reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

kociatka przeciez napisalam, ze jem obiad.....a obiad z reguly jest zawsze daniem cieplym....nie sadzisz?????????

Kochana, zrozumialam, ze jadasz po 3 kanapki na sniadanie i na obiad - i sie przerazilam:laugh2: Dobrze, dbaj o siebie :*
Mimo wszystko moze pogadaj z lekarzem o swojej diecie? Skoro juz na tym etapie tak wypdaja Ci wlosy, moze czegos jednak Ci brakuje?
 
reklama
Uffffffff nadrobiłam :-) :-) :-)
Daga
mam nadzieję, że te wymioty to właśnie takie jednorazowe wybryki natury.
Kociatka już będziecie odpieluchowywać? Czy w przyszłym roku na wiosnę? Jak Twoje zdrówko, synka? Jak noga?Chyba musicie mieć ogromne łóże, skoro Was tyle się w nim mieści :-)
Królowa Dramatu dziękuję i gratuluję udanej wizyty, szczęśliwej Mamusi :-)
Kiniusia to musisz brak snu nadrobić w tygodniu :-) Fajnie, że mąż Ci taką niespodziankę sprawił i niech moc do Ciebie powróci.
Witaj Ginusia.
Uwielbiam patrzeć jak dziecia dorastają ze zwierzętami, naprawdę słodki obraz. Fakt trzeba zwierzę przygotować na fakt przyjścia nowego członka rodziny, nie każde zwierzę tak łatwo będzie chciało to zaakceptować.
Makunia oby to nie przeziębienie Cię dopadło.
Betina79 na początku z tym paleniem, znaczy z jego brakiem bardzo ciężko mi było- ale czego dla dzidzi się nie robi:) później przy mdłościach to ostatnia rzecz o której bym pomyślała to papieros. Natomiast teraz przychodzi mnie ochota czasami, ale jak poczuję dym i smród z papierosa od kogoś to zaraz mi przechodzi:D:D:D
Dosłownie to samo czułam/czuję. Zdrówka życzę !!!
Basieniak jeszcze spróbuj inhalacji na zatoki z olejku eukaliptusowego (parówka tzw.) polecam, sprawdzone i działa tylko po tym zabiegu nie wychodź już z domu.
Asinka wyślę Ci na PW dane, fajna tabelka :-)
Iwona nazbierałaś co tych grzybów?
Szczebiotka to faktycznie ogromny postęp, że się wyspałaś :-) Ja się zawsze do męża śmieję że na emeryturze się wyśpimy. Super, ze Szczepcio się odnalazł w nowym/starym łóżeczku no i najważniejsze że nie wypada. My w weekend będziemy szykować Oliwii pokoik z nowym łożem :-)
Żabka to faktycznie głupio wyszło, że matka dziecku nie kupiła plecaka do szkoły :-( Fajnie, że dogadujecie się dobrze :-) I że oswoiła się z myślą że będzie miała rodzeństwo.
Betina79 to razem będziemy oglądać nasze Okruszki jutro :-) Fajnie, że zakupy się udały. Kusisz tym ciastem :-)
Ewelinka mnie naokrągło włosy wypadają...płci jeszcze nie znam, i chyba na jutrzejszej wizycie jeszcze nie poznam.
Kiedys wspominalam, ze slyszalam od kolezanki, ze od witamin sie tyje. Nie moglam tego ogarnac dlaczego, ale odkad zaczelam brac witaminy zrozumialam o co chodzi. Jak bralam witaminy przez 3 tygodnie to mialam taki wilczy apetyt, ze 7 kanapek na sniadanie zjadlam i kompletnie nic nie poczulam i bylam ciagle glodna. Wiec odstawilam witaminy i wszystko wrocilo do normy- 3 kanapki i jestem najedzona. W moim przypadku witaminy bardzo wzmagaja apetyt.... a jak to jest z Wami?
Pierwszy raz słyszę, wg mnie to totalna bzdura ale to tylko moje skromne zdanie. Jem witaminy i jakoś nie jem dużo, wręcz apetytu nie mam.
Ala zdrówka dla męża i Wam życzę tak na zaś, co by Was nie dopadło.
A teraz trzeba za obiad się brać ;-)
 
betina tylko na dwa tygodnie, zeby sie przekonac od czego ten apetyt tak mi sie zwiekszyl....ale spokojnie witaminy zaczelam brac po tych dwoch tygodniach... :) mam dobra przemiane materii, wiec nadwaga po ciazy sie nie przejmuje. Wazne, zeby dziecko mialo dostarczone wszelkie niezbedne skladniki do potrzebnego rozwoju :)
 
Kania, dzieki:-) Loze moze nie ogromne, ale goscinne:-D Noga Ok, w ogole nie boli. Ja jeszcze smarkam, ale to juz nic prawie, maly jeszcze ciagle zakatarzony. Poza tym OK, szlag mnie tylko trafia na tej kanapie.... Z odpieluchowaniem poczekamy dokonca roku. Sprobujemy i zobaczymy...
 
