reklama
Kania78
...
- Dołączył(a)
- 28 Luty 2011
- Postów
- 8 199
Melduję się i ja, mieszkanie ogarnięte, obiadek przyszykowany więc na spokojnie usiadłam w fotelu i nadrobiłam wczorajsze popołudnie i wieczór. Poza tym Oliwia dziś znów pobudki w nocy robiła i królik...
Kinajaka współczuję takiej szefowej.
Truskaffka zatem spokojnej pracy Ci życzę, o wytrwania do stycznia w niej jak sobie założyłaś :-)
Szczebiotka cieszę się, że dużo lepszy, widocznie musiałaś odreagować wizytę tegoż "gościa". Dzięki, że pytasz czuję się ogólnie dobrze, poza małymi detalami (ale to się wytnie). Pochwal się co Zosi kupiłaś ?
Agula gdzieś zniknęła, czyżby wyjechała?
Ala bardzo ładne imię wybraliście dla córki.
Martuska dzięki, szczerze to ja uznaję luźny i wygodny styl więc kurtka też taka musi być :-) Dziś też średnio się wyspałam ale to chyba z winy mojego brzucha, na którym wiecznie ląduję a za chwilę mnie boli :-( Super, że tak syn dba o Ciebie i to całkiem bezinteresownie :-)
Królowa Dramatu witaj, mam nadzieję, że odpoczęłaś a mężusia zagoń do masażu pleców co wieczór.
Herbata mam nadzieję, że dziś się wyspałaś, po wczorajszym usg jesteś spokojniejsza na pewno :-)
Betina79 szalejesz z zakupami :-) a co do wizyt u teściów, to życzę Ci, żebyś za często nie musiała ich oglądać :-)
Ewask witaj wśród Nas :-)
Kociatka dobrze, że mężuś pozwolił ze swojego skorzystać ;-) Cieszę się, że spokojny weekend za Wami, a co z tym usypianiem? Cóż nie zdało egzaminu? Oliwia śpi sama, w pokoju od 3 miesiąca życia, i powiem Ci że różne szkoły usypiania stosowaliśmy ale póki co tylko ta zdała u Nas egzamin, może jak będzie starsza nie będzie już potrzebowała obecności mamy czy taty w zasypianiu, ale jeśli teraz tego potrzebuje, to wydaje mi się to jak najbardziej normalnie. Poza tym usypianie dziecka na rękach 5-6 kg to bajka, ale 15 kg to już nie lada wyzwanie, a dziecko szybko się do takich metod przyzwyczaja a im starsze tym bardziej rozumne i wymusza jeśli tego nie dostanie. Wierz mi, że nie jeden wieczór przepłakałam razem z nią, bo zasnąć nie chciała ale 2-3 noce i powoli powoli się udawało. Nawet jak siedziałam z nią w pokoju to potrafiła po 100 razy wstawać, chodzić po łóżeczku, robić wszystko by tylko nie spać, a ja za każdym razem ją odkładałam i tak do skutku. Trzymam kciuki za Was i życzę dużo cierpliwości i konsekwencji.
Miłego dnia.
Kinajaka współczuję takiej szefowej.
Truskaffka zatem spokojnej pracy Ci życzę, o wytrwania do stycznia w niej jak sobie założyłaś :-)
Szczebiotka cieszę się, że dużo lepszy, widocznie musiałaś odreagować wizytę tegoż "gościa". Dzięki, że pytasz czuję się ogólnie dobrze, poza małymi detalami (ale to się wytnie). Pochwal się co Zosi kupiłaś ?
Agula gdzieś zniknęła, czyżby wyjechała?
Ala bardzo ładne imię wybraliście dla córki.
Martuska dzięki, szczerze to ja uznaję luźny i wygodny styl więc kurtka też taka musi być :-) Dziś też średnio się wyspałam ale to chyba z winy mojego brzucha, na którym wiecznie ląduję a za chwilę mnie boli :-( Super, że tak syn dba o Ciebie i to całkiem bezinteresownie :-)
Królowa Dramatu witaj, mam nadzieję, że odpoczęłaś a mężusia zagoń do masażu pleców co wieczór.
