reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
reklama
Witam
Ja dopiero sie obudzilam matko jaki miałam koszmar snilo.mi sie ze zaczęłam krwawic az jak sie obudzilam to balam sie iść do wc :(

Jesli chodzi o prasowanie to ja prawie wogole nie prasuje wyciagam zaraz z szuszarki skladam i do szafy chyba ze przed zalozeniem cos trzeba ale to bardzo malo .Za to maleńkie ubranka dla niemowlaka to zawsze uwielbialam prasowac i teraz na pewno tez to bede robic z przyjemnością :)

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty :)
 
Moja córcia ma takie do kości ogonowej mniej więcej. Masakra. :( Nie ogarnia tego, kołtuni się i wypada. Nie chce obciąć, a ja nie umiem jej przekonać. :( Lepiej by jej było, łatwiej do pół metra długości. No ale przecież podstępnie nocą jej nie podetnę (choć kuuusiiii :D ).
Moja corka takie miała. Do tyłka i grube. Dała się namówić na obciecie tak do ramion. Różnica mega. Chociaż dalej są grube i niesforne i ciężko nad nimi zapanować niestety. Ładniej rosną jak są krótkie Ale jak miała długie i ciągle w warkoczach to jakoś bardziej przyzwoicie wyglądała -teraz woli rozpuszczone i często żyją swoim zycuem

Dzień dobry tak w ogóle. Idę zaraz po kawę i będę czytać. Mam na dziś ambitne plany Ale noc była tak okropna że wszystko mnie teraz boli i mam siłę tylko leżeć
 
Niestety i ja od 5:30 nie śpię, pewnie z przyzwyczajenia bo przed 6 wstawałam do pracy. Wiem że to byłoby w moim przypadku nieodpowiedzialne ale przyznam że chętnie wróciłabym do pracy, w domu czuje że ten czas mi tak bezproduktywnie leci.
Oj jak ja Cię rozumiem. Mam to samo. Jakaś taka rozlazla się robię w domu. Nie mam motywacji. I wkurza mnie to. Wiem że to lepiej jak się położę gdy nie mam siły ale szlag mnie trafia na ta moja niemoc...
 
Pomocy. Na szybko potrzebuje pomyslu na prezent na chrzciny. Mialy byc pieniadze ale dowiedzialam sie ze rodzice chca za to wyjechac na wakacje -.-
 
Witam się. Za pół godziny jadę na to moje USG, oby było wszystko ok.
Szwagierki córa ma też włosy do tyłka ale postanowiła ściąć do ramion i oddać włosy na perukę.
Też mamy labladora, stary już bo ma 11 lat, ale kochany psiak. Nie mówię skacze jak oszalały jak wracamy do domu ale tak jest bardzo grzeczny i szczerze nie wyobrażam sobie jak to będzie jak go zabraknie. Pasuje do nas jak ulał!!
Ja włosy mam bardzo cienkie i nie mam ich za dużo . Pamiętam jak moja mama zawsze obcinała mnie na chłopaka bo dzięki temu miały się pogrubić :/ nie muszę pisać jak mi było głupio, wszystkie koleżanki długi włosy a ja w wieku nastu lat jak chłopak...
 
On zawsze taki był. Miał pełen dom A zostałam sama i bardzo rozumiem to przywiązanie. W najbliższych dniach bede uczyć go nie ciagnac za smycz. Jak bedzie spacerować z wózkiem to nie będzie takiego hulania jakie ma teraz.
On u nas poki co jak jedynak. Lubię to bo kiedy staraliśmy się o dziecko tyle czasu - nie zabezpieczalismy się 4 lata to on był, byl kiedy płakałam, czekał aż wrócę od lekarzy i byl z Nami w radości pozytywnych testów. Mamy swoj czas na mizianie, przytulnie - tak, nie mówię o dziecku.. najlepszy przyjaciel.
Też mam taką cudna psinke. Jest rok starsza od córki. Wzięliśmy ja od teściów którzy okropnie traktują zwierzęta i było mi szkoda. Jest kompletnie nieulozona-tzn słuch A się jak coś jej marzena, wykonuje komendy itp-ale np jak przychodzą ludzie to muszę ja zamykać bo jest agresywna. Nikt obcy nie może jej dotykać ani podejść-Jak pozna już kogoś to kochany psiak. I to ja przytulalam jak płakałam przy staraniach. A dla córki jest najlepsza! Spala koło łóżeczka i wolała nas jak młoda się budziła. Nigdy w zabawie nawet przypadkiem jej nie drapnela. Nauczyłam ja przeprowadzać męża jak był mi potrzebny a nie moglam krzyknac. Uwielbiam ta nasza psinke.
 
reklama
Też mam taką cudna psinke. Jest rok starsza od córki. Wzięliśmy ja od teściów którzy okropnie traktują zwierzęta i było mi szkoda. Jest kompletnie nieulozona-tzn słuch A się jak coś jej marzena, wykonuje komendy itp-ale np jak przychodzą ludzie to muszę ja zamykać bo jest agresywna. Nikt obcy nie może jej dotykać ani podejść-Jak pozna już kogoś to kochany psiak. I to ja przytulalam jak płakałam przy staraniach. A dla córki jest najlepsza! Spala koło łóżeczka i wolała nas jak młoda się budziła. Nigdy w zabawie nawet przypadkiem jej nie drapnela. Nauczyłam ja przeprowadzać męża jak był mi potrzebny a nie moglam krzyknac. Uwielbiam ta nasza psinke.
O rany [emoji7][emoji7][emoji7]
 
Do góry