reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

Herbata - miałam na myśli badanie Gbs :) właśnie na paciorkowca ... tam pobierają ten wymaz ...
już poprawiłam w poście tą nazwę hehe
 
reklama
03.2013 z tym pudrem czy kremami typu bepanthen na pupę to są różne szkoły i pewnie różnie tu dziewczyny stosowały i trudno stwierdzić która najlepsza.... Ja pudru nigdy nie używałam. Jedynie bepanthen ale to tylko jak mała zaczęła dłużej spać w nocy to profilaktycznie na noc stosowałam. Generalnie nie chcę przyzwyczaić skóry dziecka do takich rzeczy bo wtedy jak coś się dzieje to trzeba po mocniejsze środki sięgać a po co... I małą w pierwszym roku życia może dwa razy miała delikatnie zaczerwienioną pupę i bepanthen przez jeden dzień załatwiał wszystko, a takie poważniejsze odpażenie zdażyło nam się dopiero kilka dni temu ale to dlatego, że jakąś strasznie kwaśną kupkę zrobiła i tak z nią chyba trochę chodziła... to był wieczór i jak przed kąpaniem ją wyjęłam to tak małą bolało, że nawet kąpać się nie chciała a uwielbia... ale wystarczyło posmarowanie sudocremem (zdecydowałam się na to bo mocniejsze) na noc i rano już było praktycznie po problemie. Ale czy ta mała ilość problemów to kwestia mojego podejścia czy po prostu tego, że mała nie ma zbyt wrażliwej skóry to już inna kwestia... Bo pewnie od tego najwięcej zależy.
 
Jesteśmy po kolejnym badaniu usg w szpitalu
młoda coś tam przybiera - ale nie tyle co powinna
od piatku do dzisiaj w nocy była głową u góry - z rana zaczeła znowu swoje fikołki robić
i znowu głowa na dole
heh
na usg zaczeła tak wariowac - jakby mi pomarancza pod skorą sie kulgała
2 babki nie mogły jej wymierzyć
ledwoooooooooooooo im się udało
one sie smialy z moim mariuszem a ja sie w cholere zwijam z bolu i smiac sie nie mogłam

wiecie co - podejrzewam ze ona strasznie sie rusza i w tym problem jest ze im ciezko wymierzyć

a ja zdycham przez te jej fikołki
ani siedziec ani leżec , ani chodzic
zadyszka mnie lapie
a babki jak czekalam na usg - zeby zaciskałam bo ona fruwala w srodku
a ja chuda jestem i odczuwam bolesnie
to w pierwszym momencie myslały ze ja rodze i mam pierwsze skórcze :-D:-D:-D:-D:-D:-D
a potem mowiły ze moje dziecko jest bardzo aktywne :-D:-D:-D

na 6/02 mam kolejną wizyte usg i wtedy bedzie bardziej wiadomo co i jak

na ta chwile w/g wpisanej daty porodu 28/03 jest na 5 centylu

31 tydzień ciąży | parenting.pl


FL - 56,0 mm
HC - 276,0 mm
AC - 248,0mm
waga ok 1379g

wczoraj na prywatnym usg spala z nogami na glowie i tez nie mógł lekarz jej wymierzyc
dzisiaj fruwala i ten sam probem
co za dziecko :-D:-D:-D:-D
 
No nie... teraz mi zdżarło posta!
03.2013 Ja nie stosuję pudru - tę samą funkcję spełnia krem przeciw odparzeniom. Specjaliści odradzają puder bo ponoć leci do oczu i noska dzidzi i utrudnia oddychanie. Przewijania szybciutko się nauczysz - zdejmujesz brudną pieluchę, wycierasz pupę nawilżanymi chusteczkami (ewentualnie myjesz wodą), nakładasz krem (ja daję go przy każdym przewijaniu, żeby nie dopuścić do odparzeń, ale nie trzeba tak często) i zakładasz czystego pampka :) Ewentualnie przebierasz maleństwo bo kupa lub siusiu "wylazło" na ubranie ;p
Acha, nie można stosować i kremu i pudru, bo powstają na skórze jakby kulki i to nieprzyjemne jest dla dzidzi.

tulipanka czyli wieści dobre - mała przybiera i nie będą narazie jej wyciągać - może rzeczywiście taka jej uroda. Modelką może będzie? ;)

