kociatka
Fanka BB :)
Czesc Kobietki
Nie doczytalam jeszcze wszystkiego, wiec bedzie wiecej krotkich postow zamiast jednego giganta. Weekend minal OK, cukrzycy ciazowej nie mam, ale przeziebienie nie odpuszcza. Opilam sie herbaty z malinami, mleka z czosnkiem, objadlam miodu i nic
Wczoraj podrzucilismy dzieciaka do tesciow i poszlismy z M na suszi. Jak ludzie moglismy zjesc i porozmawiac, a nie walczyc z mala koza:-) Co prawda moglam wsuwac tylko to z pieczonymi rybami, ale i tak bylo pyyyyyyyyyyyycha
Truskaffka, wspolczuje tej cukrzycy.... Ciekawe skad takie cholerstwo? Mowisz "znowu", wiec zakladam, ze w poprzeniej ciazy tez mialas. Co do norm - ja mialam kolo 4 na czczo (przy normach 3,4-5,5) lub 80 jednostek i jakies 6 z kawalkiem po 2 godzinach (75 g), ale tutaj norma byla do 7,8. Cos dziwne te Twoje normy Dobrze, ze biegunka Matiemu minela
Deizzi, jak na moj gust, powinnas natychmiast dostac antybiotyki, bo to wyglada na ostra infekcje Od takiego dziadostwa potrafi peknac pecherz plodowy, wiec nie ma zartow. Czujesz sie cos lepiej? Nie doczytalam jeszcze wszystkich postow, wybacz jesli pytam o cos, o czyms juz pisalas.
Ala, jak noga?
Marynka, krolik na czatach
Szczebiotko, dziekuje ze pytasz o zasypianie. Postep jest, bo juz nie zasypiamy na rekach, jednak nadal trwa to bardzo dlugo. Malutki pada z nog, ale wedruje po tym lozeczku, staje, probuje zagadywac, przytula sie do maskotek, uklada.... Potem znowu wstaje, wedruje, tuli sie... Widac, ze bardzo chce zasnac, ale przychodzi mu to z trudnoscia. Mamy nadzieje, ze bedzie coraz latwiej. Fajnie, ze weekend tak dobrze Ci minal i zakupy udane:-) Uwielbiam zabawki z Mothercare, zwlaszcza te muzyczne
Nie doczytalam jeszcze wszystkiego, wiec bedzie wiecej krotkich postow zamiast jednego giganta. Weekend minal OK, cukrzycy ciazowej nie mam, ale przeziebienie nie odpuszcza. Opilam sie herbaty z malinami, mleka z czosnkiem, objadlam miodu i nic
Wczoraj podrzucilismy dzieciaka do tesciow i poszlismy z M na suszi. Jak ludzie moglismy zjesc i porozmawiac, a nie walczyc z mala koza:-) Co prawda moglam wsuwac tylko to z pieczonymi rybami, ale i tak bylo pyyyyyyyyyyyycha
Truskaffka, wspolczuje tej cukrzycy.... Ciekawe skad takie cholerstwo? Mowisz "znowu", wiec zakladam, ze w poprzeniej ciazy tez mialas. Co do norm - ja mialam kolo 4 na czczo (przy normach 3,4-5,5) lub 80 jednostek i jakies 6 z kawalkiem po 2 godzinach (75 g), ale tutaj norma byla do 7,8. Cos dziwne te Twoje normy Dobrze, ze biegunka Matiemu minela
Deizzi, jak na moj gust, powinnas natychmiast dostac antybiotyki, bo to wyglada na ostra infekcje Od takiego dziadostwa potrafi peknac pecherz plodowy, wiec nie ma zartow. Czujesz sie cos lepiej? Nie doczytalam jeszcze wszystkich postow, wybacz jesli pytam o cos, o czyms juz pisalas.
Ala, jak noga?
Marynka, krolik na czatach
Szczebiotko, dziekuje ze pytasz o zasypianie. Postep jest, bo juz nie zasypiamy na rekach, jednak nadal trwa to bardzo dlugo. Malutki pada z nog, ale wedruje po tym lozeczku, staje, probuje zagadywac, przytula sie do maskotek, uklada.... Potem znowu wstaje, wedruje, tuli sie... Widac, ze bardzo chce zasnac, ale przychodzi mu to z trudnoscia. Mamy nadzieje, ze bedzie coraz latwiej. Fajnie, ze weekend tak dobrze Ci minal i zakupy udane:-) Uwielbiam zabawki z Mothercare, zwlaszcza te muzyczne