reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

deizi gratuluje egzaminow zdanych :tak: no niestety takie mam mieszkanko, ze pralka sie nigdzie nie miesci i korzystam z pralni dla lokatorow no i moge prac tylko 2 razy w tygodniu po 3 godziny :-( wiec bede sie wpisywac na wieczorne pranie lub poranne i troszke te godziny prania naciagac :-p no i korzystac z okienek, bo czasem nikt sie nie wpisuje na dany termin...

szczebiotka sto lat dla Szczepcia, udanej imprezy!
 
reklama
Natalia, fajnie, ze Cie chlop dozywil;-) Ze pamietal o Was. U mnie najwiecej skurczybykow wieczorem, w nocy sie zdarzaja, jednak o wiele rzadziej.

Szczebiotko, to milej imprezki!

Betina,ja tez robilam te wszystkie badania i wlasnie na glupia chlamydie czekalam i czekalam... GBSem sie nie martw, bo nawet jak bedzie dodatni - mozna go nosic zupelnie bezobjawowo (mialam przez lata skurczybyka). W przeciwienstwie do chlamydii, ktora juz zaatakowala mi stawy i moze nawet prowadzic do bezplodnosci:baffled:
Mam kolor Arctic - bez+ecru z czerwonymi dodatkami. Wyglada super! Obawialam sie, ze bedzie niepraktyczny, bo bardzo jasny, ale wcale tak nie jest - gondolka w ogole sie w zasadzie nie brudzi, spacerowka niewiele, a tu pokrycie mozna latwo zdjac i wyprac.

Deizzi, ja tez samopoczucie mam gorsze w tej ciazy, ale rozwarcia nie ma i nie biore tyle lekow. Obawialam sie, ze moze byc gorzej, niz poprzednio - a nie jest. To nasze chlopaczyska wazyly dokladnie tyle samo:-)

Hej Herbata, jak widzisz, zaciskamy nogi i trzymamy sie dzielnie;-)

Ja też liczyłam się ztym, że ta ciąża będzie gorsza a tu miła niespodzianka :) Może teraz też nasze bobasy będą miały taką samą wagę :) a ile mierzył?

deizi gratuluje egzaminow zdanych :tak: no niestety takie mam mieszkanko, ze pralka sie nigdzie nie miesci i korzystam z pralni dla lokatorow no i moge prac tylko 2 razy w tygodniu po 3 godziny :-( wiec bede sie wpisywac na wieczorne pranie lub poranne i troszke te godziny prania naciagac :-p no i korzystac z okienek, bo czasem nikt sie nie wpisuje na dany termin...

szczebiotka sto lat dla Szczepcia, udanej imprezy!

Dziękuje :) to życze powodzenia w walce o pralkę :) nie dałabym rady zaplanować z góry kiedy będę robić pranie Muszę mieć natchnienie :)
 
Hej

Usmazylam dzis gore paczkow, niewiele z tego zostalo - sama zjadlam ze 3:zawstydzona/y:, moi rodzice kilka, a M wchlonal pol talerza. Nawet mlody pojadl. Humor mi siadl jednak kompletnie, moja kumpela odebrala wyniki amniopunkcji i... szkoda gadac:-( Czasami nie ma slow, ktorymi mozna w takich sytuacjach kogos wesprzec. W takich sytuacjach dociera do mnie, jak glupie sa marudzenia nad taka a nie inna plcia dziecka, czy kolorem jego slepek.

Tulipanka, dobrze, ze Twoja kruszynka rosnie - bedzie z niej filigranowa dziewuszka. Zrozumialam, ze sama jestes drobna, wiec ma to sens:tak:

Betina, odradza sie prowadzenie auta, bo - w razie stluczki - jest ryzyko urazow brzucha od kierownicy. Plynu owodniowego jest juz malo (a wiec gorsza amortyzacja), poduszka powietrzna na miejscu kierowcy tez nie jest duza. Koncentracja to inna sprawa:dry:

Ania, dobrze, ze brzucho nie boli i kaszel wreszcie daje Ci zyc. Porzadki rozlozylam w czasie (zaczelam jeszcze w listopadzie sprzatania w szafach), wiec jest szansa na szybki final tego przedsiewziecia, bez przyspieszania porodu;-)


Martuska, dobry podzial - Ty rodzisz, ktos inny ma skurcze:-D Proponuje, zeby tak zawsze bylo, a "tymi innymi" byly nasze drugie polowki. Zeby nie bylo, ze ich czesc jest ta przyjemna i koniec;-) Wtedy jednak istnieja obawy, ze kazda z nas mialaby po 1 dziecku... W Krakowie istna sniezyca dzisiaj i lepiej nie wsiadac za kolko:no:

Krolowa, nie martw sie glowka nisko. Dziecko moze nieco bardziej naciskac na szyjke, musisz wiec nieco wiecej odpoczywac. To Twoje pierwsze, wiec wstawia sie w miednice nieco wczesniej i chyba nie ma w tym nic dziwnego.

