reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mazurskie mamy !!!

Teśka śliczne zdjecia:)
Bietka narazie nie pracuje jeszcze. Czekam. Nie zawsze się da tak zrobić jak by się chciało.

Była u mnie koleżanka na kawce. Porozmawiałyśmy troszkę sobie i czas mi tak zleciał że szok.
Filip ćwiczy szlaczki. No i za godzinkę M wraca do domku:) rodzinka bedzie w komplecie.
 
reklama
Witam was!

Agnieszka Ty też gdzieś znikłaś jak synuś w szkole?
necia miło że pytasz:)
zniknęłam...bo czasu mi brakuje na wszystko.
Mam wiele zajęć i obowiązków.
Na bb zaglądam gdy mam chwilę wolną.
Poza tym praca,dom,rodzina,nauka Alana,fotografia,kosmetyki (FM) i od soboty dojdzie mi jeszcze angielski więc sama widzisz...a doba niestety krótka jest jak dla mnie:))
Co u synusia...a dobrze DZIĘKI:)Chodzi do szkoły,uczy się pilnie,jestem bardzo zadowolona bo chętnie otwiera książeczki i prosi aby uczyć się z nim a przede wszystkim chce się uczyć.Jest zdrowy co mnie cieszy bardzo.
Ogólnie wszystko ok:)
Pozdrawiam Nel:) W wolnej chwili napisz co u Ciebie?jak mąż się czuje i co słychać u dzieciaczków: :-)


P.s.Od wczoraj walczę z katarek i bólem gardła.Niestety ale wzięło mnie z lekka choróbsko...:(


Bietka wytrwałości życzę:)Pozdrawiam Cię!
Teśka piękne zdjęcia:))Pozdrawiam!
Pozdrawiam was i życzę miłego czwartku.
 
Necia miło że pytasz.U nas pomału,na szczescie po rewolucjach bigunkowo-wymiotnych jest spokoj,i jestesmy zdrowi. Oli w poniedzialek,wtorek, srode idzie na dni adaptacyjne do przedszkola,tzn razem idziemy.Mam nadzieje ze bedzie mu sie tam podobało i nie ebdzie lapal chorobsk za duzo.Ja nadal szukam pracy i jest masakra.Co do butkow no wlasnie Oli ma mala nozke teraz nosi 23,24 rozmiar.I nie moge znalesc kupca na e butki a szkoda zeby sie marnowaly w szafie.:-(
Teska sliczna kruszynka i mamusia tez :tak:
Kinga buziaki.
 
27go w iławie bedzie Cyrk, wybieracie się może? pytam dziewczyny z iławy:) Cyrk Arlekin
ja ostatnio byłam w cyrku z Filipem teraz ostatnio jak był i młody bardzo zachwycony wiec może i teraz go zabiorę :)

Ania ciesze się że lepiej sie czujecie juz. i Życzę wam aby Oli zaklimatyzował się w przedszkolu:) tam fajnie jest wiec chyba nie bedziesz miała problemów:) czego ci zycze. bawcie sie dobrze;)
 
Witajcie ;-)
kinga jej jak ja dawno w cyrku nie byłam, ostatni raz w szkole podstawowej.. hoho
W iławie chyba co jakiś czas pojawia się cyrk, także warto korzystać ;)
 
Witajcie dziewczyny...
U mnie ostatnio zabieganie i czasu na wszystko mało. Czekam na weekend jak na zbawienie...jeszcze 5 godzin :)
Aguska trzymam kciuki...
Czy mi sie wydaje czy mamy nową koleżankę? Witaj!!

Dzisiaj w pracy jestem wolniejsza więc będę zaglądała ;)
 
bakalia witaj, możesz sie wybrać do cyrku! :) skoro lubisz. Ja to nie bardzo ale robię to dla syna:)
aguska powodzenia i kciuki 3mam!
marta weekend zaraz bedzie to odsapniesz.. :)

Miłego dnia
 
A no weekend tuż tuż :)

A ja głodna jestem... muszę coś zaraz zjeść :)

Ja się wybiorę do cyrku, pod warunkiem, że mąż będzie w domku i zostanie z Majką :tak:
 
reklama
kinga ja mam jakieś takie smutne wspomnienia z cyrkiem, jak byłam tam ostatni raz to miałam wrażenie że zwierzęta się męczą itd.. dlatego jakoś omijam.
 
Do góry