Herbata mam nadzieję, że dziś się wyspałaś, po wczorajszym usg jesteś spokojniejsza na pewno :-)
Betina79 szalejesz z zakupami :-) a co do wizyt u teściów, to życzę Ci, żebyś za często nie musiała ich oglądać :-)
Ewask witaj wśród Nas :-)
Kociatka dobrze, że mężuś pozwolił ze swojego skorzystać ;-) Cieszę się, że spokojny weekend za Wami, a co z tym usypianiem? Cóż nie zdało egzaminu? Oliwia śpi sama, w pokoju od 3 miesiąca życia, i powiem Ci że różne szkoły usypiania stosowaliśmy ale póki co tylko ta zdała u Nas egzamin, może jak będzie starsza nie będzie już potrzebowała obecności mamy czy taty w zasypianiu, ale jeśli teraz tego potrzebuje, to wydaje mi się to jak najbardziej normalnie. Poza tym usypianie dziecka na rękach 5-6 kg to bajka, ale 15 kg to już nie lada wyzwanie, a dziecko szybko się do takich metod przyzwyczaja a im starsze tym bardziej rozumne i wymusza jeśli tego nie dostanie. Wierz mi, że nie jeden wieczór przepłakałam razem z nią, bo zasnąć nie chciała ale 2-3 noce i powoli powoli się udawało. Nawet jak siedziałam z nią w pokoju to potrafiła po 100 razy wstawać, chodzić po łóżeczku, robić wszystko by tylko nie spać, a ja za każdym razem ją odkładałam i tak do skutku. Trzymam kciuki za Was i życzę dużo cierpliwości i konsekwencji.
Miłego dnia.
kiniusia1730
Aniołkowa Mamusia Zuzi
Hej
Melduję się, jakieś problemy z netem były i dopiero teraz mi działa.
Ewask Witam!
Kociatka tak leżę plackiem, choć to męczące, ale czego się nie robi.
Kaso może lepiej przedzwoń do swojego lekarza?
Melduję się, jakieś problemy z netem były i dopiero teraz mi działa.
Ewask Witam!
Kociatka tak leżę plackiem, choć to męczące, ale czego się nie robi.
Kaso może lepiej przedzwoń do swojego lekarza?
Witajcie marcóweczki ;-)
Ale się ochłodziło. Prawdziwy listopad, fuj!
Wczoraj byłam na wizycie u mojego gina, wszystko ok i z dzidzią i ze mną, ale L4 nie dostałam (więcej w odpowiednim wątku). O dziwo, przez 4 tygodnie przytyłam tylko 1kg Także na plusie jakieś 4-4,5
EWASK, witaj, rozgość się u nas
Kaso, ja miałam krwiaka na początku ciąży, nie plamiłam wcale ale gin znalazł go na USG. Potem chyba się wchłonął, bo lekarz już nie wspominał o nim...
Kociatka, jest dobrze!! Okazało się, że potrzebny był mi odpoczynek. Teraz tylko męczą mnie zawroty głowy i chwile słabnięcia jak przy bardzo niskim ciśnieniu, ale to się zdarza chyba?
Królowa, mnie też się dziś nie chciało ruszyć z domu bardziej niż zwykle..
Betina, ja się naprawdę zdziwiłam, że to może być czkawka... baaardzo szybkie były te drgania, stąd moje niedowierzanie
Mam zaświadczenie, że mogę uczestniczyć w zajęciach ruchowych, także w przyszły poniedziałek ruszam na aktywne 9 miesięcy. Nareszcie trochę rozciągania obolałych mięśni!!
Dziewczyny, mam jeszcze taki dylemat. Zanim dowiedzieliśmy się o tym, że zostaniemy rodzicami, nabyliśmy z W. bilety na koncert Muse ( jedyny w Polsce w tym roku). Zespół oczywiście rockowy, grają dość głośną muzykę, aczkolwiek bardzo przyjemną dla ucha Koncert odbędzie się w Atlas Arenie, mamy siedzące miejsca na trybunie, w każdej chwili można wyjść przewietrzyć się na korytarz..
Ale zastanawiam się, czy powinnam iść ze względu na hałas (wiadomo, jak głośno jest na koncertach). Myślicie, że dzidzia dobrze to zniesie? Zależy mi, żeby tam być, ale zdrowie dziecka, wiadomo - ważniejsze...
Ale się ochłodziło. Prawdziwy listopad, fuj!
Wczoraj byłam na wizycie u mojego gina, wszystko ok i z dzidzią i ze mną, ale L4 nie dostałam (więcej w odpowiednim wątku). O dziwo, przez 4 tygodnie przytyłam tylko 1kg Także na plusie jakieś 4-4,5
EWASK, witaj, rozgość się u nas
Kaso, ja miałam krwiaka na początku ciąży, nie plamiłam wcale ale gin znalazł go na USG. Potem chyba się wchłonął, bo lekarz już nie wspominał o nim...
Kociatka, jest dobrze!! Okazało się, że potrzebny był mi odpoczynek. Teraz tylko męczą mnie zawroty głowy i chwile słabnięcia jak przy bardzo niskim ciśnieniu, ale to się zdarza chyba?
Królowa, mnie też się dziś nie chciało ruszyć z domu bardziej niż zwykle..