Ostatnio mam codziennie skurcze (właściwie po kłótni z małżonem). Ale tylko tak 2-4 na dobę, więc się nie martwię. Wspomniałam o tym lekarzowi i stwierdził, że to prawdopodobnie skurcze przygotowujące i to normalne. Szkoda, że jednak nie zbadają mi szyjki czy jej się nic przez to nie dzieje. Spać też nie mogę. Czuję się jak słoń. Jakoś tak za dużo mnie :sorry:
 
Ostatnia edycja:
heledorka ja tez o zbadaniu szyjki moge zapomniec... kurde mnie tez za duzo, a jak sobie radzisz z synkiem? daje w kosc?

03.2013
na paciorkowca mialam w tamtej ciazy i to badanie nie jest bolesne, ale przyjemne rowniez nie...

kurde mala dzis nie do zniesienia, ciagle marudzi. wiem ze nudno jej w domu ale to chyba zeby czy cholera wie co... nie wyrabiam
 
herbata nie mogę narzekać. Po długim okresie ząbkowania i chorowania, teraz narazie mamy spokój. Julek na ogół jest grzeczniutki i kochany. Oczywiście ciężko mi go nosić (robię to tylko wtedy gdy naprawdę muszę) i wariować z nim, ale nie jest źle. Tylko pospałabym więcej, co jest niemożliwe :) A Twoja córeczka może nie ma gdzie się wyszaleć? Może dasz radę pójść z nią na jakąś salę zabaw, na kulki lub po prostu odwiedźcie znajomych z dziećmi - jak się nabiega, nacieszy i zmęczy to potem będzie spokojniejsza :) Wiem to, bo Julek też czasem świra w domu dostaje jak się nudzi.
 
heledorka i tu zaczyna sie problem, niedawno sie przeprowadzilismy wiec znajomych jak na lekarstwo. w dodatku mieszkamy na wiosce wiec zadnych placy zabaw tu nie widzialam, jeden taki ale otwarty tylko latem... chodze z mala na spacery, staram sie jakos wygospodarowac jej czas ale jednak ja stara matka to nie to samo co pelno zywiolowych maluchow... eh, moze jak sie siostra urodzi to bedzie lepiej. a Julek chodzi gdzies?
 
I kolejny tydzień za nami :)

Weekend minął znów zbyt szybko i dość aktywnie. W sobotę od rana szkoła rodzenia, potem wizyta u moich rodziców, od których pojechaliśmy prostu do teściowej... i gdy dotarliśmy wczoraj do domu było po 22:-D.
Noc miałam baaardzo ciężką - myślałam, że się wścieknę, bo nie mogłam się ułożyć, brzuch mi twardniał niemiłosiernie i w końcu wybudziłam się na dobre :eek:.
Herbata, odpoczywaj jak najwięcej w najlepszej dla Ciebie pozycji. Spróbuj może układać się na większej ilości poduszek? Czasem działa.
Heledorka, ja też już czuję się słoniowato..chyba większość z nas teraz tak ma. W dodatku po obiedzie ledwo się ruszam i oddycham tyle o ile. Ale wierzę, że te 2 miesiące szybko nam miną :)
Tulipanka, dobrze, że malutka przybiera na wadze, teraz na pewno trochę więcej jej przybędzie, jak to w ostatnich tygodniach.
Roksa, dobrze, że lekarzom udało się powstrzymać akcję porodową! Dbaj o siebie i dużo odpoczywaj. Ale prawda jest taka, że teraz już musimy się liczyć z podobnymi sytuacjami.. Nasze terminy są coraz mniej odległe.
Deizzi, ja tam wierzę, że dasz radę tak jak i każda z nas. Jest ciężko, niektóre z nas znoszą ciążę trochę gorzej, ale myślę, że warto jeszcze trochę zacisnąć zęby i wytrwać... Już niedługo :)
Basiatoja, gratuluję udanej sesji ;-). Co do kosmetyków, przymierzam się do kupna tych z Musteli, choć niestety do najtańszych nie należą. Mam nadzieję, że się sprawdzą.
 