Sade, ja tez mam Aleksandra:-) Tez mi sie marzy trzecie, ale Qrcze, 4-te gratis to rzeczywiscie wyzwanie;-)

Natalia, gratki zdanych egzaminow i dobrych wiesci o Panu Groszku:-)

Ewelinka, wkurzajacy ten brak pradu:dry: Pierwsze dziecie prawidlowo przewidzialam, drugie nie - bo byly inne smaki, samopoczucie, itd.

Basieniak, moj synek ma w lozeczku taka grajaca pozytywke - muszle Fisher Price (ruszaja sie rybki, szum morza, itd). Bez tego nie chce spac, czasami nawet w nocy slyszymy, jak sobie wlacza... Dobrze, ze melodyjek jest sporo i sa dosc przyjemne dla ucha.

Inka, nie wiem, co Ci doradzic. Moj synek tak sie ulozyl juz w trakcie porodu i rzeczywiscie byly problemy. Jednak tu nie dalo sie nic zrobic, bo byl owiniety pepowina jak swiateczna szynka sznurkiem. W najgorszym wypadku zrobia Ci cc, to jest w koncu do przezycia. Rozumiem, ze mieszkasz w UK. Polozna nie mowia, co zrobic w takiej sytuacji?

Truskaffka, zakazany owoc zawsze lepiej smakuje;-)

Basiatoja, wieeeelkie te dzieci Twojej kolezanki! Rzadko sie zdarzaja powyzej 3 kg, zwykle blizej 2.

Makunia, czyli nie tylko mnie Ikea moze pokonac:-)

Roksaa, ja tez sie zlakomilam na te paczusie (w koncu sama je zrobilam) i teraz mam - najblizsza przyjaciolke Zgage. Odwiedza mnie ta paskuda regularnie i nic na to nie poradze:sorry2:

Kaniu, dobrze, ze wreszcie w domku. Domownicy - jak widac - poradzili sobie jakos i na pewno bardziej docenia Twoja obecnosc;-) Skurczybyki tez miewam silniejsze teraz, widac taki etap. Blotnik olalam oczywiscie

Marynka, Evelinka, ochrzcilam jedno dziecko i nikt takich cudow ode mnie nie wymagal. W kosciele bywam na slubach i pogrzebach co do zasady, chrztu chcial glownie moj maz - ale nie wydawalo sie to miec wielkiego znaczenia. Praktykujacymi katolikami powinni byc co do zasady chrzestni, o ile dobrze pamietam.

Szczebiotka, ja nie mam za to specjalnie apetytu - nie smakuje mi jedzenie tak, jak powinno. Cokolwiek zrobie, wydaje mi sie mdle. Ah, te hormony... A energii brak, jak piszesz. DObrze, ze wszystko spakowane i masz spokojna glowe:tak:

Kociatka-masz rację,człowiek czasami sie przejmuje pierdołami a tu obok Ciebie koleżanka dramat osobisty przeżywa po amnio...,eh zycie jest dziwne.
No i nie zazdroszcze ci tego cholerstwa Chlamydii.Może pocieszy cię fakt,że w Angli ma to świństwo co 3 kobieta statystycznie.Weźniesz antybola-po sprawie:tak:

agula-dobrą masz koleżankę i miło ze strony kelnerów ze zaopiekowali sie bluzeczkami.Ale zgadzam się,że ciezarówki maja zaniki:laugh2:

trytyka-gratuluje zakupu wózeczka:-)

Betina ile zjadlas??

Mnie odwiedzila kolezanka wiec jestem juz po kawce i paczku:tak: Przywiozla mi gondolke wiec juz jestem szczesliwa:rofl2:
Rano zawiozlam moja ksiezniczke do przedszkola i na dziendoberek Pani mnie poinformowala ze w grupie panuje szkarlatyna.
No coz nie moglam wziasc Lali do domu bo by sie zaplakala:-( Mam nadzieje ze sie nie zarazi:baffled:
Popoludniu ma wpasc kolezanka z ktora sie nie widzialam jakies 5 miesiacy:szok:
Zaraz biore sie za pranie i podlogi
Przy okazji odwiedze piwnice w poszukiwaniu kolyski:tak: Trzeba sie odgruzowac:-D