Betina, ja się naprawdę zdziwiłam, że to może być czkawka... baaardzo szybkie były te drgania, stąd moje niedowierzanie
Mam zaświadczenie, że mogę uczestniczyć w zajęciach ruchowych, także w przyszły poniedziałek ruszam na aktywne 9 miesięcy. Nareszcie trochę rozciągania obolałych mięśni!!
Dziewczyny, mam jeszcze taki dylemat. Zanim dowiedzieliśmy się o tym, że zostaniemy rodzicami, nabyliśmy z W. bilety na koncert Muse ( jedyny w Polsce w tym roku). Zespół oczywiście rockowy, grają dość głośną muzykę, aczkolwiek bardzo przyjemną dla ucha Koncert odbędzie się w Atlas Arenie, mamy siedzące miejsca na trybunie, w każdej chwili można wyjść przewietrzyć się na korytarz..
Ale zastanawiam się, czy powinnam iść ze względu na hałas (wiadomo, jak głośno jest na koncertach). Myślicie, że dzidzia dobrze to zniesie? Zależy mi, żeby tam być, ale zdrowie dziecka, wiadomo - ważniejsze...
Hej trochę nadrobiłam, bo przez weekend nie zaglądałam. Mam kłopoty ze snem, budzę się np. o 2 w nocy na siku i męczę się potem z zaśnięciem 4 godziny a potem śpię do 11, już widzę jak maleństwo jak się urodzi to te nawyki na pewno przejmie. Wczoraj byliśmy na urodzinach, na których była też moja teściowa i tak jak Betina rozchorowałam się..Jak ona mnie wku..podsłu****e co z mężem mówimy i potem się w wtrąca w tą rozmowę, normalnie ręce mi już odpadają. No ale najważniejsze, że mężusiem wszystko dobrze, że mąż jest za mną a nie mamusią. Mam tylko ogromną nadzieje, że do dziecka mi się nie będzie wtrącała, sorry że tak narzekam, ale po prostu jestem taka cięta, że musiałam to wyrzucić.
Teraz sie zabieram za jakiś obiad.
trytytko też sobie kupiłam tą "bawarię" nawet ta oryginalna ma przybliżony smak piwa
betina odchorowałaś już teściów? ja właśnie po wczorajszym spotkaniu z teściową też pomału dochodzę do siebie..buu
monisia1980 fajnie, że córeczka widziała siostrzyczkę zdrowia Wam życzę i podziwiam, że możesz tak czosnek jeść
Kiniusiu1730 bardzo się cieszę, że jesteś w już w domu. Mądrze zrobiłaś, że zostałaś u rodziców,fajnie, że mąż przyjeżdza.Jak będziesz wracać do domu to się połóż na tylnim siedzeniu. A może to plamienie było z wrażliwej szyjki? Ja akurat tak miałam..pozdrawiam Cię trzymam kciuki
maryńka współczuję długiej podróży, ja mam za sobą wypicie całego soku z żurawiny (980 ml) i nic mi nie jest, w ogóle nie pomyślałabym że sok mógłby zdziałać coś złego...Nie konsultowałam nic z lekarzem, piłam profilaktycznie bo miałam bakterie w moczu a teraz już wyszło ok. Aha.. i ja piłam szklankę dziennie tzn. pół/pół woda + sok z żurawiny, słodziłam łyżką miodu
asinko85 cierpną, właśnie w nocy najczęściej
truskaffka Ty to jesteś zadowolona z życia oby tak dalej
Szczebiotko to dobrze, że humor wraca.Mąż mnie ciągnie na Bonda, to mu powiem co napisałaś
królowa o jejciu..to nieźle z tymi plecami, może sobie coś poćwicz?
anka26,07 dobrze, że macie się świetnie
Teraz sie zabieram za jakiś obiad.
trytytko też sobie kupiłam tą "bawarię" nawet ta oryginalna ma przybliżony smak piwa
betina odchorowałaś już teściów? ja właśnie po wczorajszym spotkaniu z teściową też pomału dochodzę do siebie..buu
monisia1980 fajnie, że córeczka widziała siostrzyczkę zdrowia Wam życzę i podziwiam, że możesz tak czosnek jeść
Kiniusiu1730 bardzo się cieszę, że jesteś w już w domu. Mądrze zrobiłaś, że zostałaś u rodziców,fajnie, że mąż przyjeżdza.Jak będziesz wracać do domu to się połóż na tylnim siedzeniu. A może to plamienie było z wrażliwej szyjki? Ja akurat tak miałam..pozdrawiam Cię trzymam kciuki
maryńka współczuję długiej podróży, ja mam za sobą wypicie całego soku z żurawiny (980 ml) i nic mi nie jest, w ogóle nie pomyślałabym że sok mógłby zdziałać coś złego...Nie konsultowałam nic z lekarzem, piłam profilaktycznie bo miałam bakterie w moczu a teraz już wyszło ok. Aha.. i ja piłam szklankę dziennie tzn. pół/pół woda + sok z żurawiny, słodziłam łyżką miodu
asinko85 cierpną, właśnie w nocy najczęściej
truskaffka Ty to jesteś zadowolona z życia oby tak dalej
Szczebiotko to dobrze, że humor wraca.Mąż mnie ciągnie na Bonda, to mu powiem co napisałaś
królowa o jejciu..to nieźle z tymi plecami, może sobie coś poćwicz?
