reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marzec 2013

Ja nie mam szans na ubranie moich ulubionych spodni, strasznie mnie uwierają i zapiąć nie idzie :D ale te ciążowe co kupilam noszę prawie ciągle i są tak super że chyba będę je jeszcze nosić po ciąży :) pas sie zakryje i nie będzie widać :) Nawet moja mama sie śmiała że tez takie sobie zamówi tak jej się podobały :D

Ja jak narazie nie zauważyłam brzuszka opadłego,a w jakim tyg to przeważnie nadchodzi? czy nie ma reguły?
Ewelinko za takimi konkretnymi zakupami to tęsknię niesamowicie :D teraz ciągle dla maluszka coś do kupienia no i chyba nie warto już na końcówce szaleć...
Zrobiłam dziś nasza ulubiona zapiekankę z piersią z kurczaka, mniam :) teraz tylko czekam na mężusia i wstawiam do piekarnika :)
 
reklama
uufff jestem, jak zwykle bywa człowiek sobie usiadł na czterech literach a po chwili musiał je ruszyć ...no ale jestem wreszcie z kawką, odpoczywam ..nawet po młodego nie będę musiała iść po mąż po niego podjedzie :-p
tryb energooszczędny załączony :p


co do ktg, ja teraz w środę mam wizytę u gin i pewnie skierowanie na ktg dostane, ze względu na to starzejące się łożysko..
w pierwszej ciąży nie jeździłam na ktg, dopiero w dniu porodu (planowana cc) miałam ktg ;)

Kania też mnie wkurza ten ogólny kicz na koszulkach dla karmiących...ale udało mi sie kupić w jednym kolorze, zgrabną, fajna bawełna, polski producent i w dobrej cenie, szał ciał hahaa
spokojnego spania życzę, u mnie różnie, czasem nocki są suuuper przespane, a czasem ehhh szkoda gadać
no to ci się udało ze zgagą...że rzadko cię nawiedza ;) mnie niestety męczy, z Matim głównie w nocy, teraz częściej,,zmora jedna
a zdjęcia... pięknie jest oglądać na papierze, zazdroszczę ;)
ja wciąż wybieram haha ale jeszcze TYLKO hihi dwa lata mi zostały :p to już nie cztery :p
Szczebiotka jesteśmy z Tobą myślami :) i czekamy na dalsze wieści :) Kciuki zaciśnięte i moje i Amelki :)
Żabka suuuper :) dzięki za wieści od MArtuśki, czekamy :)))
i na Arturka też czekamy ;) zobaczymy kiedy krolewicz zdecyduje się wyjść ;)
Trytyka noo mnie też stresior łapie, zwłaszcza jak tu się czyta o kolejnych maluchach pchających się na świat :D
wmawiam sobie że ..my mamy jeszcze czas haha no ale mobilizacja jest...ciuszki małej się wciąż piorą, prasują..kolejne bibeloty dokupujemy...mała niech siedzi grzecznie w brzuchu jeszcze z miesiąc, ale rzeczy niech na nią czekają w razie "w" ;)
Maryńka kciuki zaciśnięte za zdanie egzaminu ;) powodzenia ;)
Patrycja jak każda dziewczyn ściskam gorąco w tym trudnym okresie i trzymam kciuki żeby czas przyniósł pozytywne rozwiązania, żebyś po prostu była szczęśliwa z chłopakami...z mężem..czy też bez niego..
Monisia trzymaj się, czekamy na wieści z usg i ktg ;)
Ewelinka długa podróż za wami, ale dzielne z was dziewczyny, dałyście radę ;)
Anka hehe wicie gniazda masz :p
a z mg też tak mam robić-do 37 tygodnia biorę ;)
Kociatka szkoda tego Twojego małego alergika ehhh ale dobrze że udaje ci się z dietą kombinować i mu lepiej :)
Deizzi trzymaj się!! Niech to Spa dobrze Ci służy, czekamy na wieści :)
Basia dzięki :) niestety z mlekiem szaleć nie mogę-ze względu na cukrzycę. Czasami daję radę i zgagę przeczekam, a jak mi daje w kość bardzo to rennie idzie w ruch i na szczęście pomaga :)


poczytałam ...i lecę jeść:-p
 
Melduję się, że żyję, ale mam straszne skurcze co jakiś czas, wiec leżę pupą do góry, przypominało mi się, że nie mogę jeszcze rodzić, bo muszę indeksy oddać:D
Jak przejdą te skurczybyczki na dłużej niż 20 minut, to wezmę się za odpisywanie Wam
 
Dziewczyny a jak to jest z becikowym? czy my musimy wziąć jakies zaświadczenie od lekarza? czy wszystko załatwiamy po porodzie??

natalko trzymaj się tam!!!
 
natalia faktycznie, powod jak ta lala. to oby przeszly :-)

jest mi tak niedobrze ze zaraz zwymiotuje, wiem-brzmi to rozsadnie. a tak powaznie to mala pare dni temu chyba siadla mi na zoladku, bo nie dosc ze nie mam apetytu na nic to mam takie mdlosci ze wytrzymac nie moge. wizyty w toalecie tez nie pomagaja... wykoncze sie....:blink:
 
A ja trzymam za Twoja wizyte, Kaniu. Mleko kupuje w sklepie eko, czasem w supermarkecie. Bardzo dlugo nic nie pomagalo na Oluszkowe policzki, w koncu podeszlam do sprawy rygorystycznie - pieke mu nawet bulki drozdzowe sama, zeby uniknac krowiego mleka i kurzego bialka, robimy mu osobno nalesniki, nie daje nawet herbatnikow ze sklepu. Pomaga. Zwlaszcza zastapienie jajek kurzych (nawet zoltek) jajkami przepiorczymi okazalo sie zbawienne. Aha, bardzo nam jeszcze pomogl krem/balsam z Biodermy - Atoderm. W niektorych aptekach maja juz w cenie 30 zl, za butelke 200 ml.

Ewelinko, pije wode JAN, ma delikatnie moczopedne dzialanie (ale nie odwadnia), zapobiega gromadzeniu litrow wody w tkankach. U mnie to byla tragedia, prawie w ogole przestalam sikac:dry: Alergik w domu to jest wyzwanie. Co ciekawe, zadne z nas nie ma tego typu alergii, jaka wyszla u dziecka. Maly tez nie mial jej od razu, zaczelo sie dopiero dobrze po skonczeniu 1 roku zycia. Wlasciwie nie wiadomo, dlaczego.
Ale Ci mama dogadza:biggrin2:

Anka, zejdzie Ci ta woda przynajmniej szybko... Ale jest to nieprzyjemna sprawa, sama mam stopy jak hipopotam:baffled: Po zwyklej mineralce, bez wzgledu na ilosc, puchlam w oczach. Ta jedna okreslona woda mi pomogla. Jest polecana na problemy z nerkami.

Zabka, pewnie lepiej, ze przenoszenie Ci nie grozi

Deizzi, ale Ci dobrze, ze tak blisko do konca!

Szczebiotka, kto wie - moze sie po prostu dluzej rozkreca?

Truskaffko, oby Ci to lozysko dalo jeszcze rade. Ciekawa jestem, co Ci gin powie w srode.

Herbata, wspolczuje:baffled: Mnie siedzi bandyta maly na plucach i ledwo dycham...
 
ja juz w domku, obiad i chyba drzemka bo jakas wycięta jestem
wcześniej ciacho na mieście i kino - uwielbiam chodzic tak rano sama do kina, więc wykorzystuje ostatnie możliwości do konca ;)

Ewelinka dobrze ze bez problemu zniosłaś (zniosłyście) podróż. juz chyba do porodu nigdzie tak daleko sie nie wybierasz??
anka26 ja tez jak slonica sie juz czuje.. szczególnie jak trzeba wstać albo się odwrócic w łóżku, albo ubrac buty ;)
Kania a szkoda, bo ja to już mogła bym rodzić, teraz ciągle wsłu****e sie w organizm i zastanawiam czy to moze juz.. ;)
truskaffka łączę sie w bolu zgagowym.. mnie nie dość ze w nocy męczy standardowo to jeszcze w dzień..
kociatka hmm bułeczki drożdżowe.. może zrobie dzisiaj :)
Deizzi trzymaj sie tam dzielnie
zabka zazdrosze - juz niedługo będziesz miec synka ze soba..
 
Co do znieczulenia to chyba to samo co ostatnio od pasa w dol, anestezjolog ma przyjsc do mnie wieczorem i pogadac o znieczuleniu.

Położna prosiła żebym tylko nie zrobiła tak jak ostatnia dziewczyna ktora byla na planowanym cc i miala poczekać do rana a w środki nocy jej pęcherz pekl i zaczęły sie skurcze i mieli nocna akcje . Dziecka jutro nie dostaje :( beda przynosić go tylko na karmienie żebym odpoczela. Ale chyba im go nie oddam :) co do drugiej blizny to jej nie będzie wytna stara i bedzie w to miejsce nowa az mi ulzylo bo wiem co mnie czeka jeszcze stres mnie nie ogarnął.

Nie wiem co oni mi w tej kroplowce podali ale bez przerwy mi sie oczy zamykają wiec spie ...
 
WITAM WSZYSTKIE:)
Szczebiotko i Deizzi trzymam za Was kciuki, za pomyślne rozwiązanie.
Patrycja bardzo Ci współczuję sytuacji, oby jakoś się ułożyło, jedno jest pewne- prawdziwa miłość i prawdziwi faceci istnieją, więc może warto się na tym zastanowić...
Żabko po czym wiedziałaś, że mały się wstawia w kanał, po tym usg Ci powiedzieli, czy jak lekarka badała?
Kociatko widzę, że robiłaś te wszystkie badania do zzo, robiłaś je może prywatnie? Chciałabym wiedzieć ile kosztowały?
Kania78 nie stresuj się tak :) ja też się boje, ale jakoś to będzie
Ewelinka smacznego

Dziewczyny troszkę się niepokoję, albo przynajmniej zastanawiam. Często mam tak, że pulsuje mi brzuch ewidentnie przeważnie nad pępkiem i nie jest to czkawka dzidziusia, bo ją rozróżniam. Moje pytanie brzmi- czy możliwe, że wyczuwam serduszko małego, jego puls??Bo to jest takie dziwne, non stop ruch, tak jakby sobie nogą stepował....
 
reklama
My jakieś 0,5h temu wstaliśmy. Potrzebna mi była ta drzemka. Poprasowałam, wybrałam ubranka do szpitala i robię 2ie pranie. Jeszcze tylko wszystko popakować do toreb. Macie jakaś fajną listę, według której się pakowałyście?
A co do GBS, to będę miała robione badanie w środę. Nie wiem, jakoś nie boję się o wynik.
I dołączam do grona bolącego spojenia łonowego. Mnie już od bardzo dawna boli...
 
Ostatnia edycja:
Do góry