Anka ty to masz powera.JA nie mam na nic siły.Leżakuję jak tylko się da:-p

A jak twoje przeziebienie.Ja po strasznym katarze mam jeszcze trochę gęsto w nosie.Zato gardło mi nie przechodzi.W dzień to jeszcze w mmiarę ok, ale w nocy czuję przy przełykaniu takie szpileczki.Psikam septoluxem i nie widzę poprawy:crazy:

aniulkas-ja też marzę już tylko o tym żeby mieć już Alicje przy sobie;-)

roksaa-zawsze możesz jeszcze przykryć dzidzie grubszym kocykiem w razie zimnych dni.Poza tym przecież czeka go tylko droga w samochodzie i wejscie z samochodu do domu-nie zmarznie na 100%

zuzkon-to stres przedporodowy.spokojnie.weź kilka głębszyvch wdechów i spokojnie spakój torbę.Jak potrzebujesz dokładną listę to mogęci wysłac na PW.Dasz radę;-)

natalia-z tym wypróżnianiem to nie ma żartów.Lepiej nie przyj na kibelku a idź sie załatwiac jak juz czujesz że trzeba szybciutko:tak:

betina-ty serio z tym lusterkiem???

deizzy-no właśnie nie dość ze nie wiem na 100% czy bede miała cc to jak zacznie sie poród wczesniej to nie mam zadnych dokumentów:confused:

A ja wczoraj zadzwoniłam do zaprzyjaźnionej połoznej iumówiłam się z nią na pogadanke we wtorek.Ciekawę co ona mi powie o ewentualnej cc,czy mam na to szanse czy nie. Po niedzieli chcę tez spotkac się jeszcze z moim ginkiem i cos ustalić bo ta niepewnosć mnie dobija:angry:



To ja spadam!
Wszystkim wam zyczę zero skurczów i dobrego samopoczucia.

PAAAAAAAAAAAAAAAAAA

 
z miła chęcią poprosze o liste. macie racje im bliżej porodu tym wiecej obaw coraz wiecej watpliowsci się pojawia. nawet nie wiem czy wszystko mam dla kuby.
 
kociatka najważniejsze, że wykryte. Mnie też lekarz nie wysyła na badanie tylko pod kątem GBS a ogólnie na posiew z pochwy gdzie pod kątem większości rzeczy badają...
aniulkas na wyprawkowie sporo dziewczyn wypowiadało się ad bodziaków pod pajacyk i mi się wydaje, że było mniej więcej pół na pół. Ja tak z kolei należę do tych co pod spód nicnie zakładają...
natalia wiem o czym piszesz bo też tak mam a do tego od jakiegoś czasu straszne zaparcia i czasami to aż się boję:(
Szczebiotka 100lat dla synka:)
Deizi no na szczęście po tym jak pierwszego dnia zwracałam teściowej tyle razy uwagę to już przestała małą nosić:) Wiadomo zawsze są jakieś uwagi drobne;) Ale teściowa sama mieszkała na kupie z teściami którzy się straszie wtrącali i wyciągnęła z tego wnioski i zwraca uwagę na to co mówimy, zawsze z chęcią pomoże, ale trzeba o wszystko poprosić bo z kolei ona sama absolutnie się nie wtrąci... generalnie bardzo dobrze:) Choć czasem już tak głupio;) zawsze coś nie tak;) ale ogólnie jest spoko i wbrew pozorom wolę ją mieć na miejscu niż moją mamę niestety:(
 
kociatka najważniejsze, że wykryte. Mnie też lekarz nie wysyła na badanie tylko pod kątem GBS a ogólnie na posiew z pochwy gdzie pod kątem większości rzeczy badają...
aniulkas na wyprawkowie sporo dziewczyn wypowiadało się ad bodziaków pod pajacyk i mi się wydaje, że było mniej więcej pół na pół. Ja tak z kolei należę do tych co pod spód nicnie zakładają...
natalia wiem o czym piszesz bo też tak mam a do tego od jakiegoś czasu straszne zaparcia i czasami to aż się boję:(
Szczebiotka 100lat dla synka:)
Deizi no na szczęście po tym jak pierwszego dnia zwracałam teściowej tyle razy uwagę to już przestała małą nosić:) Wiadomo zawsze są jakieś uwagi drobne;) Ale teściowa sama mieszkała na kupie z teściami którzy się straszie wtrącali i wyciągnęła z tego wnioski i zwraca uwagę na to co mówimy, zawsze z chęcią pomoże, ale trzeba o wszystko poprosić bo z kolei ona sama absolutnie się nie wtrąci... generalnie bardzo dobrze:) Choć czasem już tak głupio;) zawsze coś nie tak;) ale ogólnie jest spoko i wbrew pozorom wolę ją mieć na miejscu niż moją mamę niestety:(


To Ty masz tak samo jak ja :) Ja też wolę mieć przy sobie, pogadać, poplotkować z Teściową niż Mamą. Jakoś nie taki kontakt... I moja teściowa też miała przejścia ze swoją teściową więc pod tym względem uważa żeby w nas nieingerować, jedyny temat w którym się ścieramy i żadna nie odpuści to temat wychowania dzieci, karmienia, ubierania... Bo ona zmarzluch a ja znowu ta gorąca... I tu kontakty nam nie wychodzą...
 
