mi się jutro iść do pracy :zawstydzona/y: Kupiłam małej jesienne mokasynki (niestety krótkie, pod kostkę, bo innych w naszej metropolii nie ma :dry:). Napociłam się przy tym, że hej, bo Hania zachowywała się raczej jak rasowy mężczyzna a nie mała kobietka i w nosie miała przymierzanie i zmienianie... Darła się jak opętana :sorry2:
Dziewczyny, co u was? Czy nikt tu już nie zagląda?
 
U nas ok... :) mam mało czasu dla siebie a jeszcze mniej na zaglądanie na forum ponieważ pracuję. Filip troche chorował ale juz jest ok. Wczoraj mielismy z mezem 1rocznice slubu:) bardzo miło spedzilismy wieczor..
Teraz aby do piątku:happy:
nineczka współczuje akcji z tą wodą. Fajnie że pobyłyscie z córeczką razem:)
Ja własnie też mykam do mojego skarbeczka...
pozdrawiam paa


 
reklama
siemankoooooooooooo mamuśki!!!!!!!!!!

Faktycznie ale u nas echooooooooooo:szok: ale nic zaryzykuje i napisze :-D
U nas ok jakoś leci powolutku. Tez ostatnio mam mało czasu dla siebie tymbardziej na zagladanie niestety na forum ale w każdej wolnej chwili staram sie nadrabiac zaległości. A wiec co u nas ? odpowiadam.... Nelusia ma już dwie jedyneczki dolne :-):-):-) nieziemsko sie ślini normalnie nie nadązam zmieniać ubranek:baffled: Najwazniejsze że trzydniówka za nami za to teraz ja choruje i Kuba:sorry2: przeziebienie i big katar nas dopadł:sorry2: Ka to ostatnio łapie jakieś cholerstwa i przenosze dalej. Mam nadzieje że w końcu sie tego pozbede.

Nineczko jak sytuacja z wodą ? Kurcze niezaciekawie to wygladało. Mam nadzieje że juz lepiej. A jak Niutek sie sprawuje ???????

Kinga gratuluje rocznicy.

Mam nadzieje że reszta się odezwie stęskniłam sie ..... buzioleeeeeeeeeeeeeee
 
Ostatnia edycja:
Do góry