anka26,07 dobrze, że macie się świetnie
anka26_x_07
Mama Laury :)
Makunia jak mamusia jest szczesliwa to dzidzius tez wiec dlaczego masz sobie odmawiac
Patula warto zale wyrzucac wtedy lzej na serduszku;-)
Wstawilam kapuste beda lazanki
Patula warto zale wyrzucac wtedy lzej na serduszku;-)
Wstawilam kapuste beda lazanki
Deizzi
Fanka BB :)
Jestem dzisiaj szczęśliwa Po prostu szczęśliwa cieszę się jak głupia z tego chłopczyka malutkiego i że już wiem kto tam w środku jest i że co najważniejsze zdrowiutkie
betina79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2011
- Postów
- 2 387
makunia z tym koncertem to nie wiem.. z jednej strony wiadomo ze maluch nie lubi glosnej muzy, boi sie, ale z drugiej strony jak bedziesz czula ze sie wierci, ze mu nie dobrze, zawsze mozesz wyjśc w trakcie
patula łącze sie w bólu po wizytowym. zauważyłam zależnośc: im dalej od wizyty tym bardziej lubie moich teściów
dzien sie zapowiadał kiepsko ale na szczescie mąż przed wyjazdem sie zrehabilitował. zostaliśmy z maluszkiem sami na tydzien. zacznę od ogarnięcia mieszkania (nikt mi nie będzie brudził przez tyd )
patula łącze sie w bólu po wizytowym. zauważyłam zależnośc: im dalej od wizyty tym bardziej lubie moich teściów
dzien sie zapowiadał kiepsko ale na szczescie mąż przed wyjazdem sie zrehabilitował. zostaliśmy z maluszkiem sami na tydzien. zacznę od ogarnięcia mieszkania (nikt mi nie będzie brudził przez tyd )
Herbata
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2011
- Postów
- 2 526
Deizzi super ze humor dopisuje! ja tez sie ciesze z mojej malej dziewuszki
betina rozlaka dobra rzecz, odpoczniesz i zatesknisz. moj tez lubi robic balagan...
patula chyba kazda z nas ma przeboje z tesciowa... no niestety, wpierniczaja sie a niby chca dobrze. znam ten bol... dobrze ze facet za Toba stoi, a co do nocek to wspolczuje. ja po nocnym siku tez mam problemy z zasnieciem
makunia ja bym poszla, w razie czego wyjdziesz... a moze dzidzi sie spodoba? to w koncu nie impreza a pubie
kociatka powodzenia w usypianiu... mam nadzieje ze bedzie lepiej
ewask witaj na forum! spokojnej i zdrowej ciazy zycze
anka26 ja tez mam dzis lenia... zazdroszcze lazanek ;-)
M. w pracy, a ja ogarniam mieszkanie i chyba przesolilam ziemniaki
pogoda do d. wiec nawet nie wychodze nigdzie... dziewczyny czy wy tez macie takie za przeproszeniem nabrzmiale i bolace cyce??
betina rozlaka dobra rzecz, odpoczniesz i zatesknisz. moj tez lubi robic balagan...
patula chyba kazda z nas ma przeboje z tesciowa... no niestety, wpierniczaja sie a niby chca dobrze. znam ten bol... dobrze ze facet za Toba stoi, a co do nocek to wspolczuje. ja po nocnym siku tez mam problemy z zasnieciem
makunia ja bym poszla, w razie czego wyjdziesz... a moze dzidzi sie spodoba? to w koncu nie impreza a pubie
kociatka powodzenia w usypianiu... mam nadzieje ze bedzie lepiej
ewask witaj na forum! spokojnej i zdrowej ciazy zycze
anka26 ja tez mam dzis lenia... zazdroszcze lazanek ;-)
M. w pracy, a ja ogarniam mieszkanie i chyba przesolilam ziemniaki
pogoda do d. wiec nawet nie wychodze nigdzie... dziewczyny czy wy tez macie takie za przeproszeniem nabrzmiale i bolace cyce??
Ostatnia edycja:
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 830
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 748
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 811
Podziel się: