reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

reklama
Znów problemy ze snem . Wczoraj wstałam o 8:00 poszłam spać tuż przed 24:00 a obudziłam sie i wstałam około 3:00 rześka i wyspana :szok::szok:
Od tygodnia bardziej bolą mnie plecy , dodatkowo boli mnie pod żebrami po prawej stronie , czy to wątroba to nie wiem ale kłuje , szczególnie jak leże na prawym boku :-:)-( wcześniej bolało mnie w tym samym powiedzmy miejscu tylko od strony pleców, a teraz i od pleców i od strony brzucha , nie wiem co to jest.

Dziewczynki a teraz z innej beczki. Nigdy sie tym nie interesowałam , ale mąż mi wczoraj zadał niby banalne pytanie i szczerze powiedziawszy nie byłam pewna odpowiedzi.
Powiedzcie mi rozmiary dla maluchów : 52,56, 62 itd itd , to te numerki określają wielkość dzidzi ?
 
nomimalone tak, to dlugosc dziecka. na ogol jak sie rodzi to ma miedzy 50/56 cm. wiec te 52 moga byc za male, choc moja miala 51 cm wiec byly jak znalazl ;-)
wiem o czym piszesz z tym wyspaniem... ja dzis spalam 5 h i czuje sie rzezka jak skowronek, pewnie mnie dopadnie po poludniu... masakra :confused2:
 
Witam was niedzielnie:-):-):-):-):-):-):-)

Dobry humorek dopisuje mi z rana. Zaraz pójdę wstawić rosółek.Jestem jeszcze sama bo mąż dopiero z Wawy przyjedzie koło 19ej.Planuje troche ogarnąć zabawki w pokoju mojej niesfornej córuńki:-D

Zmieniłam swoje suwaczki-taka naszła chęć na drobne zmiany;-)

Co do urlopu macierzyńskiego to chciałabym zeby nas załapało nawet jeśli byłoby to 80% pensji to miec możliwośc posiedzieć z dzieckiem rok to jest naprawdę cudne. Wcześniej wróciłam do pracy jak miała 9m-cy,nawet jeszcze nie chodziła.Teraz wiem,że nie chciałabym tego powtarzać.Wiem,że sa takie momenty u każdej "młodej mamusi" że chciałaby się juz wyrwac z domu,zeby się posługiwac troszke innym językiem poza "aguuu ".Jednak z perspektywy czasu wiem,ze dziecko do 3 roku zmienia sie najbardziej,kształtuje swój charakter-chcę byc tego swiadkiem przy drugiej córce.
Wiem,ze nie każda może sobie na to pozwolic z uwagi na kase.Przykre to jest że w Polsce nie dba się o matki
wychowujące" tak jak "rodzące".
Trochę się rozpisałam.:sorry: Po macierzyńskiem prawdopodobnie nie będę miała dokąd wracać...redukcja etatów a raczej niz demograficzny i brak godzin dla "mlodych nauczycieli". Wiem na 90% ze będę szukała pracy na nowo po odchowaniu drugiego dziecka.Przez ten czas mąz bedzie nas utrzymywał(póki co szkoła mi płaci ale tylko do konca macierzyńskiego).Myslę nawet o przekwalifikowaniu sie ale to dopiero w perspektywie kilku najbliższych lat,eh.Cóż takie zycie-grubo po 30ce dopiero będę szukała pracy na stałe.

Miłego dnia wam zyczę!!!!
 
Ja bym chętnie skorzystała z rocznego:)) Zwłaszcza, że prawdopodobnie umowa zostanie mi tylko przedłużona do dnia porodu...więc później bym przez rok miała macierzyński i dopiero bym poszła na bezrobotne:-) Marzenia piękna sprawa:-D

Mnie skręcona kostka już dużo mniej boli więc po mieszkaniu już normalnie śmigam...chyba nawet się skuszę na jakiś spacerek w dniu dzisiejszym:-)A wam życzę cudnej niedzieli:-)
 
Hej :)
Przepraszam że ostatnio mniej tu bywam ale Piotruś mi się rozchorował i jakoś czasu nie miałam. Ma anginę i cały czas kaszel go męczy i katar a dostał antybiotyk od lekarza.
Wczoraj o 22:45 miałam skurcz i trwał z 5-10 min, potem po pół godzinie znowu to samo no i jeszcze raz to się powtórzyło po pół godz. Wzięłam no-spe ale ból w skali do 10 był silny na 5. Trochę się zmartwiłam bo w pierwszej ciąży mi się nic takiego nie przytrafiło. Czy macie coś podobnego?
No i niekiedy mam ten śluz tak jakby wodnisty, ehh... zamiast się cieszyć z ciąży to się zamartwiam czy wszystko ok :p
Ruchy Filipka czuję między 5 a 6 rano więc nie mogę spać za bardzo o tej godzinie. I jeszcze niekiedy północą a 1 w nocy. A w ciągu dnia różnie
smile.png

A teraz będę Was nadrabiać :)
 
Deizii ja tez mysle nad lzejszym kombinezon jesli bedzie cieplo, choc tu w marcu jest zimno wiec pewnie zaloze normalny

zabka najlepszego dla coreczki! mam nadzieje ze urodziny sie udaly

szczebiotka widze ze sprzatanie pelna para u Ciebie! podziwiam... mnie sie nawet nie chce moich 3 pokoi ogarnac, nie mowiac o kuchni.
fajnie ze ubranka ci sie ladne trafily i fryzjera zaliczylas. mnie tez by sie przydal.

truskaffka bardzo wspolczuje cukrzycy, mam nadzieje ze mimo to bedziesz dobrze znosila ciaze.

Monisia to fakt, pierwsze lata w zyciu dziecka to najwieksze zmiany. a pierwszy rok to juz w ogole szok! dlatego super ze chcesz teraz siedziec z drugim dzieckiem dluzej, mi mala dala troche w kosc, ale nie wyobrazam sobie dac gdzies np 3 miesieczne dziecko. wiem ze niektore babki nie maja innej mozliwosci. przykre to ze w Polsce tak sie dzieje. za granica jest lepsze podejscie jesli chodzi o macierzynski


mloda wlasnie odbebnia drzemke, a ja spadam za obiad sie zabrac.
wczoraj tescie wpadli, wiec wymeczyli wnuczke i dzien tez jakos szybciej zlecial.
 
reklama
Hej :)
Przepraszam że ostatnio mniej tu bywam ale Piotruś mi się rozchorował i jakoś czasu nie miałam. Ma anginę i cały czas kaszel go męczy i katar a dostał antybiotyk od lekarza.
Wczoraj o 22:45 miałam skurcz i trwał z 5-10 min, potem po pół godzinie znowu to samo no i jeszcze raz to się powtórzyło po pół godz. Wzięłam no-spe ale ból w skali do 10 był silny na 5. Trochę się zmartwiłam bo w pierwszej ciąży mi się nic takiego nie przytrafiło. Czy macie coś podobnego?
No i niekiedy mam ten śluz tak jakby wodnisty, ehh... zamiast się cieszyć z ciąży to się zamartwiam czy wszystko ok :p
Ruchy Filipka czuję między 5 a 6 rano więc nie mogę spać za bardzo o tej godzinie. I jeszcze niekiedy północą a 1 w nocy. A w ciągu dnia różnie
smile.png

A teraz będę Was nadrabiać :)

To Kochana do lekarza... Po leki... Bo szyjka pewnie poszła już w dół i skurcze = przedwczesny poród. Do lekarza jutro.
 
Do góry