Hej dziewczyny! Jestem tu nowa, mam cichą nadzieję, że mnie przyjmijcie do swojego grona i trochę się powspieramy i miło spędzimy czas
..
Po kilkumiesięcznych staraniach odpuśliłam mentalnie i nagle BUM! Pierwsze testy z apteki dawały okropną niepewność, był cień 2 kreseczki, partner niedowierzał, ale po tygodniu wyszła wyraźna druga KRECHA i jesteśmy bardzo szczęśliwi <3
Chciałabym dołączyć-12 TC, termin na 2 marca. To moja pierwsza ciąża. Do ginekologa chodzimy prywatnie, do przemiłej pani Doktor. Za nami już 2 USG. Na pierwszym wyszedł jakiś krwiak i biorę Duphaston i Nospę. Na drugim USG słyszeliśmy serduszko, 140 uderzeń na minutę <3 super uczucie! Wszystkie badania wyszły w porządku. Następna wizyta u Pani ginekolog na 20 sierpnia, a 27 sierpnia mamy prenatalne.
Co do objawów-mdłości od czasu do czasu, ale szczęśliwie bez wymiotów, bóle brzucha, obolałe piersi, siusianie i rozdrażnienie. Łatwo się wkurzam i to tak bardzo, że aż z tego wkurzenia czasami chce mi sie płakać
No i senność, straszna... możliwe, że dlatego, że mam cały czas bardzo niskie ciśnienie np. (100/50, 90/45). Przed ciążą chorowałam na nadciśnienie i miałam bardzo wysoki puls, biorę na stałe betablokery, więc z tym ciśnieniem czeka mnie też konsultacjau kardiologa.
Pytanie- myślałyscie nad imionami? U nas od dawna "na tapecie" jest Michalinka. A chłopcem mamy większy problem i sprzeczne zdania. Póki co moooże zgodzę się na Borysa albo Bartusia. A jak u Was??? Jeśli temat był poruszany to wybaczcie- nie dałam rady przejrzeć jeszcze wszystkich wątków
Ściskam!