makunia wspolczuje nocki... moje rowniez koszmarne, tez mam twardnienia brzucha. a z tymi poduszkami to roznie bywa, czasem super sie nimi obloze a wstane polamana z glowa niewiadomo gdzie. dobrze ze spedzasz aktywnie czas, nie ma co sie oszczedzac poki wszystko ok ;-)
 
reklama
Hey kobietki .Mało brakowało a zostałabym mamą styczniową. W zeszłym tygodniu w środę zaczęłam rodzić. Wylądowałam w szpitalu z regularną akcją skurczową co 7-10 minut i szyjką skróconą na 2 cm. Poza tym zrobiło się rozwarcie na 2 palce:-( Lekarzom udało się zatrzymać poród. Leżałam 3 doby pod kroplówką a teraz jestem cały czas na lekach podtrzymujących i mogę tylko leżeć. A wszystko to wina przeciążenia. Nie miałam jak Wam dać znać bo z telefonu posty się nie wpisywały, także jak coś to niech któraś da mi swój numer to zawsze tego smsa napisze. Nie spodziewałam się, że tak może być. Pakujcie torby do szpitala i niech leżą w razie w. Oczywiście nie życzę nikomu takich przejść, trzymajcie wasze dzidzie w brzuszkach:tak: buziaki dla wszystkich i proszę uważajcie na siebie, bo ja miałam tyle szczęścia, że się udało zatrzymać. A i jeszcze anemia mi wyszła, masakra. poczytam co u was na spokojnie
:szok::szok::szok::szok:
O kurcze chyba zaczne szybciej sie pakowac i ogolnie przyspiesze z przygotowaniami
Dobrze ze udalo sie zastrzymac akcje porodowa i wciaz jestes w dwupaku, oby jak najdluzej

Dziewczyny jeśli chodzi o kosmetyki dla maluszka(np.oliwka,szampon,płyn do kapieli,mydełko...) to kupujecie raczej wszystkie jednej firmy ? czy różne??
ja mam wszystko z Penaten
Teraz z serii głupich pytań :p
powiedzcie jak z pudrem :) ? Tego używa się przy każdym przewijaniu ? Nigdy jeszcze żadnego dziecka nie przewijałam :confused2:
przy Laurze nie uzylam ani razu

Dziewczyny nie mam sil na siedzenie przy kompie, dlategochoc chetnie bym was nie zaniedbywala to pewnie mi się to nie uda. Plecy mniebola okrutnie, ale na gorze, nie przy kosci ogonowej. To pewnie od różnorakich pozycjido spania. Nocki mam do bani, ranki również. Maly potwor chce mnie wykończyć… atu jeszcze się mecz 2 miesiace…… eh…
bole w gornej czesci kregoslupa przewaznie sa wywolane z przesuwaniem sie srodka ciezkosci ciala. Wiadomo brzuszek idzie do przodu wiec i srodek sie przsuwa. Ja tak mialam nim poszlam na masaze, teraz odpukac nic nie boli
Nocki tez mam do bani, non stop sie budze pic i skiku:baffled:
No nie... teraz mi zdżarło posta!
zdejmujesz brudną pieluchę, wycierasz pupę nawilżanymi chusteczkami (ewentualnie myjesz wodą), nakładasz krem (ja daję go przy każdym przewijaniu, żeby nie dopuścić do odparzeń, ale nie trzeba tak często) i zakładasz czystego pampka :)
:
:szok::szok::szok:
kurcze ja nai razu nie smarowalam pupci kremem
Moja to ma skore jak krokodyl:-D:-D:-D
Pamietam ze jak miala rok i dostala jelitowki, skonczylo sie zastrzykami to ja odparzylo i wtedy stosowalam sudokrem:tak:
kurde mala dzis nie do zniesienia, ciagle marudzi. wiem ze nudno jej w domu ale to chyba zeby czy cholera wie co... nie wyrabiam
byc moze pogoda jej nie odpowiada. Na dzieci tez dziala:baffled:

Maz drzemie na kanapie
Moja Lali przyszla i mowi ze sie nudzi wiec dalam jej 100 szt puzzli i mam nadzieje ze troche to potrwa nim ulozy
Potem obiecalam ze pouczymy sie godzin zegarowych:happy:
Mam ochote na oponki, ktoras ma sprawdzony przepis?
 
Do góry