Oj bardzo dużo, czasem to się cieszę że idę do pracy odpoczac z 5 listopada. Najgorsza ta jego zabawa wszystkimi rzeczami na raz przez co ciągły armagedon w domu. Ale od września do przedszkola to troszkę się z dziećmi wyszaleje.Z którego listopada? Też ma tyle energii w sobie ile moja gwiazda ?
reklama
To nie możliwe ale moja tez jest z 5 listopada [emoji23][emoji23] urodzona w czwartek o 8.10. To chyba ta data cos w sobie ma ze nasze dzieci tyle energii maja [emoji6] i moja tez od września drepta do przedszkolaOj bardzo dużo, czasem to się cieszę że idę do pracy odpoczac z 5 listopada. Najgorsza ta jego zabawa wszystkimi rzeczami na raz przez co ciągły armagedon w domu. Ale od września do przedszkola to troszkę się z dziećmi wyszaleje.
tikatukatam
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Lipiec 2018
- Postów
- 1 257
Dziewczyny, ja jutro idę na decydująca wizytę, ostatnio rysował sie pęcherzyk w macicy, ale tez doktorka oglądała długo prawy jajnik, który niestety cały czas daje o sobie znac. Jakies tam ryzyko pozamacicznej wciąż jest niestety
Ale ja wierze w kropka!
Trzymajcie kciuki za zarodeczek, oby byl tam gdzie trzeba
A dzis o mało nie zemdlałam w autobusie, stalam prawie cala drogę, ale w pewnym momencie dosłownie zimny pot oblał mnie cala i czułam ze chwila moment albo odpłynę albo zwymiotuje... Na szczęście zwolniło sie miejsce i usiadłam, ale to bylo okropne przeżycie, nie sądziłam ze w ciąży człowiek sie robi taki delikatny.
Będzie dobrze, ktory będziesz miec tc?
Ja mam wizytę w poniedziałek 16 i mam nadzieję też na pozytywne wieści bo nawet nie wiem czy pęcherzyk jest w macicy. Chciałam iść jak najpóźniej trochę ze skąpstwa bo każda wizyta to 200zl, mam nadzieję, że nie każe mi potem za tydzień znowu przyjść
Trzymam kciuki! !!Dziewczyny, ja jutro idę na decydująca wizytę, ostatnio rysował sie pęcherzyk w macicy, ale tez doktorka oglądała długo prawy jajnik, który niestety cały czas daje o sobie znac. Jakies tam ryzyko pozamacicznej wciąż jest niestety
Ale ja wierze w kropka!
Trzymajcie kciuki za zarodeczek, oby byl tam gdzie trzeba
A dzis o mało nie zemdlałam w autobusie, stalam prawie cala drogę, ale w pewnym momencie dosłownie zimny pot oblał mnie cala i czułam ze chwila moment albo odpłynę albo zwymiotuje... Na szczęście zwolniło sie miejsce i usiadłam, ale to bylo okropne przeżycie, nie sądziłam ze w ciąży człowiek sie robi taki delikatny.
Trzymam kciuki i Ja!!!Dziewczyny, ja jutro idę na decydująca wizytę, ostatnio rysował sie pęcherzyk w macicy, ale tez doktorka oglądała długo prawy jajnik, który niestety cały czas daje o sobie znac. Jakies tam ryzyko pozamacicznej wciąż jest niestety
Ale ja wierze w kropka!
Trzymajcie kciuki za zarodeczek, oby byl tam gdzie trzeba
A dzis o mało nie zemdlałam w autobusie, stalam prawie cala drogę, ale w pewnym momencie dosłownie zimny pot oblał mnie cala i czułam ze chwila moment albo odpłynę albo zwymiotuje... Na szczęście zwolniło sie miejsce i usiadłam, ale to bylo okropne przeżycie, nie sądziłam ze w ciąży człowiek sie robi taki delikatny.
reklama
Podziel się: