reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

Hejka
My wróciliśmy niedawno ze szpitala. Pan doktor przeprowadził badanie błyskawicznie i bezboleśnie, pokiwał przecząco głową i stwierdził, że trzeba czekać. W piątek następna kontrola, jeśli nic się nie ruszy to będą wywoływać. :-(
Dziewczyny, z tego co słyszałam, to na masaż szyjki można się nie zgodzić, prawda??? Jeśli oxy będzie potrzebna to trudno, ale tej wątpliwej przyjemności wolałabym uniknąć... Myślałam, ze wczorajszy upojny wieczór coś ruszy, ale całą noc przespałam jak dziecko. :confused2: Zero skurczybyków.
Królowa, noelka, Ewelinka, Zuzkon, maryńka, madziarra - ja oczywiście mam takie same obawy jak Wy. Choć liczę na to, że jednak kwietniówką nie zostanę, bo to już by były całe 2 tyg po terminie a u mnie wywołują poród po tygodniu... I tak bardzo chciałabym wrócić na Wielkanoc do domku juz z Młodą.
Królowa, ja nawet nie mam pojęcia ile moja waży, bo ostatnie USG miałam 31 stycznia...
Żabko, trzymam za Was kciuki, obyście szybko wyszli do domu. Z tą raną to paskudna sprawa.
Madziarra ja wypatruję u siebie czopu ale jak na razie tylko trochę zwiększona ilość śluzu się pojawia...
Kaniu, to już naprawdę miesiąc? Ależ ten czas szybko leci...
Ewelinka, może faktycznie musisz trochę odpuścić... Mała sama zadecyduje, kiedy się pojawić. Niestety... Ja się już zaczęłam oswajać z myślą, że urodzę nie wcześniej niż w poniedziałek. Trudno, wrzucam na luz i przestaję wypatrywać skurczy...

Chyba zaraz wezmę się za prasowanie. Najbardziej ze wszystkiego dobija mnie to siedzenie w domu ze względu na pogodę. Naprawdę tęsknię za aktywnością.
 
reklama
Truskaffka współczuję przeżyć. Lepiej już?
Czyli w poniedziałek będziesz mamą? :) Ja się zdecyduję na tą niedzielę, jeśli nic nie ruszy.

żabka trzymam kciuki

Królowa, Zuzkon, noelka ja też w dwupaku dalej. Też ostatnio bolało badanie rozwarcia, no ale cóż, trzeba się nastawić, że będzie bolało.

Swoją drogą dlaczego bada się rozwarcie na skurczu podczas porodu, a nie pomiędzy?

Kaniu jej już masz miesiąc za sobą nieźle :)

madziara21 i co dalej cicho??

Ewelinko spokojnie, jeszcze nawet Ci termin nie minął :) A Ty jesteś szczuplutka, mało przytyłaś, nie masz dużego brzuszka to mała też nie będzie duża, a masz szansę na usg przed porodem?

U nas cisza póki co, jutro będę intensywniej pracować nad wywołaniem malucha, bo moja lekarka ma dyżur, ale ciekawe czy coś mi z tego wyjdzie, a dokładnie Kacper.
Dzisiaj rano mnie przeraził, bo nie chciał się ruszać, zjadłam śniadanie, czekoladę, herbatę, głaskałam brzuch, puszczałam mu muzykę- nic. Już miałam stresa, ale potem wypiłam jeszcze wodę i wreszcie zastukał :)
 
noelka - u mnie tez był pessar, a młody się ruszył dopiero 2 tyg po zdjęciu pessara :-D
ach te uparciuchy ;)

oj dziewczyny rozumiem Was - naprawdę - ja cała trójke przenosiłam... zwłaszcza, że już doczekałyście do 18go :-D
ale i tak nic nie przyspieszycie - ja w niedziele odpuściłam, cały dzień grałam z dzieciakami w gry i coś oglądalismy i się zaczęło ;)

Kania - ja jestem za nowymi watkami :-)

truskaffka - ja mam Bebiko - i teraz ponieważ MM nie ma i musze odwozic i odbierać dzieciaki, to czasem dobawiam do mojego, żeby teściowa miała mu co podać jakby co....

basieniak - co u Ciebie?? chyba mialas mieć cc 18go??

dzisiaj mam lepszy humorek to sie odzywam :-)
martwiłam się bo jak zważyłam Jaśka tydzień temu to ważył 3600 - czyli waga urodzeniowa... i oczywiście zaraz załamka, ze kiepski pokarm, nie najada sie itp.... ale walczę, z lewej odciągam jak nie chce ciągnąć sam i dzisiaj go zważyłam - w zasikanej pieluszce co prawda - ale już waga 4100 :tak: i od razu mi ulżyło...
a poza tym niestety na pupie ma krostki - już zmieniłam pieluchy z Huggiesów na Pampersy, zaczęłam smarowac sudocremem i nic... więc teraz w ruch poszła mąka ziemniaczana i jest lepiej ;-)
no i niestety młody załapał sie na trądzik niemowlęcy :wściekła/y: dzwoniłam dzisiaj do pediatry i powiedziała, że to od moich hormonów w pokarmie i nic z tym mamy nie robić - tylko przemywać woda przegotowaną... i czekać aż zejdzie :crazy: a wygląda to średnio delikatnie mówiąc...
no ale co zrobić - kiedyś przejdzie skoro pani dr tak mówi :-)
16 kwietnia mamy USG bioderek ;)
pępek odpadł jakoś w zeszłym tyg już.....
i wszystko byłoby super - gdyby nie podoga za oknem!!!!!!!!!!! gdzie ta wiosna??????????

miłego popołudnia kochane ;) lece bo młody sie obudził ;)
 
makunia zwiększona ilość śluzu też jest u mnie już od jakiegoś tygodnia. No a kwietniówką to ja raczej nie będę bo wtedy bym musiała przenosić... 3 tygodnie! :D :szok:
patula dalej cicho...
agula czytałam tak samo jak piszesz o tym wywoływaniu, że dziewczyny próbują, starają się i nic a jak odpuszczą i spokojnie czekają to wtedy się zaczyna... no ale jak tu spokojnie czekać jak oxy już na horyzoncie...

a ja ściągnęłam wcześniej mężusia z pracy i go wykorzystałam troszke, wzięłam gorący prysznic i trochę się przygotowałam do tego szpitala na jutro... mam nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu poznam moją uparciuszkę :)
 
agula super ze synek przybiera. a usg robicie prywatnie? wlasnie jestem na etapie szukania gdzie mozna zrobic..
makunia rozumiem Cie z brakiem aktywnosci. Ja od 2 tyg siedze praktycznie w domu (nie liczac wizyt u lek ;) ) i juz dostaje kręćka. Mąż chce mnie dzis wieczorem z domu wyrzucic do kina czy gdzies, dla zdrowia psych ;)
patula na skurczu sie bada zeby zobaczyc jak dziecko sie uklada jak sie wstawia w kanał itp
 
I po kolejnej wizycie kontrolnej. Szyjka w ogóle sie nie rusza. Twarda, na pól centymetra. W piątek mam juz trafić do szpitala z walizka. Cewnikowanie od razu, w sobotę oxy...i zobaczymy co dalej.
 
noelka pociesz sie ze nie bedzie Ci sie dluzylo jak brzdac bedzie na swiecie. pytalas o masaz szyjki - odpisuje teraz. znajoma ktora go miala mowi ze porod sie zaczal 12 h po nim
kania ale Ty dawno temu rodzilas... zlecialo ;-)
makunia mozesz sie nie zgodzic, ale ja bym wziela ten masaz z pocalowaniem reki. skurcze pojawiaja sie po okolo 12 h od niego. lepsze to napewno niz oxy

dziewczyny nie ma sie co stresowac... jak ja uslyszalam od poloznej ze pewnie znow przenosze to przestalam wypatrywac czegokolwiek. jestem nastawiona psychicznie na masaz w nastepna srode.
 
Witam dziewczyny. Podczytuje was już jakiś czas bo sama za niedługo zostanę mamą . Niestety jestem zielona w sprawach niemowlęcych i stąd moje pytanie do Was ile na dzień czy tydzień zużywacie pieluch, chusteczek( bo nie wiem jaki zapas szykować) ile powinnam mieć pieluch i w jakim rozmiarze 1 czy może od razu 2. Ile tetrowych pieluszek tak do pielęgnacji. I jak z ubrankami co polecacie, kaftaniki i śpiochy czy może pajace czy boby i spodnie. Podzielcie się jeśli to nie kłopot swoimi doświadczeniami. Z góry dziękuję
 
Herbata, tylko z tego co wiem, masaż szyjki jest możliwy gdy pojawia się rozwarcie... a u mnie takowego nadal nie ma...
Mikowata, ja mam szyjkę 2/0... Także jest jeszcze "weselej" niż u Ciebie...
 
reklama
betina - ja robie na NFZ - bez problemu były miejsca - nawet na wczesniejsze terminy... moja pediatra dała mi skierowanie do przychodni i już... Ty jestes z Wawy?? to mogę Ci powiedzieć gdzie robią...
a Ty karmisz piersią tylko?? to udanej wieczornej wyprawy :tak:

Herbata - z tego co moja pani dr mówiła to jak się ma tendencje do przenoszenia to niestety tak już jest i kolejne tez się przenosi - jestem tego najlepszym przykładem - chociaz pocieszające, że coraz krócej przenosiłam (6,3 i 2 dni) :-D

madziarra - trzymam kciuki, zeby się rozkręciło :tak:

mikowata - współczuję oxy - dużo gorzej wspominam poród z Adamem stymulowany oxy niż pozostałe 2... no ale jak trzeba to trzeba....

mój młody na wietrzeniu teraz - ale już 3 st na plusie - moze jutro uda sie już wyjść na dwór :-)
 
Do góry