betina - plan porodu w ogole maczasami zaskakujące pytania. U nas np. jest pytanie czy chcę rodzićw atmosferze intymności i poszanowania godności (na pewno masakobiet wybiera NIE). Co za zmiany szykujecie? Poza dzieciątkiemrzecz jasna
Ile czekasz na GBSa? Z tego co mimówiła babka w laboratorium, to czeka się gdzieś 5 dni (zawoziłamw środę mam odebrać w poniedziałek)


deizzi - nie moga cofnąc stypendium nadrugi semestr nawet jakbys zdała na samych 3 :p Ważne, zebyś miałazdane:) a co do poprawek - ja ostatnie wyniki mam za tydzień, alejakby co to mogę przyjść na poprawkę od razu jak się dowiem, żeoblałam:p
Gratuluję zdanych egzaminów:)


ewelinka - ja jestem taka panikarą, żejakbym miała jechać do szpitala dłuzej niż godzine, to bymdoprowadziła kierowce do szału. także podziwiam Twój spokój


herbatka - zajmuj się brzdącem, nicsię nie przejmuj, wszystkie jestesmy juz na wylocie, wiec Cięrozumiemy


kociatka - a na chlamydie to się wymazbierze czy co? bo ja chyba nie mam takich badan:\ u mnie skurcze wnocy najgorsze, budzą mnie i bolą jak wściekłe...


monisia - hahaha, znam ten bol:p zkażdym tygodniem do stop mam coraz dalej a wcale nie rosnę


zuzukon - ja dla mojego Kuby nie mamwszystkiego, ale mam dużą rodzinę, wiec jak nie zdążewszystkiego kupić albo o czymś zapomnę, to wszystko dokupią:p


basieniak - dobrze, ze ktoś ma tak jakja, to znaczy nie cieszę się z Twojego bólu, ale przynajmniejwiem, że nie jestem nienormalna
 
reklama
Hej Dziewczyny! Ale naprodukowałyście od wczoraj :szok:. Od razu przepraszam, że wszystkim nie odpowiem, ale jest tego tyyyyle... kurczę :-D.
Ja dzisiaj sobie wybyłam popatrzeć trochę na ludzi do centrum handlowego :-). Jutro mamy sesję brzuszkową i nagle uświadomiłam sobie, że nie za bardzo mam co założyć na tę okazję.. ze wszystkich w miarę przyzwoitych ubrań już "wyrosłam".. W H&M udało mi się kupić sukienkę czarną w białe kropeczki, z linii basic. Fakt, jest nieźle obcisła i pięknie eksponuje brzuszek, a przy okazji bez problemu będę w niej mogła chodzić po porodzie ;-).
Oczywiście nie obyło się bez skurczybyków w trakcie zakupów i z ogromną ulgą przyjęłam siedzące miejsce w autobusie do domu. W drodze powrotnej umówiłam się jeszcze na manicure jutro przed południem, zafundowałam sobie maseczkę i nowy błyszczyk. Od razu czuję się lepiej :-D.
Dziś dotarł też do nas fotelik zamówiony przedwczoraj na allegro. Jak to skomentowała moja kumpela: "nie ma tam gdzieś naklejki NASA z boku?" - wygląda trochę kosmicznie. Ale jest naprawdę fajny. Jutro pewnie będziemy go próbnie montować w autku.
Kociatka, współczuję chlamydii. Mój znajomy miał wątpliwą przyjemność przechodzić wszystkie jej powikłania, łącznie z zapaleniem stawów i spojówek jednocześnie, chyba dwa razy lądował w szpitalu z tego powodu. Ale u niego rozwinął się typowy zespół Reitera. Także warto leczyć tak szybko, jak się da.
Natalia, zdarzają się takie toaletowe niedogodności. Mnie np skurcze łapią jak tylko się podnoszę z sedesu...:confused2:.
Szczebiotko, gorące uściski dla synka z okazji urodzin :) Udanej imprezy Wam życzę :):)
Kaniu, nawadnianie całkiem nieźle, ostatnio niesamowicie mnie suszy, w dodatku gorąco mi przy 20 C, po mieszkaniu przy zakręconych kaloryferach chodzę w koszulce na ramiączka.. Także picie idzie mi bez problemu, szczególnie w nocy.
Truskafffka, ja miałam wczoraj na obiad kopytka z sosikiem i kapustką (jezu, jakie to było dobre...).. No i mała po obiedzie miała czkawkę jakiś dobry kwadrans :-D. Chyba jej smakowało :-D.

PS. Dzisiaj mijają dwa miesiące, odkąd jestem mężatką. Aż się wierzyć nie chce:rofl2:. Chociaż.. z drugiej strony mam wrażenie, jakby już z pół roku od tamtego dnia minęło :-D.
 
Do góry