U
Użytkownik Usunięty
Gość
No dokładnie, ja jestem dzisiaj 10dzień na zwolnieniu i wiecie co? Dostałam 3grosze więcej wypłaty
haha
hahareklama
Królowa_Dramatu
Fanka BB :)
kania, rozumiem to :/ teraz sie kuruj! bierzesz cos czy nie mozna?
Ciąża to chyba najgorszy czas na chorowanie... na przeziebienie..
Kania współczuję, zdrowiej szybciutko!
Ja ogólnie często choruję..średnio co 3 miesiace..ale odpukać ostatnio chorowałam w marcu, dostałam katar i z powodu bólu głowy połozyłam sie i zdrzemnęłam...jak wstałam miałam okropny ból ucha...katar spłynął do ucha..miałam zapalenia i brałam antybiotyk...mam nadzieje ze narazie mnie nic nie dopadnie ...ze mój mały szkrabek wzmocni mnie a nie osłabi...
Jak to mówię mały pasożyć bo to dla niego jem rózne zachciewajki
Kania współczuję, zdrowiej szybciutko!
Ja ogólnie często choruję..średnio co 3 miesiace..ale odpukać ostatnio chorowałam w marcu, dostałam katar i z powodu bólu głowy połozyłam sie i zdrzemnęłam...jak wstałam miałam okropny ból ucha...katar spłynął do ucha..miałam zapalenia i brałam antybiotyk...mam nadzieje ze narazie mnie nic nie dopadnie ...ze mój mały szkrabek wzmocni mnie a nie osłabi...
Jak to mówię mały pasożyć bo to dla niego jem rózne zachciewajki
Kania już kiedyś pisałam o takich tabletkach dla kobiet w ciązy na przeziebienie...
może wypróbuj
Prenatal GripCare - opis - Prenatal - suplement diety
może wypróbuj
Prenatal GripCare - opis - Prenatal - suplement diety
Ale przeczytaj na tej stronie właśnie o takie osłabinie chodzi o objawy przeziębienia...to jest dla kobiet w ciązy dostepne bez recepty. Nie mozna tylko braz przed porodem...jest bezpiecznie z serii PRENATAL...witaminy dla kobiet w ciąży...
Kania - jeszcze jest syrop *spam*. Ja go brałam w pierwszej ciąży, jak zapadłam zapalenie gardła, a mąż we mnie chciał wepchać mleko z czosnkiem (bleeee). On działa słabo przeciwgorączkowo, ale dobrze wzmacnia odporność i jest bezpieczny w ciąży
Ja dziś mam fazę siedzenia na stronach z aranżacjami wnętrz dla dzieci i znalazłam takie coś http://mamablog.pl/wp-content/uploads/2010/07/Res_05_BoysRoom.jpg. Normalnie się zakochałam. teraz nas będzie czekało przygotowanie kącika dla Wojtusia (którego musimy pomału wyprowadzić z naszej sypialni) i jakbyśmy mieli dwoje chłopców, to taki pokoik byłby dla nich idealny..... Nawet w domu mamy dokładnie taki układ okiem Biedny mój mąż.......
Ja dziś mam fazę siedzenia na stronach z aranżacjami wnętrz dla dzieci i znalazłam takie coś http://mamablog.pl/wp-content/uploads/2010/07/Res_05_BoysRoom.jpg. Normalnie się zakochałam. teraz nas będzie czekało przygotowanie kącika dla Wojtusia (którego musimy pomału wyprowadzić z naszej sypialni) i jakbyśmy mieli dwoje chłopców, to taki pokoik byłby dla nich idealny..... Nawet w domu mamy dokładnie taki układ okiem
Biedny mój mąż.......
Ostatnia edycja:
reklama
I jak witam porannie No już nie tak porannie ale my już po spacerze i mała śpi więc mam trochę czasu
Piszecie o pobraniu krwi - ja już się boję bo w ciąży parę razy się tą krew pobiera. I o ile samego wkłucia itd się nie boję to zawsze jest u mnie problem z żyłami jak u Corazon. I o ile pielęgniarka dobrze poszuka to jakoś daje radę ale jak trafi się jak ostatnio taka która nie widzi problemu to zawsze się to źl kończy... A ostatnio to babka przeszła siebie.... Bo jak odeszłam i już zdjęłam w samochodzie gazik to w miejscu ukłucia zdobił mi się wielki guz (nie siniak tylko guz). Pierwszy raz tak miałam więc wróciłam do babki nie z pretensjami tylko z pytaniem czy to normalne i bez problemu samo zejdzie bo wygląda nieciekawie a ona na mnie z krzykiem że to przecież nie jej wina, że to ja źle gazik trzymałam.... eeech.... obym więcej na nią nie trafiłą ale ciężko ędzie...
A z przeziębieniem szczególnie w pierwszych 3 miesiącach to na prawdę bardzo uważajcie... Ja chorowałąm i w poprzedniej ciąży i teraz yle, że ostatnio miesiąc dochodziłąm do siebie, a teraz po ciąży i karmieniu poznałąm tyle domowych sposobów, że chyba się szybko udało dojść do siebie W pierwszych 3 miesiącach to wybitnie nie powinno się niczego brać.
daga no ciężko coś innego teraz poradzić na płukanie. Ja właśnie się wyleczyłąm płukaniem ciepłą wodą z salviaseptem (to ziołowe i lekarz mi mówił, że wolno). Ewentualnie niektórzy mówią, że tantum verde można szczególnie takie dla dzieci do psikania bo to delikatniejsze - ewentualnie to można spróbować...
No już nie tak porannie ale my już po spacerze i mała śpi więc mam trochę czasuPiszecie o pobraniu krwi - ja już się boję bo w ciąży parę razy się tą krew pobiera. I o ile samego wkłucia itd się nie boję to zawsze jest u mnie problem z żyłami jak u Corazon. I o ile pielęgniarka dobrze poszuka to jakoś daje radę ale jak trafi się jak ostatnio taka która nie widzi problemu to zawsze się to źl kończy... A ostatnio to babka przeszła siebie.... Bo jak odeszłam i już zdjęłam w samochodzie gazik to w miejscu ukłucia zdobił mi się wielki guz (nie siniak tylko guz). Pierwszy raz tak miałam więc wróciłam do babki nie z pretensjami tylko z pytaniem czy to normalne i bez problemu samo zejdzie bo wygląda nieciekawie a ona na mnie z krzykiem że to przecież nie jej wina, że to ja źle gazik trzymałam.... eeech.... obym więcej na nią nie trafiłą ale ciężko ędzie...
A z przeziębieniem szczególnie w pierwszych 3 miesiącach to na prawdę bardzo uważajcie... Ja chorowałąm i w poprzedniej ciąży i teraz
yle, że ostatnio miesiąc dochodziłąm do siebie, a teraz po ciąży i karmieniu poznałąm tyle domowych sposobów, że chyba się szybko udało dojść do siebie W pierwszych 3 miesiącach to wybitnie nie powinno się niczego brać. daga no ciężko coś innego teraz poradzić na płukanie. Ja właśnie się wyleczyłąm płukaniem ciepłą wodą z salviaseptem (to ziołowe i lekarz mi mówił, że wolno). Ewentualnie niektórzy mówią, że tantum verde można szczególnie takie dla dzieci do psikania bo to delikatniejsze - ewentualnie to można spróbować...
