uufff jestem, jak zwykle bywa człowiek sobie usiadł na czterech literach a po chwili musiał je ruszyć ...no ale jestem wreszcie z kawką, odpoczywam ..nawet po młodego nie będę musiała iść po mąż po niego podjedzie
tryb energooszczędny załączony
co do ktg, ja teraz w środę mam wizytę u gin i pewnie skierowanie na ktg dostane, ze względu na to starzejące się łożysko..
w pierwszej ciąży nie jeździłam na ktg, dopiero w dniu porodu (planowana cc) miałam ktg
Kania też mnie wkurza ten ogólny kicz na koszulkach dla karmiących...ale udało mi sie kupić w jednym kolorze, zgrabną, fajna bawełna, polski producent i w dobrej cenie, szał ciał hahaa
spokojnego spania życzę, u mnie różnie, czasem nocki są suuuper przespane, a czasem ehhh szkoda gadać
no to ci się udało ze zgagą...że rzadko cię nawiedza
mnie niestety męczy, z Matim głównie w nocy, teraz częściej,,zmora jedna
a zdjęcia... pięknie jest oglądać na papierze, zazdroszczę
ja wciąż wybieram haha ale jeszcze TYLKO hihi dwa lata mi zostały
to już nie cztery
Szczebiotka jesteśmy z Tobą myślami
i czekamy na dalsze wieści
Kciuki zaciśnięte i moje i Amelki
Żabka suuuper
dzięki za wieści od
MArtuśki, czekamy
))
i na Arturka też czekamy
zobaczymy kiedy krolewicz zdecyduje się wyjść
Trytyka noo mnie też stresior łapie, zwłaszcza jak tu się czyta o kolejnych maluchach pchających się na świat
wmawiam sobie że ..my mamy jeszcze czas haha no ale mobilizacja jest...ciuszki małej się wciąż piorą, prasują..kolejne bibeloty dokupujemy...mała niech siedzi grzecznie w brzuchu jeszcze z miesiąc, ale rzeczy niech na nią czekają w razie "w"
Maryńka kciuki zaciśnięte za zdanie egzaminu
powodzenia
Patrycja jak każda dziewczyn ściskam gorąco w tym trudnym okresie i trzymam kciuki żeby czas przyniósł pozytywne rozwiązania, żebyś po prostu była szczęśliwa z chłopakami...z mężem..czy też bez niego..
Monisia trzymaj się, czekamy na wieści z usg i ktg
Ewelinka długa podróż za wami, ale dzielne z was dziewczyny, dałyście radę
Anka hehe wicie gniazda masz
a z mg też tak mam robić-do 37 tygodnia biorę
Kociatka szkoda tego Twojego małego alergika ehhh ale dobrze że udaje ci się z dietą kombinować i mu lepiej
Deizzi trzymaj się!! Niech to Spa dobrze Ci służy, czekamy na wieści
Basia dzięki
niestety z mlekiem szaleć nie mogę-ze względu na cukrzycę. Czasami daję radę i zgagę przeczekam, a jak mi daje w kość bardzo to rennie idzie w ruch i na szczęście pomaga
poczytałam ...i lecę jeść