Kociatka współczuję, bo wiem że ograniczona mobilność zwłaszcza w domu jest uciążliwa, i to leżenie...dumanie...
Ziemniaków nadal nie nastawiłam, normalnie mąż mnie prześwięci ;-)
 
Wow, ale dziś forumowo płodny poniedziałek :-).
Kurczę, a ja właśnie stwierdziłam, że mi chyba brzuszek urósł.. założyłam dziś moje ulubione jeansy i po śniadanku już je musiałam rozpiąć... chyba dziecinka zaczyna się powoli rozpychać :-D.

Iwonas, ja nawet nie jestem na bardzo wysokich obrotach, tyle, że i praca i przeprowadzka w ostatnich dniach zrobiły swoje. Ale wierzę, że jak już będzie "po wszystkim" za kilka dni, to będę mogła się więcej polenić.

Zabka, widzę, że czeka Cię trudna rozmowa ;-).

Kociatka, masz w domu małego smakosza :-):-). To naprawdę cieszy, bo dość już "naoglądałam się" swojego czasu w przedszkolu dzieci, które nie tkną zieleniny, ryby ani "tego czegoś żółtego/czerownego/brązowego", bo podobno "nie lubią". A nie lubią, bo nigdy nie jadły.. I nie mam wcale na myśli wyszukanych składników, ale choćby pomidora albo sałatę...:confused2:. Spotkałam się też z przypadkiem 5-latka, którego karmili na śniadanie słodyczami.. Katastrofa:baffled:.

Szczebiotka, gratuluję przespanej nocy ;-).

Królowa-Dramatu, gratuluję udanej wizyty ;-). Ale niezła jesteś z tym przyspieszaniem terminu kolejnej, hihih. Moja za dwa tygodnie dopiero, a to aż 5 tyg. od poprzedniej (ostatnio się zorientowałam, że coś późno...).

Trytytka, do łóżka i odpoczywać proszę!!!

Betina, te ciasta wyglądają tak smakowicie, że już Ci zazdroszczę (talentu kulinarnego też!)... Ja jakoś nie mam ostatnio ręki do pieczenia...:sorry:.

Evelinka, moje włosy właśnie przestały wypadać... a miałam często z nimi problem. Tyle, że układać się nie chcą i koniec. A tyciem nie ma się co przejmować, zwłaszcza, że - z tego co kojarzę - Ty jesteś szczuplutka i pewnie przytyjesz ciutkę więcej niż te z nas, które mają wyższe BMI. Ja jem ostatnio co 2-3 godziny, ale staram się małe ilości i wtedy jakoś z trawieniem nie mam takich problemów.

Kania, snami nie ma się co przejmować, choć rzeczywiście potrafią wyprowadzić człowieka z równowagi.

Ja dziś po pracy wybieram się na ploty i to typowo "ciążowe" - ostatnio dowiedziałam się, że dwie moje koleżanki z podstawówkowej klasy będą rodzić w pierwszej połowie przyszłego roku ( jedna w lutym, druga w maju), tak więc szykuje się dzieciaty wysyp mojego rocznika :-D.
 
Ja o ciąży dość szybko się dowiedziałam
A do kolejnej miesiączki jeszcze tydzień:-D:-D:-D
Cycki tak mnie bolały że MASAKRA
nie mogłam w samochodzie zapiąć się pasem - więc jeździłam z tyłu bez pasów.
płacz lament z bólu:-)
przy kąpieli kolejna tragedia bólu

Mówię do mojego M - jedziemy po test ciążowy
zrobiłam rano - negatywny
no cholipcia co jest grane
następnego dnia po kolejny test i znowu negatywny

mówie do mojego M że na 1000% jestem w ciąży tylko te testy jeszcze nie wychodzą :-D
tradycyjnie słyszę od niego czekaj na miesiączke:-D
kolejna kapiel czy jazda samochodem - płacz lament - rąk ruszyć nie mogłam bo nawalało

w dniu miesiączki która nie przyszła - test zrobiłam
2 piekne wyraźne krechy
poszłam do apteki kupiłam elektroniczny test co pokazuje z grubsza tydzień ciąży - dodatkowo 2 inne testy
i wyszły pozytywne

mój M się pyta czy jasnowidzem jestem bo tydzień wcześnie mu mówiłam że w ciąży jestem:-D:-D:-D:-D

to wyczuwalne bo ten ból co miałam to nie był ból na miesiączke tylko potwornie bolący

hehe

pozdrawiam
 
Kania tak to raczej byly tylko jednorazowe wymioty bo juz sie dobrze czuje. Poprostu chyba bylo to spowodowane tym ze bylam bardzo glodna i nie zdazylam sobie sniadanka zrobic.

Ewelinka mnie swego czasu strasznie wypadaly wlosy a teraz duzo mniej wiec chyba to zasluga ciazy :)

Zauwazylam u siebie na piersi pierwszy rozstep chyba :( nigdy nie mialam zadnych rozstepow a jak sie juz zaczely pojawiac to nie chce wiedziec co bedzie pozniej :(
 
reklama
A moze tak byscie zaczely dodawac zdjecia rosnacych brzuszkow??? ....bo przegladam tamten watek i strasznie na nim pusto. Jestem pewna, ze juz polowa z Was ma piekne brzuszki :)
 
Do góry